Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Baśzka

wolicie wynająć mieszkanie w domku (z osobnym wejściem) czy w bloku - co lepsze?

Polecane posty

Gość Baśzka

Chcę wynająć mieszkanie w Wawie i się zastanawiam, mieszkania w domkach z właścicielem są tańsze, no ALE ale... Co poradzicie? Pytanko dotyczy kawalerek.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość klebaCZcz
tylko w bloczku

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hoohoo
wazne jest czy wlasciciele sie czepiaja, co to za okolica i jak wyglada samo mieszkanie;) ja mieszkam w kamienicy a wlasciciel mieszka nade mną i nie mam żednych problemów wiec mysle ze wszystko zalezy od tego na kogo trafisz i jaka osoba ty jestes, czy zamierzasz robic imprezy itd;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tobeornottobe
a som ludzie co nie robią impres?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hoohoo
impreza imprezie nie rowna;) jak preferujesz takie z głośna muzyką do 3rano i rzyganiem z okien to lepiej zeby wlasciciel byl daleko:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość cvdfvbftgrbrba
Zależy czego oczekujesz od mieszkania i jaką jesteś osobą. Ja np. wynajęłabym przy właścicielu, ale ja od mieszkania oczekuję przede wszystkim spokoju i porządku. Z włascicielem mam pewnośc, że rozwydrzona banda studentów nie będzie urządzać hucznych imprez, nikt nie będzie zostawiał sterty brudnych naczyń w zlewie czy zasyfionych blatów w kuchni. Z drugiej strony jest problem z korzystaniem z kuchni, bo jednak jest się u kogoś, chyba, ze to faktycznie kawalerka z osobnym wejsściem, własną kuchnia i łazienką. I nie " u babci", bo zaraz się okaże, że masz spłukiwac kibel wodą z mycia, a z kompa korzystać to max godzinę raz w tyg. Ale u normalnych ludzi to czemu nie. Mnie by szlag trafił, gdybym miała mieszkać w mieszkaniu studenckim. A w bloku nawet jeśli wynajmiesz kawalerkę to i tak nie wiesz na jakich trafisz sąsiadów. Ja mieszkam w bloku i jest ciągły hałas, rano sąsiad z dołu oglądał TV na ful, teraz ktoś zza ściany słucha muzy (tez na ful) i tak pewnie do wieczora będzie. Nie polecam bloków.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość cvdfvbftgrbrba
A imprezy w blokach to jakaś pomyłka. Moi sąsiedzi studenci mieli kiedyś takie zapędy, ale szybko ukróciłam kilkoma telefonami na policję. Od walenia muzyką po nocach, dzikich wrzasków i rzygania sa knajpy. W blokach ludzie chcą spać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
o nigdy w zyciu w bloku. My mieszkamy w parterowym, duzym mieszkaniu z tarasem i ogrodem i nigdy bym nie zamienila tego na blok.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość boleon
nigdy w domku, imprez nie lubią, ale spokoju w domku nie uświadczysz, w bloku nigdy problemu z hałasem nie miałem, domki - zimno, właściciele się gapią jak wchodzisz itp, chujnia jednym słowem, wolę blok

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Karoliiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiina
Ojj przede wszystkim prywatność ... Czyli mieszkanie w bloku. Chyba że o wiele drożej, bo nie wiem jakie ceny są.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mieszkałam raz w domku
w warszawie właśnie i powiem jedno - nigdy więcej!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hydrargyrum
a może coś pośredniego czyli wlasnie kamienica? zawsze to mniejsze skupisko ludzi niż blok a i bardziej prywatnie niż w domku z wlascicielem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×