Pytanie do facetow i nie tylko,prosze o pomoc.

koktajl mleczny - moje zdanie jest takie, ze jezeli tak zrobi to jest zlamanym chujem, a ze kazdy jeden facet bez wyjątku tym złamanym chujem jest. to niestety masz racje. dlatego ja zostane lesbijka.

fjkhfvjh - o tym samym pisalam na samym początku :o

wiem, ze znow podlapalam temat i wylewam tu swoje frustracje, sory za to.. ale ja nie lubie sie pindrzyć. nie lubie tez takich skrajnych porównan, ze kobieta jest albo wypindrzona, albo totalnie zaniedbana. ja lubie bys po srodku. jestem czysta, schludna. myje sie regularnie, myje wlosy, gole się itp. ale nie chce mi sie robić makijażu, wlosy wolalabym wiązać w kucyk, ubierać dżinsy i buty sportowe. no ale kurwa nie moge, bo zeby sie spodobać wielkim panom i wladcom, ktorzy sie panoszą i myslą, ze najwiekszym doznaniem jakie w zyciu kobieta moze doznac to uraczenie ich zwisu między nogami.. i musze podążać za tym komercyjnym swiatem. tylko dlatego, że ktoś po to aby zarabiać miliony wymyślił "ideał kobiety" wszedzie ten "ideał" wepchnął i faceci wlepiaja swoje gały w ten photoshop i dają się nabijać w butelke, ze tak powinna wyglądać kobieta. a stada kobiet, zeby "uraczyc penisa" (przenosnia) idą i napełniają portfele tym ktorzy na tej calej glupocie zarabiaja. idą cala swoja pensje, czas i energie przeznaczyc na fryzjerow, kosmetyczki, szmaty.. katuja swoje stopy w szpilkach itp. :o

fjkhfvjh dziekuje bo widze ze sie rozumiemy.O to wszystko wlasnie mi chodzi.Nie chce zeby byl o mnie jakos tam wielce zazdrosny ale tak zdrowo,zdrowo dla zwiazku.Ja wlasnie sie tak czuje,jak ostatnia oferma,jak ktos gorszego gatunku i wiem ze to moj problem,problem samej ze soba.Chcialabym sie poczoc atrakcyja,chcialabym zobaczyc w jego oczach strach ze moze mnie stracic,ze faceci sie za mna ogladaja. I mowcie co chcecie ale kazda kobieta chce tego,chce byc oczkiem w glowie swojego faceta. I jeszcze jedno.Powiem ze gdyby on tak robil jak ja,nie pracowalby,calymi dnaimi sie obijal,tyl i nic z tym nie robil,ubieral sie jak fleja przez tyle czasu to tez bym sie zastanawiala czy to ma sens.I kazda z was majac takiego faceta pisalaby tutaj na forum ze ma chlopa nieroba i juz nie moze na niego patrzec.Chcialybyscie byc z takim Ferdynandem Kiepskim?????????? Nie musicie odpowiadac bo odpwoiedz znam.I dodam ze ja wlasnie jestem jego zenska odmiana :( taka Ferdzia Kiepska jestem :)

fjkhfvjh Rozumiem, masz racje. Ja też czasem jestem "zazdrosna" o mojego męża, zastanawiam się czy któraś tam nie ma na niego chrapki :D i zastanawiam się czasem czy go nie nudzę....... jeśli o to chodzi. :)

myslicie ze dlaczego kobiety golą nogi i faceci nie lubią jak kobieta jest owlosiona? bo ktos ktoregos razu postawnoil na maszynkach do golenia zarobic. najpierw ktos wymyslil maszynke do golenia, a potem u kobiet i mezczyzn stworzyl sztucznie zapotrzebowanie na ogolone cialo. kiedys ludzie nawet nie wyobrazali sobie, ze mozna nogi golic..

tak jak nie wyobrażali sobie nosić ubrań, prać w pralce, myć w zmywarce, myć zęby, używać podpasek.. i tak dalej i tak dalej..

zawsze wkurza tumanow fajna jestes:) ale niepotrzebnie sie tak zloscisz,po co te cale nerwy?to pisanie o kutasach itp...widac ze sie bardzo na kims zawiodlas i nadal cie to boli. Ja rozumiem co chcesz mi powiedziec ale wiesz nie kazda kobieta myli tak jak ty.Ja np bardzo chcialabym sexownie sie ubrac,zalozyc mini i obcasy i nie widze w tym nic zlego.Oczywiscie nie mowie codziennie bo ja nie mam takiego stylu.Lubie elegancje,lubie bizuterie,lubie jeansy i to jest podstawa.Problem w tym ze mi sie to podoba ale teraz ubierajac ten rozmiar co mam nie czulabym sie dobrze a jak sie czujesz zle we wlasnej skorze to kazdy to widzi.pamietam jak bylam szczupla,bylam weselsza,chcialo mi sie robic duoz rzeczy,cieszylam sie ze moge gdzies wyjsc.Teraz na mysl o wyjsciu mam lzy w oczach,nawet nie przegladam sie wlusterku bo patrzec na siebie nie moge. Ale sama osobiscie sie doprowadzilam do takiego stanu,i pwoiem wam ze dopiero zdjecia tej idiotki mnie obudzily.Wczesniej tego nie widzialam,on ze mna byl,bylo jak zawsze wiec nie widzialam problemu.Dopiero teraz zobaczylam siebie i dostalam kopa ogromnego.W jeden dzien zrobilam wszystko.Tylko teraz musze sie tego trzymac i doprowadzic do konca.

na nikim sie nie zawiodlam. pierwszego faceta rzucilam ja, a teraz mam raptem drugiego i nie narzekam. ja po prostu mam oczy i widze co sie dzieje. lubisz ubierac szpilki bo ktos ta potrzebe wywolal u ciebie sztucznie po to by zarobić na butach na obcasach.. taka prawda :o jakbys w starozytnej grecji ubrala takie buty to by sie na ciebie patrzyli jak na dziwadlo i kobiety i faceci.

z kosmetykami to samo. nic gorzej nie niszczy cery niż kosmetyki, ale producenci kase trzepia na naiwnosci. zrób sobie miesiąc tylko i wyłącznie na kosmetykach naturalnych. zobaczysz jak ci sie stan cery poprawi. mowiac naturalne mam na mysli te ktore sama zrobisz z warzyw, owocow i róznych olejków.

wkurza tumanów- masz wiele racji w tym, co piszesz, i serio chciałabym miećtakie podejście do życia, ale niestetysama ślepo podążam za tymi wspólczesnymi wymogami , może nie tyle dla facetów, bo nie zależy mi na tym, by skręcali sobie karki oglądając się za mną, może wydaje mi się że chcę być wydepilowana, wbita w ciasną kieckę, że chcę skręcać sobie kostki śmigając w butach na niebotycznych obcasach, no ale właśnie słowa "wydaje mi się"to słowa klucze. Tak już jest poukładany ten świat, że albo podążasz w owczym pędzie za tymi "ikonami urody" albo nie i jesteś inny, odstajesz, nie pasujesz. Wiem, że pisałaś o tym, co ja na początku, ale ja to napisałam, by podkreślić, że nie uważam, że tylko wyszpachlowana wypicowana dziewczyna ma szansę na miłość, bo w którymś poście zarzuciłaś nam to, że tak autorce wmawiamy.. Ogólnie ja jestem za tym, żeby dziewczyna zrobiła coś ze sobą, ale tak jak mówicie- DLA SIEBIE, a nie dla faceta, bo (odpukać) poprzewraca mu si ę we lbie zostawi dziewczynę i ona wpadnie w ogromny dół, bo wszystkie starania na darmo, a nie o to chodzi.. Niech dba o siebie, niech poczuje się na prawdę dobrze, życzę jej z całego serca, by jej facet znów dla niej oszalał- jeśli tylko to da jej szczęście, a jeśli nie ułoży im się mimo to, to przecież nie dla facetów żyjemy, nie jesteśmy tylko dekoracją u ich boku, i jeśli Autorko zrozumiesz to, to będzie Twój sukces! Powodzenia życzę i trzymam kciuki, no i dzięki Wam dziewczyny za miłą dyskusję- na kafeterii to rzadkość:)

zawsze wkurza tumanow rozbroily mnie te twoje poglady :) :) :) :) :) wnioskuje z tego ze nie golisz nog,nie zakladasz obcasow i nie uzywasz kosmetykow :) Dobrze ze sie chociaz myjesz :)

Czyli tak. Doszłyśmy do tego, że facet jak ma polecieć na inną to i tak poleci bez względu na to jak wygląda jego partnerka.. Bo faceci to świnie, wzrokowcy i "złamane chuje" i w dodatku nie widzą nic złego w kontaktach z "byłymi" Poza tym, nie narzekać, nie zapuszczać się, rozmawiać z partnerem i czuć się dobrze we własnym ciele. Jeszcze jakieś dobre rady? :P

:) :) :) chyba tyle mi wystarczy Chciaz doszlam tez do innego wniosku.Moze najlepiej byloby gdybym mu zrobila awnture ze z nia gada i pewnie chce ja przel... i ze nie bede czekac az mnie zostawi tylko sama kopne go w dupe.Potem wykonam moj plan i zrobie casting na nowego faceta z tlumu ktory bedzie za mna latal :) :) :) Dziekuje wszystkim ktorzy sie tu odezwali, zawsze wkurza tumanow rowniez.Nie gniewaj sie za to co napisalam wczesniej,to byl zarcik :) fajna babka z ciebie tylko strasznie nerwowa :)

Koktajl Mleczny- myślę, że wszystkie najważnijesze wnioski trafnie ujęlaś, z tymi facetami może nie do końca się zgodzę- nie wszyscy są złamasami, zdarzają się normalnie fajni faceci, tylko oni mają inne rozumowanie niż to nasze babskie:)

zle to zrozumialas. ja napisałam jedynie do czego chciałąbym się ograniczać... i napisałam o myciu się i goleniu, ubieraniu wygodnych luznych ciuchów i trampek, ale ze niestety, aby nie odstawać od normy tak samo jak inne laski chodze do fryzjera, kosmetyczki, staram sie żywić "marchewką" i w butach na obcasach też smigam czasami, bo ja wlasnie lubie byc atrakcyjna i lubie sie podobac, ale wkurza mnie to, ze tak sie wszystkim we lbach poprzewracalo we wspolczesnym swiecie. kiedyś facetom podobały się po prostu kobiety, a teraz żeby się naprawde podobały to muszą przynajmniej w 50% przypominać te, które widnieją na plakatach i w internecie.. czyli wypicowana od a do z. zeby wam to zobrazować. kiedyś mężczyzni zabijali się dla takich kobiet. http://histmag.org/grafika/articles/477px-Mary_Wollstonecraft.jpg teraz mężczyzni zabijają się dla takich. http://slubowisko.pl/files/userslibraryphoto/1289823971_makijaz-w-odcieniach-brazu-i-fioletu.jpg jest różnica prawda?

ee no smutasiątko- może nie do razu kopa w dupę ale pogadaj z nim, jak to nic nie da wtedy urządzaj casting, na pewno niejeden się znajdzie:) i fajnie, że zrozumiałaś, że sama jesteś najważniejsza a nie to co myśli Twój facet, ale trzymam kciuki!

no i ja sie nie denerwuje, nie wiem po czym to wywnioskowalas :P ja po prostu wylewam swoje frustracje :D

jestem pod wrazeniem tego jak temat sie rozwinal, jak na kafeterie naprawde niestereotypwo :) a ty smutasiatko jestes zalosna.

żalosna to ja jestem.. a autorka bylaby zalosna jakby nic nie chciala ze soba zrobic, ale chce.. jedynie motywacje ma do tego złą. moim zdaniem oczywiscie.

dziekuje za obrone :) No wlasnie tak to jest z tymi facetami,zawsze cos.Chcialoby sie robic wszystko zeby to ratowac po tylu latach ale macie racje ze musze zadbac o siebie dla siebie a dla niego na drugim miejscu.Jesli nawet mnie zostawi to jakos przezyje,bo przeciez sie nie zabije.To bedzie znaczylo ze tak naprawde nigdy mnie nie kochal a ja nie bede miec pretensji do siebie ze nic nie zrobilam.Zrobie co sie da i zostawie sprawe losowi.Mam tylko goraca nadzieje ze on mnie nadal kocha tak jak mowi i ze podziala na niego ta zmiana :) No a jak nie to jak pisalam,nie bede miec zalu do siebie,nie bede sie zadreczac ze to moja wina.Bo gdyby teraz mnie zostawil tak wlasnie by bylo i zalozylabym temat pt facet mnie zostawil dla super laski bo zapuscilam sie jak swinia. W sumie to ja chyba musze jej podziekowac w duchu za to ze sie pojawila bo mozecie mi wierzyc lub nie ale ja nadal nic ze soba bym nie zrobila.Niby mi to przeszkadzalo ale wlasciwie to mi sie nie chcialo.Teraz dzieki niej zachcialo mi sie ze zdwojona sila :) Fajnie ze z wami pogadalam,humor mi sie poprawil :) dzieki

Zawsze wkurza tumanow, podpisuje sie pod Twoimi postami obiema rekoma!!!!! Czyli ja tez jestem zalosna. :( Musimy rywalizowac ze soba, ubierac sie jak najlepiej, robic wlosy, makijaze, manicure i pedicure i wszystko inne zeby sie przypodobac innym. A ja kocham zalozyc jeansy, koszule nba guziki i trampki. Wlosy w kucyk i tyle. I co? Nie pasuje do tego swiata. :( Bo mam swoje poglady i uwazam, ze to co sie dzisiaj dzieje w pogoni za mlodoscia i pieknem jest chore.