Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Wrotkaaszprotkaaa

Nieśmiały mężczyzna, odludek

Polecane posty

Gość Wrotkaaszprotkaaa

Ciągle przesiaduje sam, mało się odzywa, jest zamyślony, gdy na niego spojrzę, wygląda na speszonego. Czasami zdarza nam się rozmawiać, kiedyś nawet prosił o mój nr telefonu i wydawało mi się, że mnie lubi, ale potem już nasze rozmowy się nie kleiły. Sprawiał wrażenie zawstydzonego, nie wiedziałam co mówić, żeby nie poczuł się urażony. No i żałuję. Zaintrygował mnie sobą, chciałabym poznać go bliżej, ale chyba nie ma szans. Wszystkie warianty wyczerpały się, tym bardziej, że sama do zbyt śmiałych nie należę i boję się odrzucenia...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Wrotkaaszprotkaaa
Jak myślicie, powinnam nadal próbować? Koleżanki mówią, że szkoda czasu na kogoś takiego, że nieśmiała dziewczyna potrzebuje śmielszego mężczyzny u boku, a nie chłopca, który siedzi non stop sam i sprawia wrażenie zagubionego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Wrotkaaszprotkaaa
Problem w tym, że ci śmiali nie zwracają uwagi na spokojne babki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Z mojej strony powiem Ci że powinnaś spróbować bo widać że Ci w pewnym sensie zależy na poznaniu go . Skąd to wiem ? Bo gdyby było inaczej nie traciłabyś czasu na założeniu tematu na niego . Spróbuj a koleżanki nie chcą go poznać tylko Ty i moim zdaniem lepiej żebyś spróbowała niż żebyś potem żałowała że nie spróbowałaś

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dopiszę tylko że ja osobiście wole te nieśmiałe ;) ale to tak żebyś wiedziała że nie wszyscy wolą te śmiałe :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Wrotkaaszprotkaaa
Zależy mi na nim i to bardzo. Z tego, co zauważyłam, to inteligentny facet, żyje w swoim światku, ale to chyba dobrze, że ma szersze zainteresowania i nie ulega wpływom innych. Szkoda tylko, że tak zamknięty w swojej skorupie - wiele traci.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Spróbuj ! ;) Nic nie stracisz a możesz zyskać wspaniałego faceta z którym może Cię połączyć coś wspaniałego . Pochwal się potem jak Ci pójdzie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Wrotkaaszprotkaaa
Moje koleżanki oceniają go dość niesprawiedliwie. Bardzo się na nich zawiodłam w tym przypadku, bo nie dość, że śmieją się z jego wyglądu, to jeszcze od razu sugerują, że jest z nim coś nie w porządku, że pewnie jest zakompleksiony na maksa...Naprawdę przykro mi tego słuchać, bo co one mogą o nim wiedzieć?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Wrotkaaszprotkaaa
Chciałabym nawiązać z nim jakiś kontakt, ale jak już wspominałam, nie za bardzo wiem w jaki sposób. On trzyma się z boku, ma tylko jednego kumpla, z którym rozmawia, a tak to ciągle łazi po korytarzu lub siedzi w czytelni. Co prawda chodzi na jedne zajęcia do mojej grupy i wtedy czasem coś tam zagadam, ale rozmowy jakoś się nie kleją. Przykro mi bardzo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie kieruj się zdaniem innych bo poznasz tysiąc różnych głosów i zwariujesz . Powiem Ci coś co słyszałem jakiś czas temu " słuchaj serca dopiero potem głowy " . Zauważyłem że serce podpowiada Ci żebyś spróbowała więc po prostu to zrób . Jesteś inteligentna i mądra - to widać . Nie sądzę byś się zainteresowała kimś bezwartościowym i nie mającym nic ciekawego do zaoferowania

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Zacząłeś emanować pewnością si
To dobrze śiwadczy o tobie wszystko. Powinnąs sama wyjsć z inicjatywą, bo on się pewnie boi i jeśli Ty nie wyłożysz kawy na ławe to i on bedzie sam i Ty.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mówisz że siedzi w czytelni więc może zrób coś takiego że zwyczajnie zobacz jaką książkę czyta i staraj się nawiązać z nim jakiś kontakt właśnie o tej książce a potem wydaje mi się że powinno iść jak z górki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Zacząłeś emanować pewnością si
A co studiujesz :) ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Wrotkaaszprotkaaa
Dokładnie. Cenię sobie ciekawych, myślących ludzi, którzy mają swój świat. Nie interesują mnie przystojniacy z pierwszych stron gazet, którzy podobają się większości kobiet. Chociaż nie znam za bardzo tego chłopaka, czuję, że może być to naprawdę wartościowy człowiek, tyle że trochę zamknięty w sobie. Sama jestem dość cicha i choć na ogół nie narzekam na brak towarzystwa, to zdaję sobie sprawę, że nie jest mu łatwo z tym wszystkim. To, co mówią kumpele, bardzo mnie zabolało - spodziewałam się, że ludzie po 20 roku życia są mądrzejsi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Bądz cierpliwa a Twoje relacje z nim będą perfekcyjne bo po prostu Ci na nim zależy i tyle ! Tak na prawdę my sami jesteśmy swoim największym problemem i nasze słabości więc jeśli się przełamiesz to będzie dobrze zobaczysz ;) Nim się obejrzysz a już będziesz miała bardzo wartościowego faceta u swojego boku który Cię będzie kochał szanował i da Ci bezpieczeństwo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Zacząłeś emanować pewnością si
Nie są mądrzy. Większość to banda debili, niestety. Życzę Ci powodzenia niezależnie od debilizmu koleżanek Twoich. :) Idę spać, dobranoc.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Wrotkaaszprotkaaa
Z tą książką to dobry pomysł. Widzę, że dużo czyta i słucha muzyki, więc pewnie bym właśnie od tego zaczęła. Mam tylko nadzieję, że go nie przestraszę, że nie będę się narzucać - on łatwo się wycofuje i umyka do tej swojej skorupy, tak jakby się mnie bał. Studiuję historię :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Masz jakiś zarys planu jak chcesz to zrobić ;) ? Może jeszcze jakoś pomogę więc mów śmiało jeśli tylko masz jakąś wątpliwość

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Wrotkaaszprotkaaa
Hm, trudno mi powiedzieć, czy jest nudny, bo go nie znam na tyle, ale skoro czyta, ma zainteresowania, na pewno jest ciekawszy niż ci kolesie łażący od imprezy do imprezy. Osobiście nie interesują mnie tego typu znajomości, nie przepadam za imprezami i chlaniem. To, że być może nie miał przede mną kobiety, nie przeszkadza mi wcale, bo interesuje mnie związek oparty na głębszych relacjach, no i stąd nie szukam byle kogo. Czy mam jakiś plan? Na teraz tylko ten z książką i muzyką.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cóż więc chyba na tym moja rola się kończy :) Widocznie los chciał że miałem Cię zmotywować jakoś do tego chociaż i tak pewnie byś to zrobiła bez tego co pisałem . Jeśli to nie będzie dla Ciebie problemem to napisz czasem w tym temacie czy się udało ( bo jednak starałem się pomóc i fajnie będzie wiedzieć ) Życzę Ci powodzenia i mam nadzieję że Ci się uda

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Wrotkaaszprotkaaa
Oczywiście, że będę nadal próbować. Nie jest mi obojętny i wiele bym dała żeby i on dostrzegł we mnie kogoś więcej niż znajomą. Jeśli mnie odepchnie, będę to bardzo przeżywała...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Wrotkaaszprotkaaa
Ogólnie to mocno przeżywam każde nasze zetknięcie, a zwłaszcza fakt, że nasze rozmowy nie są zbyt płynne. Widzę bowiem, że on nie chce zbyt wiele mówić o sobie - ciągle mówi o nauce, na pytania typu "co słychać?" odpowiada wymijająco, tak jakby bał się, że chcę wtargnąć w znany tylko jemu, intymny światek.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Boi się że możesz mu zabrać te jego chwile samotności . O tym akurat trochę wiem bo znam podobnego człowieka . Jego chwilę kiedy ma czas dla swoich zainteresowań są dla niego bardzo ważne więc musisz być na to przygotowana .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Taki kącik dla siebie dla swojego świata musi mieć . O to mi chodzi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Wrotkaaszprotkaaa
Rozumiem tę potrzebę poświęcania się własnym pasjom. Sama takowe posiadam i niejednokrotnie stawiam na chwile w samotności ponad aktywne życie towarzyskie. Kiedy byłam młodsza i nie miałam przyjaciół, prowadziłam właśnie żywot takiego odludka i poniekąd rozumiem tego kolegę. Jednak zdaję sobie sprawę z tego, jak tacy ludzie są odbierani, że trudno ocenić, czy są nieśmiali, czy też raczej mało sympatyczni i gburowaci.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Wrotkaaszprotkaaa
No i dzisiaj znowu go widziałam. Siedział ze swoim kumplem i jak zwykle nie miałam odwagi żeby się zbliżyć. Jego nieśmiałość wzmaga moją - robię się zakłopotana, nie wiem o czym mam mówić, nawet na jego wzrok reaguję spłoszona. Jeśli macie jeszcze jakieś porady, piszcie, bo powoli tracę wszelkie szanse na nawiązanie kontaktu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Wrotkaaszprotkaaa
No dobra, ale już pisałam, że ani ja nie lubię śmiałych, ani oni do mnie nie ciągną. Raz miałam co prawda śmialszego, który mnie poderwał, ale jego imprezowe skłonności źle odbiły się na naszej znajomości i w końcu go zostawiłam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość cziji
Pogadaj z nim o sporcie Kazdy normalny facet interesuje sie sportem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×