Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Michalinkaaaaaaaaaaaaaaaaaaaa

JAk wyjsc z tej sytuacji?

Polecane posty

Gość Michalinkaaaaaaaaaaaaaaaaaaaa

Gdy zaszłam w ciaze zamieszkalismy z moim wtedy narzeczonym u moich rodzicow, gdyz maja duzy dom. Wzielismy ślub, urodzilo sie dziecko i tu sie zaczeło.. Moja mama ma wieczne problem o to iz moj maz nie sprzata w domu tyle ile ona by chciała, ze nie pomaga mi przy dziecku i w ogole. Zatruwa mu zycie naprawde na kazdym kroku. Najelpsze jest to, ze ja uwazam iz to co on robi jest wystarczajace, bo dosc ze pracuje po 12-13 h to jeszcze w nocy niańczy małą abym ja mogla odpcoząc. Mowilam rodzicom ze jesli maja robic problemy to niech mi nie pomagaja w ogole i zyja własnym zyciem ale nie. Dzis mama kazała nam sie wyprowadzic a my nie mamy gdzie :( na mieszkanie nas nie stac, tzn dalibysmy rade ale mojemu dziecku musialabym odmowic wszystkiego, a na to nie pozwole. PRzez nia musze sie rozejsc z mezem, on pojdzie do siebie ja zostane tu.. I wiem, ze wstepu juz nie bedzie mial :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie przez mame sie rozejdziesz
z mezem, a przez wasza glupote:O Nie dosc, ze rodzice wam pomagaja, trzymaja pod swoim dachem to jeszcze ty smiesz narzekac:O Jak ci zle to sie wyprowadzcie, a jak was nie stac to trudno. Twoi rodzice maja racje, ja bym tez was nie trzymala. Dziecko zrobic zescie umieli, a juz utrzymac to nie i jeszcze wymagacie od innych

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mam ja jaaa
idż do pracy i kupcie mieszkanie!! a matka niech cie pocałuje w d....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ty głupia jestes czy
tylko udajesz? Wynajęłabym w trybie natychmiastowym jakąś kawalerkę. Guzik ze mała nie bedzie miala wszystkiego. Teraz to "wszytsko" jej nie potrzebne. pójdziesz do pracy za jakiś czas i was będzie na dużo więcej stać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Michalinkaaaaaaaaaaaaaaaaaaaa
a kto powiedział, ze dziecka nie moglam utrzymac?? moj maz pracuje, a ja dostaje macierzynski ale gdy juz przestane to wtedy nie byloby nas stac na mieszkanie. Moja mama dostaje duzo pieniedzy, wiecej niz ma rachunkow w domu, a chyba mieszkam w swoim pokoju i mam do tego pełne prawo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość guyy
mamy to potrafia namieszac, nigdy pod jednym dachem z mama lub tesciowa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Michalinkaaaaaaaaaaaaaaaaaaaa
no nie bede miala jak isc do pracy bo musialabym małą dac do złobka a to kosztuje wiecej niz bym zarobila.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ty głupia jestes czy
to sie staraj o płatny wychowawczy skoro maż zarabia grosze i jakoś przeżycie przez te 3 lata a potem małą do przedszkola a ty do pracy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ....d....
Dla mnie jesteś jebnięta!!! spójrz w lustro czy z głupim na rozumy się nie zamieniłaś.. to ty wolisz rodziców od męża!! To po huja go ciągłas do ołtarza i dzieciaka sobie robiłas!! Współczuję twemu mężowi że ma tak jebnięta babę!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie przez mame sie rozejdziesz
nie masz prawa do mieszkania w swoim dawnym pokoju:O Rodzice maja obowiazek utrzymywac dziecko do czasu az skonczy edukacje, a ty chyba juz sie nie uczysz. Rodzice nie musza utrzymywac ciebie, twojego dziecka i meza:O Chocby nawet byli milionerami. Ale ty jestes chyba za tepa by to zrozumiec:O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Michalinkaaaaaaaaaaaaaaaaaaaa
Miałam umowe do dnia porodu wiec niestety wychowawczy odpada

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość guyy
...d... idź w cholere

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ....d....
jaka matka taka natka...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Michalinkaaaaaaaaaaaaaaaaaaaa
nie przez mame sie rozejdziecie- ty umiesz czytac?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość skoro macie dziecko to oznacza
że jesteście dorośli i odpowiedzialni za rodzinę którą tworzycie , czyż nie tak ? A ty oczekujesz że twoja matka będzie utrzymywac dorosłych ludzi ? Ile masz lat autorko że myslenie masz gimnazjalne ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ....d....
PRzez nia musze sie rozejsc z mezem, on pojdzie do siebie ja zostane tu.. I wiem, ze wstepu juz nie bedzie mial --______-Dobre .. Śmiechu warte

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie przez mame sie rozejdziesz
tak umiem w przeciwienstwie do tego, ze ty nie umiesz myslec:O Jestes na utrzymaniu rodzicow zrozum to wreszcie:O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wyprowadź się od rodziców, lepiej małej coś odmówić z braku pieniędzy, niż rozwieść się i samą ją wychowaywać

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Michalinkaaaaaaaaaaaaaaaaaaaa
ja niechcialam zeby mnie utrzymywała tylko zeby przestała sie czepiac mojego zycia i mojego meza. Ja nie robie mu awantur a ona tak.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Postarajcie się jakoś sobie poradzić i jak najszybciej odciąć się od rodziców. Dziecku najbardziej potrzebna jest wasza miłość i zdrowa atmosfera. Wystarczy żeby miało co jeść i w co się ubrać nic więcej mu nie potrzeba przynajmniej na razie a za rok czy dwa może się wszystko zmienić. Nie pozwól na wasze rozdzielenie z mężem jeśli Ty jesteś z nim szczęśliwa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość popierdoleni jesteście
A gdzie autorka napisała, że rodzice ja utrzymują???!!!! bo jakoś nie moge się doczytać.. Jedno jest pewne, jeżeli chcecie żeby małżeństwo przetrwało to uciekajcie z tego domu. Myślę, że matka uciekła się do szantażu emocjonalnego żeby dalej ładować się w twoje życie z butami... Na zasadzie skoro wam pomagam to mam prawo... Myśli, że ulegniesz i będzie posłuszną córeczka. Nie daj się, jeżeli dacie radę to wynajmijcie kawalerkę i w nogi. Inaczej skonczy się rozwodem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość no wlasnie tak jest
A odmowic malej ojca to pozwolisz, a co.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ....d....
że rachunki matka płaci ... a na wynajem to trzeba światło prąd czynsz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie przez mame sie rozejdziesz
jasne, ze utrzymuja, bo mieszka u nich, placi matka rachunki:O Jakby sie wyprowadzila to musialaby placic za mieszkanie, a tak mieszka sobie za darmo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość popierdoleni jesteście
Widać, że same mamuśki się odezwały toksyczne i tyle... Jak mieszkałam z rodzicami to musiałam się dokładać a kochana mamusia i tak uważała że ma prawo wpieprzać mi się do zycia... A jak się wyprowadziłam to był płacz i zgrzytanie zębów, że po co oni taki wielki dom zbudowali i że tak rzadko wnuczka widują... Minęło 5 lat a oni ciągle placz i mysla że wrócę... A mi dobrze tam gdzie jestem. Sama decyduje o zyciu swojej rodziny.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Michalinkaaaaaaaaaaaaaaaaaaaa
No niektórzy jak widac czytac nie potrafia bo to ja w tym domu płace rachunki i robie prawie wszystkie zakupy :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość skoro macie dziecko to oznacza
no tak ty się wyprowadziłaś czyli myślałaś poważnie o życiu a autorka skamle że się nie wyprowadzą bo na dziecku będą musieli oszczędzac - to znaczy że tam gdzie teraz mieszkają nie muszą płacic za życie i utrzymanie a to już jest śmiech na sali , poza tym sama napisała że mamusia ma więcej pieniędzy niż wychodzą rachunki to jak dla mnie oznacza że według autorki ma wręcz święty obowiązek ich utrzymywac

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jeśli płacisz rachunki
i robisz zakupy to dlaczego dla zdrowia psychicznego wszystkich nie możecie wynając kawalerki ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie przez mame sie rozejdziesz
skoro placisz i tak za to ze mieszkasz tam to idz na swoje a nie narzekasz. Prawda jednak jest taka, ze wynajem kosztuje a rodzicom za mieszkanie nie placisz. To ich dom i maja prawo wyrzucic z niego ciebie czy tez twojego meza. Jak sie dorobisz swojego to sie w nim bedziesz sama rzadzic, a poki co jestes nie w swoim.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość popierdoleni jesteście
Dziewczyno, uciekaj stamtąd. U mnie też sytuacja była zupełnie do dupy, ale wiem, że gdybym sie nie wyprowadziła, to skonczyłoby się rozwodem. Moim rodzicom nawet by to odpowiadało, wnuczka juz mieli, to zięć juz niepotrzebny. A rodzice zawsze chcą rzadzić dziećmi, zwłaszcza matki wiedza najlepiej co i jak trzeba robic. Szczerze mówiąc wywalając was z domu, to się zachowała paskudnie (nie chcę się wyrażać). Werdne posunięcie. Na zasadzie, albo robicie pod moje dyktando albo wypierdalać...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×