moze ktoras mnie pocieszy lub doradzi

czesc wszystkim wiem ze na kafe wrozek nie ma ale moze jak pogadam z kims to choc mi na chwile mozg odpocznie od myslenia. a wiec tak od ok roku bylam na zastrzykach anty i ostatni mialam w czerwcu ub roku,lekarz kazal mi je na jakis czas odstawic aby dac odpoczac organizmowi.pirwszy okres mialam jakos w grudniu bo tak mi sie organizm rozlegulowal a traz mialm jakby drugi cykl w miare normalny.nie moge sie zabezpieczac gumkami bo mam na nie uczulenie i stosowalismy z mezem przerywany ale nie tak bardzo ostroznie wiec obawiam sie ze jestem w ciazy niespodziance jesli liczyc te ostatnie @ dwie to mialam ok 27dni.wiec powinnam dostac wczoraj 21.03 .i teraz tak czytam kafe ze nawet po tabletkach to nie tak odrazu plodnosc wraca wiec mysle ze po tych zastrzykach chyba jeszcze gorzej aby wrocic do rownowagi a ja bym zalapala po dwoch cyklach w miare normalnych.boje sie zrobic test wiem napiszecie ze smarkula ale tak wcale nie jest mam 31 lat corke 3,5 letnia i nie wiem czy chce nastepe dziecko jesli bedzie to bede kochac jak pierwsze ale nie bardzo bym sie zdecydowala jesli bym miala planowac.co o tym sadzicie jest szansa czy to znowu jakies pogmatwane hormony.a jesli nie to choc sie komus wygadalam bo poki pewnosci nie mam zadnej nikomu nic nie mowie wiec choc wam sie wygadalam. dzieki.

samo zło !! nie wiem jak mozna sie szpikować chemią !!!!!!!!!!! :O

zrób test ,bo padniesz z nerwów . a potem zafunduj sobie plasterek , chyba ,że masz jeszcze w planie na jakis dłuższy czas odsunąc nastepna ciążę , to spirala . ale test musisz zrobić . poczekaj jeszcze 2 dni ,(nerwy robia swoje) . Ja nie miałam seksu od 3 miesiecy ,a okres mi sie spózniał o dwa dni i tez miałam schizy. chociaż nie ma o co . zrób test . kup dwa ,i zrób je tego samego ranka.

jankesa bardzo dziekuje za wsparcie wlasnie tak mysle ze moze mi sie tylko znowu cos poprzesuwalo wiec mysle ze jak nie dostane to bede robic tescik ok piatku.boze chyba zwarjuje bo dzis dopiero poniedzialek

a dlaczego od piatku kup jutro i zrób w środę rano , jak chcesz to dwa w piatek dla pewności (jeśli w międzyczasie nie dostaniesz ciotki )

ja tez z usa

dlaczego w piatek?bo sie ludze ze moze mam dalej rozwiane hormony i cos sie przesunelo np owulacja i moze dostane. ale moze bedziecie sie smiac ale mam wszstkie objawy jak w poprzedniej ciazy i juz glupieje. od ok tg mam zgage raz wieksza raz mniejsza mam wzdety brzuch jak na ciotke i jak np posiedze troche dluzej i wstane to mi sie tak kreci w glowie ze hallo.juz od kilku dni wydaje jak bym miala wieksze takie spuchniete piersi a od kilku dni caly czas wydaje mi sie ze juz dostalam bo czuje caly czas mokro na dole tyle ze jak ide do wc to mam duzo{sporo} sluzu takiego bialego jak budyn ale bardzej wodnisty.a znowu wydaje mi sie ze wczesniej tak nie bylo go duzo. boze ja chyba zwarjuje a z drugiej strony sie zrobic test czy ja juz glupia jestem czy co. niby ciaza nie koniec swiata ale nie wiem jak to bedzie nie planowalismy 2 dziecka ja mam juz 31 maz po 40 i on ma dzieci z 1 zwiazku 21 lat syna i 15 corke . a co z praca i finansami a z drugiej znowu strony chyba by bylo fajnie miec 2 dziecko zanim juz wogole nie bede mogla miec bo za stara bede nie wiem mam 1000 mysli na minute i juz nic nie wiem. moze jeszcze dostane bo raczej zdrowa jestem i nie mam zadnych innych problemow wiec albo to ciaza albo jeszcze hormony po zastrzyku ale juz tak dobrze bylo to znaczy sie uregulowalo i @wrocily w miare normalne . ale jak jest z plodnoscia po takich zastrzykach czy zwiekasza sie szanse na dziecko po odstawieniu czy wrecz przeciwnie . mam znajoma jest teraz w 8 tyg ciazy i prawie taki sam scenariusz jak u mnie zastrzyki odstawila i jak sie @uaregulowala to w pierwszym cyklu zaszla. a u mnie to raczej zawsze byla na czas albo wczesniej ale nigdy puzniej no chyba ze jak w ciaze zaszlam to juz jej nie bylo przez 9 mis. sorrki za takie straszne wywody ale siedze z mala w domu ona bajki oglada a ja szperam na necie i glupoty do glowy dostaje

kup jutro .i pierwszy dla ciebie , a jak wyjdzie ,ze tak , to masz czas ,żeby przemyslec jak powiedziec . nie pisałaś ,ze mąż ma juz dorosłe dzieci .

tak ma z poprzedniego zwiazku. a teraz jeszcze sie nacztalam ze nawet jak sie zajdzie w ciaze po odstawieniu zastrzykow to jest duze prawdo podobienstwo ze bedzie poronienie i juz glupieje boze jak juz jestem w ciazy to chce donosic a nie miec takiej tragedi przeciez ja tylko sie zabiezpieczalam przed nieplanowana ciaza a z drugiej strony jak by byla ciaza wysokiego ryzka i trzeba bedzie lezec. to jak damy sobie rade finansowo bo juz sobie tak myslalam ze jesli jestem w ciazy a termin bym miala na grudzien to moze do konca pazdziernika tak do 8 miesiaca mogla bym pracowac i cos kasy odlozyc na te kilka mies zanim do pracy wroce aby bylo na potrzeby dziecka. bo mimo ze w usa jestesmy to tu sie tez nie przelewa wszstko drogie a kasy sie wcale kokosy nie zarabia jak narazie maz zarabia tyle aby wszystkie rachunki oplaciac a ja na codzienne zycie wiec jak bym byla w ciazy to musze pracowac tak jak pisalam wyzej aby odlozyc na to co bedzie choc dziecku potrzebna zanim znowu do pracy nie wroce boze dlaczego to wszystko musi byc takie skomplikowane. a teraz to juz naprawde mam cykora ze po tych zastrzykach jak zajdzie sie w ciaze to wzrasta ryzyko komplikacji. juz mam dosc jutro no najpozniej w srode tescik a moze jeszcze przyjdzie a moze jak zrobie i wyjdzie ze nie to szybciej @ dostane.

korcze 31 a glupiej jak nastolatka ale nic moze jeszcze do wariatkowa mnie nie wysla hahahaaa

taka jedna jedna , ja mam 32 . natura ,nie masz na to wpływu .

wiem tzn wiem natura ale tak sie teraz zastanawiam jak to jest dziewczyny kobiety nawet tu na kafe latami cyklami sie o ciaze staraja a ty jak nie bardzo chcesz to w niej jestes. nie mowie jesli jestem to bede kachac jak pierwsze i bardzo chciane.ale nie bardzo mi to na reke teraz a i do pieluch i mlek i butelek nie bardzo mi sie chce wracac choc dopiero sie tego wszkiego pozbylam.

też jestem na zastrzykach cholernie mieszają w gospodarce hormonalnej nie wiem jak u was ale u nas nawet na ulotce pisze że płodność wraca 6-36 miesięcy po odstawieniu zastrzyków więc podejrzewam że skoro tyle czasu na nich byłaś to raczej nie masz się czego bać ale dla bezpieczeństwa zrób test :) masz o tym artykół [url=http://pl50.plemiona.pl/page.php?page=inbound&screen=info_player&id=7731813]Waleczny Garwa dnia 21.03. o 23:20 jezeli mi pomozesz przejac jednego gracza to cie nie przejmiemy

kurcze to nie to :D:D:D:D http://npr.pl/index2.php?option=com_content&do_pdf=1&id=48

dzieki za odp tak ja tez tak czytalam na necie ale w sumie to juz bedzie 10 mis od ostatniego zastrzyku i mialam juz 4 normalne @ tylko nie wiem czy owulacja tez juz wrocila do normy czy nie. a @ jak nie bylo tak nie ma 30 dc. a najbardziej sie teraz boje ze jesli juz jestem to moze byc poronienie. no ale juz znalazlam sobie lekarza bo niedawno przeprowadzilismy sie do innego stanu i nie moge isc do mojego sprawdzonego gina wiec najpierw test moze dzis jutro i jak co to wizyta .choc mam taka sraczke w glowie ze chej i ta zgag tak jak w poprzedniej ciazy utrzymujaca sie i te ciagniecia nie bol jajnikow . warjuje!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

spokojnie jak kobieta zaczyna myśleć że ewentualnie może być w ciąży to od razu się objawy pojawiają :D:D:D bez nerwów idz po test i się przekonasz moja gin jak mi dawała recepte to podkreślała że to jest lek dla kobiet które już raczej nie planują dzieci bo naparwdę ciężko przez 2-3 lata po nim zajść tak więc pewnie jest wszystko ok leć po test i napisz co i jak

test zrobilam nie ma ciazy ale teraz to mylsle ze glupio zrobilam bo go zrobilam podwieczor a nie z rana i mysle a@ jak nie bylo to nie ma wiec jeszcze poczekam do przyszlego tyg chyba ze przyjdzie spozniona ale jak nie to robie nastepny w przyszlym tyg i jak dalej nic to do lekarza sie przejde za rady bardzo dziekuje jakos sie uspokoilam ale jeszcze nie na 100%