Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Magdalenkazewsi

Pytanie do kochanek

Polecane posty

Gość Tristan123
basilo-i pamiętaj- od pewnych spraw odwrotu nie ma , jeśli zrobisz ten krok, będziesz musiała z tym żyć i nie sądzę, by to były miłe wspomnienia staruszki w fotelu o swych erotycznych przygodach a zwyczajny żal i wstyd , że nie żyło się tak, jak się chciało by było najlepiej. Oczywiście można się żywić namiastkami i adrenaliną kochankowania ale to złudne chwile szczęścia moim zdaniem a i cena może przekraczać Twoje możliwości. DObrej nocy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a dobrze jest żyć w poczuciu że niczego się nigdy nie użyło?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Tristan123
a rozstanie bardziej przeżyjesz bo bardziej od mężczyzn czujesz a oni bardziej rozumują dlatego ich rozstania oblatują- mogą pić tydzien a potem żyją nowym życiem. To tylko jedno szkiełko w ich witrażu się zbiło. U ciebie będzie pęknięcie na całej szybie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Tristan123
basillo- a dlaczego chcesz tak koniecznie użyć bólu zamiast radości?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jestem kochanką
bassila nie mogę wysłać maila

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jestem kochanką
rozstanie... to zależy jak bardzo komu zależało nie wszyscy faceci tacy są jak piszesz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
O jakiej radości ty piszesz?monotonii,ciąglych niedomówień....mogłabym wymieniać do rara

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Tristan123
niektórzy kochanko są kobietami po operacji zmiany płci. Co do reszty- mniej lub bardziej kulturalni więc mniej lub bardziej okazują znudzenie po pewnym czasie ale to sa f a c e c i. Króluje u nich rozum a nie serce.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Tristan, pieprzysz głupoty,
ale sądząc po stylu jakiego używasz, jesteś młodym pelikanem i gówno wiesz o życiu. Tyle w tym temacie! A tak a propos- kiedyś sama pani psycholog zaleciła mi "oderwanie się od rzeczywistości". Nikomu to nie zaszkodziło, a myslę, że wręcz przeciwnie, także skończ te swoje niczym nie poparte wywody.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Tristan123
basillo- rozczarowujesz z mnie- KOCHANKIEM CHCESZ ZAŁATWIĆ SWOJE PROBLEMY? brawo.... Kochanek smakuje dobrze na początku, jednak jest bardzo niestrawny.Ale widzę, że podjęłaś już decyzję- powodzenia:-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie bardzo się zgodze!kobiety są uczuciowe to prawda ale nie zawsze kierują się uczuciami

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jestem kochanką
Tristan123 he he dobre tylko co to ma być jesteś przeciw czy jak ????????? byłeś/byłaś kochanką ktoś Cię zranił ????? zmieniłeś/aś płeć

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Tristan123
przede wszystkim wberw pozorom nie jestem męzczyzną, o kochankach ( również wbrew pozorom) wiem całkiem sporo więc nie jestem młodym pelikanem ale dziękuję za komplement co do młodości

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Panii XXX
Coz to za psycholog radzil komus tu "oderwanie sie od rzeczywistosci".Przypuszczam ze nie sugerowal konkretnie romansu .Rozwiazywanie problemu w malzenstwie romansem ,jak dla mnie dziwny sposob i raczej zamiast go rozwiazac poglebiamy go.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mysle tak ::::
Czytajac forum i tematy kochanek mysle tak-zakladajac ze facet jest zonaty i zbajerowal pania: 1.Wolna panna bez zobowiazan-ta sie zakochuje i potrafi czekac latami...na koncu najczesciej(nie zawsze-wiekszosc)zostaje sama i cirpi bo Mis jest tchorzem . 2.Mezatka-nie zakochuje sie ,nie przywiazuje-szuka seksu,innego ,lepszego,odskoczni od problemow domowych.Nie czeka na rozwod Misia bo nie chce nic zmeniac. 3.Mezatka -maz jakis nie tegas ,pije albo bije -ta liczy na lepsze zycie ,na lepszy seks i zakochuje sie.Ta czeka na rozwod -sama ma wiecej odwagi odejsc od meza,ale potrafi tez stawiac ultimatum Misiowi (czego nr.1 nie robi) bo nie chce byc kochanka tylko kims wiecej.Ale nie czeka w nieskonczonosc co w przypadku nr.1 jest czeste.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość aha i achhhh
Dodaję: 4.Mezatka -maz jakis nie tegas ,pije albo bije -ta liczy na lepsze zycie ,na lepszy seks i zakoch*je sie. Nie czeka na rozwód, nie przelicza, wie, ze moze byc dalej różnie, bierze zycie jak leci, bo tego ja to zycie nauczyło :p

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jo_asia:)
szczęście uzależnia:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość teska44
tez jestem kochanką ja mężatka On żonaty no i sex ojojoj

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość teska44
i nic mnie nie obchodzi Jego żona i dzieci

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dallilla
ten temat załozyła chyba zdradzana żona co?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a mnie...
kochankowanie uratowało życie :) nie żałuje niczego wszystko zależy od tego jak sie ludzie dogadają

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość xxxxxxxkleopatra
uppp

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×