Mieszkanie

Poradźcie mi czy to dobry pomysł. Mam mieszkanie własnościowe w Chorzowie, płacę czynszu 400 zł plus kredyt drugie 400, razem 800 zł. Chcę sie przeprowadzić do Katowic, ze wzgledu na pracę i drogę benzynę. I mam okazję dostac mieszkanie komunalne w kamienicy za odstępne 20 tyś ( czynsz 550 zł). Ale bez kredytu.

Zależy jakie to mieszkania, jeśli niewłasnościowe do totalnego remontu, to średnio fajny interes. Masz kasę na remonty? Ile lat spłacacie ten kredyt? Ile jeszcze zostało? Własne to własne..

TO mieszkanie za odstpęne jest po remoncie, nie musiałabym do niego dokładać. A moje chce sprzedać za 100 tyś to mi starczy na spłatę hipoteki i jeszcze 50tyś zostanie.

I co?? Wypowie się ktoś jeszcze?

skoro Ci zostaje jeszcze to się opłaca + oszczędność na benzynie

To za 20 tyś będziesz mieć mieszkanie? Tylko tyle odstepnego? Tanio strasznie, tez tak chcę..

za ile jest wykupywane to mieszkanie co Ci chca sprzedac. No i dowiedz sie o stan prawny, czy ktos jeszcze nie ma do niego praw

Jak już zdążyłam doczytać to mieszkanie w prywatnej kamienicy za odstępne to dość grząska kwestia:P Przecież ono nigdy nie bedzie wasze.. Teraz spłacacie kredyt, kiedyś kiedyś będziecie mogli sprzedać swoje mieszkanie.. tamto wynajmowane za odstępne nigdy.. Moga wam wypowiedzieć umowę.

to mieszkanie jest dlatego takie tanie bo mieszka tam bardzi stary dziadek, który ma chorą prostate i trzeba go co niedziela masturbować i pić jego sperme :(