Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość listopadziA

LISTOPADÓWKI 2011 - kto dołączy?

Polecane posty

ja mam na + 6kg w ciuchach bo moja gin nic nie odejmuje a ostatnio miałam jeansy sweter itd to pewnie 1kg można odjąć :) ja też niedawno odebrałam paczke a raczej dużą pake :) przyszedł przewijak pieluchy proszek butelki i jakies tam duperele :) teraz szukam okazji na fotelik samochodowy ja mam teraz wizyty co 3 tygodnie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja sobie zrobiłam herbatke z miodem bo jakos przemarzłam i chciałam zrobic reszte zakupów na allegro ale nie działa cos i czekam za zadziała ... wogóle wczoraj udało mi sie wylicytowa sweterek za 1zl:D z przesyłka 6 hehe A powiedzcie mi jakie rozmiary pieluch kupiłscie?bo ja nie wiem jak sie za to zabrac w sensie jaki rozmiar czy te 2-5 kg czy lepiej 3-6 i ile paczek...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja mam 2 paczki(małe 43szt) 2-5kg i jak bede kupować następne to wezme już te 3-6

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja tez tak własnie mysle ze zamówie na poczatek z dwie paczki a póżniej sie dokupi jak beda ok...ja czekam czekam sprawdza i nie działa kurcze jak na złosc

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
karolciaaa24 ja będe w poznaniu ale 18.09 wybieram się na chrzciny a 14 jedzie siostrzenica z narzeczonym (on pochodzi z poznania)powinny wytrzymać moge podać:)no ale bez krzaczków chybaże ci zależy:) hi hi....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nie jestem pazerna podziele się jak tylko wytrzymają jak nie to pomidorki ptosto z krzaka:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witajcie dziewczyny;) U mnie pogoda beznadziejna pada i jest zimno. Byliśmy dziś na odwiedzinach u brata mojego męża i dostałam od szwagierki pełno ciuszków a już nie mam gdzie ich chować wczoraj jak je posegregowałam i schowałam do komody to ledwo szuflady zasunęłam będziemy musieli kupić jakąś szafkę. Moja mała też ostatnio jakaś spokojniejsza mniej się rusza niż zwykle. Musze się też zmierzyć bo nie wiem ile mam w obwodzie brzucha;) Dawno się nie mierzyłam .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cholera pochwalilam sie ze mam dobre cukry a dzis 146 po obiedzie i nie wiem skad wczoraj po teym samym w tej samej ilosci mialam 117:( ale dzis zjadlam duuuuzo pozniej a cukrzyca nie lubi przestawiania por posilkow.przysnelam przed obiadem i zanim go zrobilam byla 15 30:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Paulina78
Witajcie, Ja mam termin porodu na 17 listopada. Od jakiegoś tygodnia zaczęłam czuć strach przed porodem i przed tym, że nie dam sobie rady.. Czy Wy też coś takiego przeżywacie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja w ogóle nie słucham tych historii porodowych bo bym depresji już dawno dostała...będzie co ma być:) najlepiej chyba iśc z dobrym nastawieniem:) Nie ma sie co bać:)Każdą to czeka i już:) Owca ja bylam na Madalińskiego dzisiaj ok 12.30 czekałam około godziny na pomiary bo jakoś dzisiaj im kiepsko szło i poszłam do Blumskiej której nie było i przyjął mnie jakiś Pan doktor(bardzo fajny) Marek Maździarz:) Byłam w różowym swetrze:)patrzyłam czy czasem nikt nie ma ochoty mnie zaczepić ale ani widu ani słychu owcy:) Jak zwykle przepisali mi badania 3 wiadra krwi i 1 wiadro moczu muszę oddać heheheheh :) Coś dzisiaj mało ciężarówek było...czyżby wszystkie urodziły już w wakacje ? :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej dziewuszki:) Ja jakos ostatnio zle sie czuje,jakby "cos"ze mnie chcialo wyjsc. Straszne parcie na dole czuje, jakby cos uciskalo . Nie wiem co to moze byc. Moze Wy wiecie?:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja dzisiaj mam tak samo jak Ty,od razu powiedziałam w szpitalu że dziwnie się czuję,i skurcze mam,zbadali mnie i mój mąż ma zakaz głaskania mojego brzucha i piersi bo nasilają się wtedy skurcze,a nie chcemy urodzic 2 miesiace wcześniej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Sweetmalenka znam to uczucie właśnie ja to mam a dokłanie ból podbrzusza, kłucie wysoko w pochwie , twardnienia brzucha i kupe innych i żyje w strachu ale mam nadzieje że to tylko moja panika . dziewczyny ale jesteście narzekałyście na zgage a teraz ja stękam i zdycham na szczęście moje mam rennie zakupione w marcu i sie przydało

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja niestety również czuje jakiś dziwny ucisk jakby mała już się pchała... A jeśli chodzi o zgagę o również wcinam rennie i pije hektolitry mleka...:/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja w ogóle nie pojmuje po co ta zgaga i tak nam jest ciężko to jeszcze ona nas dobija :( przed nami jeszcze remont pokoju trochę już późno ale mąż nie miał za dużo wolnego wcześniej. zostało mi jeszcze parę rzeczy do kupienia ale to ogarnę jak już będziemy mieli nowe meble bo na razie nie mam juz gdzie tego trzymać :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość miniaczek25
hejka troche juz pozno heheheh ale ja jak zwykle nie umiem isc spac wczesnie za to dlugo rano spie. mala dzis sie tak wiercila ze maskara .nadrobila za wczoraj kiedy byla spokojniutka :) jesli chodzi o nadchodzacy porod jakos sie nie boje.nawet ogladam sobie rozne filmiki z porodami i wogole.bede sie pewnie bala kiedy dostane skurczy hehehehe :) jedyne co mnie przeraza to karmienie piersia.wogole nie mam pojecia jak te dzieciaczki maja sie same do tego zabrac i wiedza jak maja to zrobic .ale boje sie ze bede z tym miala problemy .i nastepna mysl ktora dzic w glowie mi sie pojawila to co bedzie z dzieckiem juz po porodzie jak np bede sie chciala isc wykapac jeszcze w szpitalu a nie bedzie ze mna meza? jakas maskara. http://suwaczki.slub-wesele.pl/20111123684753.html

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam :) miniaczek25 - zawsze możesz na te 10 minut zawieźć dziecko do pielęgniarek, ja zawsze szłam pod prysznic około 5 rano, bo nie było kolejek, a dziecko mi spało (zawoziłam małą do pielęgniarek) a drugi raz po południu przed obchodem, kiedy przeważnie ktoś był u mnie (mąż, rodzice, przyjaciółka) i mógł te 10 minut posiedzieć z dzieckiem. Co do karmienia..no cóż, ja nie wspominam tego najlepiej, mała na początku owszem, przyssała się do piersi, tylko co z tego, skoro pokarmu jeszcze nie było.. Na 3 dzień przyszedł nawał pokarmu, a córcia już nawet spojrzeć nie chciała na pierś, bo dostawała mleko modyfikowane z butelki. Ale przez miesiąc odciągałam swój pokarm i podawałam jej butelką, więc jakąś tą odporność złapała i przez dwa lata nie miała nawet kataru :) Ja początkiem października twardo biorę się za segregowanie ubranek i dokupowanie brakujących rzeczy, końcem września będę już miała szafy wnękowe, w których zmieszczę to co zbędne, więc będzie więcej miejsca na rzeczy malutkiej. sweetMalenka ja też mam takie parcie, na wizycie okazało się, że mała mocno wcisnęła główkę w mój pęcherz i jelita, za to nóżkami atakuje żebra. Najbardziej ciśnie mnie jak chodzę czy stoję - siła ciążenia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja po dzisiejszej nocy doszłam do wniosku ze chyba wogóle nie bede sie kładła spac bo to jedna wielka meczarnia...siusiu wstaje srednio raz na godzine,zgaga pali i na dodatek mam jakies dusznosci i uczucie jakbym oddychac nie mogła;/ mam juz normalnie dosyc...na moja zgage reennie manti nie pomaga mleko tez wiec pozostaje mi sie męczyc... Co bóli w pobrzuszu to jakis mocnych na ta chwile nie mam ale odczuwam takie jakby kłucia , jakby ktos mi gdzies tam cos wbijał... Miłego Dnia Mamusie ja idę odpoczywac po nieprzespanej nocy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć dziewczyny:) Czytam o waszych dolegliwościach i nie zazdroszczę :/ u mnie leci 31 tydzień ale na szczęście większość dolegliwości ciążowych mnie omija- żadnej zgagi, trudności w oddychaniu czy bólu żeber a i noce jak na razie mam przespane jedyne co mi dokucza to skurcze, zwłaszcza wieczorem- twardnienie brzucha choć nie bolesne to jest coraz silniejsze, że czasami aż muszę stanąć i poczekać aż przejdzie- byle z szyjką od tego nic się nie działo. Z jednej strony się ciesze a z drugiej trochę niepokoję czy wszystko jest ok- na około słyszę, że mam mały brzuszek- fakt w najszerszym miejscu mam 90 cm... z niecierpliwością czekam na wizytę w przyszłym tygodniu i usg za 1,5 tyg. Wyprawkę mam już prawię kompletną, zostały mi tylko kosmetyki i nie mam pojęcia na co się zdecydować- może coś poradzicie?? Mam pytanie do dziewczyn, które chodza do lekarza na Madalińskiego- wiecie może jak jest tam z porodem rodzinnym i znieczuleniem??? Płatnę to jest??? Trzeba się wcześniej zgłosić w tej sprawie?? Już nie długo nam zostało, więc DAMY RADĘ :) Wszystkiego dobrego dla Was i Maluszków :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
czesc dziewczyny u mnie 31 tydzien i dolegliwosci bardzo podobne do waszych,a juz myslalam ze jestem przewrazliwiona albo malo odporna na bol.Moja mala jeszcze glowka do gory wiec dostaje kopniaki w pechez az mnie zgina w pol czasami.Mam wciaz nadzieje ze sie odwroci bo jak nie to cesarka,a tego boje sie chyba bardziej niz naturalnego porodu.Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Załamka z powodu wodnistych upławów byłam dziś u swojego lekarza na oddziale i diagnoza- moja szyjka straciła na długości i zaczeła się rozwierac cholera a to dopiero 29tc mam nadzieje że wytrzyma jeszcze chociaż te 7 tyg. więc pakuje się do szpitala szkoda tylko że na wekend trzymajcie się brzucholki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej dziewczyny :) ja miałam taka zgage w nocy że myślałam że padne dla pewności kupiłam sobie mleczko no i w pogotowiu rennie . kurcze ja też mam ostatnio takie upławy byle żeby to nie było rozwieranie bo sie pochlastam :o . mój synek dostał słoneczko za to że zna wszystkie kolorki poprzez wskazanie :) ale jestem z mojego dziubka dumna .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam brzuszki :) u mnie dzisiaj jakaś dziwna pogoda, ale pewnie jak wszędzie raz świeci słońce raz chmurzy się i pada deszcz... a w dodatku ciągle mi się chce spać chyba jakbym mogła to bym przespała cały dzień a później siedzę do nocy... wiecie co dziewczyny ja też boję się karmienia, jakoś nie wiem czy będę umiała to ogarnąć, bo wcale mi się nie wydaję to takie proste... a szczególnie, że to będzie mój pierwszy raz :) o matko i ja sie przestraszyłam tych upławów... majka6873 trzymaj się !!! Trzymam kciuki żeby było dobrze :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja podobnie do Was mam straszne uplawy, ale mialam je takze zanim zaszlam w ciaze, z tym ze mniejsze. Z USG wyszlo ze dzidzia ulozyla juz sie do porodu glowka w dol, ze jest odpowiednia ilosc plynow, a termin porodu na 2 grudzien:D i komu to wierzyc? Tez sie boje, ze nie bede umiala karmic, jednak mam nadzieje, ze to wyjdzie "samo z siebie". Bardzo chce karmic. Troche boje sie tez, ze nie poznam ze to juz porod, albo nie zdaze do szpitala/ Boje sie tez ze na porodowce beda wytykac palcami ze mam olbrzymie rozstepy;/ A co do tego pracia, jakby dziecko chcialo sie wydostac, to nie wiem co o tym myslec, bo na ostatniej wizycie lekarz nie badal mnie na fotelu, tylko przez brzuch. Nie wiem czy cos sie nie zmienilo. Babka zawsze badala szyjke macicy na fotelu, a od 2 wrzesnia jej nie ma do odwolania, jest tylko facet. Miejmy nadzieje ze wie co robi. Ale ostatnio duzo chodzilam wiec moze to jest powodem tego parcia. Niedawno odkrylam ze nie mam praktycznie zadnych ubranek w kolorze dziewczecym :) wczesniej wszystko kupowalam niebieskie bo bylam przekonana ze bedzie chlopiec, a teraz musze sie jeszcze obkupic w cos bardziej dziewczecego. Narazie mam moze z 5 ciuszkow rozowych, i 1 kocyk:) i doszlam do wniosku ze gdybym miala teraz rodzic to nie mialabym co zabrac do szpitala, haha. Bo nic dla siebie jeszcze nie kupilam;) A apropo mojej kociczki to nie wiem czy pokazywalam Wam to cudo:) tu jak sie bawi myszka: http://www.fotosik.pl/showFullSize.php?id=c4a6a8be11f46b98 a tu z moja sunia: http://www.fotosik.pl/showFullSize.php?id=3ea7034683638d8c http://www.fotosik.pl/showFullSize.php?id=4c4eac50c91a4c96 Troszeczke sie rozpisalam^^

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
SweetMalenka niewiem czy bedzie ci sie chcialo jechac ale jakbys byla zaintersowana ciuszkami dla dziewczynek, to moge ci polecic sh na ulicy wschodniej przy narutowicza nazywa sie "szafa", maja mnostwo ciuszkow dla dzieci niestety prawie same rozowe i takie dziewczece mini sukienusie itp, no poprotu przecudne i tanie, takze naprawde warto sie tam wybrac

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dziewczyny mam pytanko szczególnie do tych mam które mają juz doświadczenie :) Możecie polecić jakiś dobry krem na pekające brodawki, bo to na pewno mnie nie ominie a powiem szczerze, że nawet się nie orientuję... słyszałam tylko o jednym bephanten krem czy jakoś tak :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×