Ktora suknia ladniejsza?

Prosze pomozcie mi wybrac, ktora Waszym zdaniem suknia jest ladniejsza: http://www.maggiesottero.com/dress.aspx?keywordText=ingrid&keywordType=any&page=0&pageSize=15&style=J1355 http://www.maggiesottero.com/dress.aspx?keywordText=emily&keywordType=any&page=0&pageSize=15&style=A3453 Bardzo podoba mi sie przod emily czyli tej drugiej, ale tyl mysle ze jest za ciezki. Mierzylam obie i obie wygladaja fantastycznie. Mam figure odobna do modelki i npodobny typ urody tylko oczy niebieski, wlosy tez takie same, nawet fryzure chce miec taka sama lub bardzo podobna. Problem tylko w tym ze nie mam mi kto doradzic bo mieszkam za granica :(

Zdecydowanie ten tył Emily za duży, będzie się strasznie ciągnął. Ja bym wybrała Ingrid w takim razie;-) chyba że tamtą da się przerobić żeby był mniejsza.

Ach idealem byl by przod Emily a tyl Ingrid :) Zamierzam zapytac czy jest w ogole mozliwe przerobienie jej juz od razu podczas szycia...

:)

szkoda,że ja miałam tylko cywilny:)

:) moze jeszcze wezmiesz koscielny. Mi ten tyl Emily przypomina taki sflaczaly balon :) Chociaz musze powiedziec ze na zywo to wyglada troche inaczej. Przede wszystkim nie jest tak ulozone, poza tym tren podczas wesela bede miala juz podpiety...

Jeśli o mnie chodzi, wybrałabym pierwszą. Sama nawet szyję bardzo podobną dla siebie:) oczywiście za cenę 3krotnie mniejszą niż oryginał. Mam nadzieje, ze jakos okaze sie odwrotnie proporcjonalna do ceny:)

mnie ta pierwsza, zdecydowanie.

przód Emily jest śliczny

Do tych dwoch sukni doszla jeszcze trzecia: http://www.maggiesottero.com/dress.aspx?keywordText=Debbie&keywordType=any&page=0&pageSize=15&style=J1436 Sposrod tych trzech zamierzam wybrac. Ta ostatnia jest delikatniejsza od dwoch poprzednich no i jeszcze je nie mierzylam. Nie myslalam ze tak ciezko bedzie wybrac suknie...

3, ta najdelikatnijsza

no jasne, że Debby! 2. Ingrid. 3. Emily.

Sękata, mało brakło, a miałybyśmy te same suknie, pamiętasz?:-P Jak dla mnie to ta trzecia.

Szczerze mowiac na zdjeciach tez mi sie srednio podobalo, ale jak zaczelam mierzyc takie suknie po prostu do mnie pasuja, nie wiem czemu. Wygladam w nich zaskakujaco dobrze. Dlatego tez opieram sie bardziej na tym jak w nich wygladam. Bylo wiele sukni ktore podobaly mi si na zdjeciach ale po przymiarce stwierdzalam, ze to nie to. Dziwne jest tez to, ze na co dzien preferuje styl minimalistyczny, a te suknie zdecydowanie do minimalistycznych nie naleza. Wybor bedzie jednak miedzy Emily i Ingrid. 23go kwietnia mam umowione spotkanie w sklepie i wtedy podejme ostateczna decyzje :)

kurcze no ... Mierzylam dzisiaj Debbie i chyba to jest "TA", ale nadal nie mam pewnosci... Naczytalam sie, ze dziewczyny jak zmierz sukienke to wiedza ze ta i zadna inna a ja mam z tym problem. Albo po prostu nie trafilam jeszcze na ta wlasciwa :) Ale musze przyznac, ze Debbie jest przepiekna, piekniejsza jeszcze na zywo niz na zdjeciah. Duzym plusem jets tez to, ze mam juz wybrane buty, ktorechcialabym miec i one idealnie pasowaylyby do Debbie. a o moje butki: http://www.arabesquedirect.co.uk/product/benjamin-adams/789-astor/

ta 3 sukienka ?? więcej niż 3000 zł czy mniej ? piękna jest

ta ładniejsza http://www.maggiesottero.com/dress.aspx?keywordText=emily&keywordType=any&page=0&pageSize=15&style=A3453

hmmm, znam cene tylko w funtach 1200. Mieszkam za granica i tu musze kupic suknie. Po przeliczeniu na zl to by sporo wyszlo ale chyba sie tak nie przelicza. Szczerze mowiac, nie wiem jakie sa ceny w Polsce jesli chodzi o suknie Maggie Sottero. Mojemu R baaardzo sie podoba Emily. MI sie bardzoo podoba przod ale boje sie, ze nie dam rady tanczyc w niej do rana gdyz jest dosc ciezka. Pytalam czy da sie zrobic mix dwoch sukni ale niestety tego nie robia.

Zdecydowanie trzecia :)

j.w.

rewelacja a buty okropne zero klasy i gustu jak z jarmarku albo jak puszczalska solarowa z taniej dyskoteki do slubu tylko eleganckie zgrabne pelne pantofelki a nie sandalki jak z koziej wolki