nie pozwalam na kontakt ex z dzieckiem i nie pozwolę...

"""" Pochodzę z rodziny poważnej """"" HA HA HA

jak zwykle znienawidzony nie zrozumiał błahahaha jak nie ma argumentów to do słówek,błędów i stylistyki prostacy się doczepiają

Żeby coś zrozumieć to trzeba wiedzieć co jest napisane. Jak jest napisane niezrozumiale to trudno to zrozumieć. Podpieranie się zaś jakimś nieznanym autorytetem " rodzina "" naprawdę powagi nie dodaje , raczej odwrotnie.

autorka tymi słowami chciała podkreślić uczciwość swojej rodziny, szacunek i pozycję nie trzeba szkół aby z tekstu wyłapać sens-jak się ma lotny umysł to się zrozumie jednak jak ktoś ma tak ściśnięty i oporny jak twój to choćbyśmy chcieli łopatą wiedzy do niego wsadzić-nie da rady!!

Witam.Do samotnej mamy.Dokładnie też tak uważam,że dziecko należy chronić.Zrobię wszystko by tak uczynić.Będę pisać jak dalej sprawy się mają.Pozdrawiem

Zła żono-> niestety ale nie możesz zabraniać dziecku kontaktów z ojcem, a od wyroków jest sąd. Zgłoś sprawę do Rodzinnego, opisz sytuację. Sąd pewnie ograniczy mu władzę rodzicielską ale nie zabroni spotykać się z dzieckiem. Nawet rodzic pozbawiony praw może z dzieckiem się spotykać jeśli chce. I żeby nie było niejasności, też byłam żoną dzifkarza :(

"""autorka tymi słowami chciała podkreślić uczciwość swojej rodziny, szacunek i pozycję"""" Tego się nie podkreśla ....to się ma. Ci co będą chcieli to dostrzec ....to dostrzegą. Dostrzegą też ....jeżeli jest to dostrzegalne.

tempaku ale nie ujrzysz tego w internecie gdybyś nawet ten twój pusty łeb wsadził w monitor!! kuchnia!! jaka z ciebie miągwa!! mieć takie coś w domu,w rodzinie to dramat

http://zalukaj.pl/polecony,256107/

chronić tak ale zgodnie z prawem. Są określone przypadki gdy można wywalczyć zakaz styczności http://www.kontakty-z-dzieckiem.pl/zakaz-kontaktow-z-dzieckiem-zakaz-stycznosci/