LISTOPADÓWKI 2011 - kto dołączy?

Borys wazy 9200,ale ostatnio chorował,biegunka itd w kazdym razie jest szczuplutki bo przy tej wadze ma wzrost ok 85cm.... U nas zabki sa cztery górne i dolne jedynki i na razie cisza.. Zaraz wrzuce na poczte aktualne zdjecia Borsya Ewcia Gratuljuemy pierwszych kroczków:)

kellyj Wszystkiego najlepszego od Szymka dla Szymka! Wy też dzisiaj obchodzicie imieniny? http://brewiarz.katolik.pl/czytelnia/swieci/10-28.php3

karolcia To u nas z zębami na tym samym etapie. Kurczę, same wysokie Dzieciaczki na tym forum. Jak samemu zmierzyć, żeby było w miarę wiarygodnie?

My mamy na scianie taka miarke wzrostu,wystarczy postawic maluszka i wszystko wiadomo:)

karolcia No właśnie tak szczerze, to nie wiedziałam, czy na tym etapie, to jeszcze na leżąco mierzyć, czy już na stojaka. ;)

Ewa racja jak obce osoby pytają ile ma to nie wierzą i mówią że ma 15mcy taka duża :) u mnie w przychodni babki mówiły że zaczną mierzenie jak dziecko będzie samo stało..ja Maje cały czas mierze na leżąco hehe musze porównać tą miare kiedy mała stoi.. my mamy 4 ząbki na górze i 3 na dole i na razie cisza chociaż widze jak języczkiem sobie jeździ po dziąsełkach jak nocki sie zepsują to wiem że podchodzą żabki i po 5 dniach już s mamy "coś" nowego też zaraz wrzuce nowe fotki Mai z sesji zdjęciowej

Aż szkoda, że tak "późno" trafiłam na Wasz temat. Chętnie bym pooglądała Was i Wasze Bąble. :)

A jak tam po zmianie czasu? Maluchy się poprzestawiały? U mnie wszystko o godzinę wcześniej... drzemki posiłki... Spanie od 19:00 zamiast standardowej 20:00.

hej kobietki :) dawno mnie nie było ale wróciłam na studia... Studia dzienne :) nie jest najgorzej bo to ostatni rok więc zajęć nie mam bardzo dużo. U nas chodzenie na całego na dworze w domu :) ząbki są 4 i kolejne dwa czyli górne dwójki już widać. U nas wszystkie wychodzą parami :) ubrania zimowego jeszcze nie mamy ale pogoda zmusi nas kupić coś porządnego już na dniach :) mała chodzi po domu raczej w skarpetkach czasem w kapciach. Koniecznie muszę wysłać jakieś aktualne zdjęcie Amelki na pocztę bo już dawno nic tam nie wysłałam :( jeśli chodzi o roczek to u nas wypada za dwa tygodnie nie całe :) tort mamy z głowy zajmie się tzn chrzestny :) a prezenty panami wiem sanki na pewno może jakieś ubranka większe na wiosnę :) zabawki :) to chyba tyle trochę się rozpisałam :) aha jeśli będę pomarańcza przepraszam pisze z telefonu i nie pamiętam hasła :(

Ewa1311 my z tych nieimieninowych ;) ale tak, 28.10 to podobno właściwa data imieninowa dla Szymków :) U nas zębów 14. A wychodziły rożnie - najdłuższa przerwa była po dolnych jedynkach apotem już tak jakoś co rusz.... Najgorzej było jak wychodziło 4 na raz u góry... Teraz jak wychodzą te boczne, większe to leci krew... momentami to wygląda dość przerażająco bo mały potrafi wyciągnąć z buzi rękę całą zakrwawioną - babcia prawie zawału dostała ;) Ale tak 3-4 dni jest marudzenia i ząb zaliczony ;)

właśnie u nas też pojawiła się krew a nie widziałam skąd ale później odkryłam że to za sprawa tych dwójek :) a pisałyscie o wymiarach to Amela mierzy jakies 73cm a wazy nie wiem ile ale 12 listopada mamy szczepienie to sie dokladnie dowiem ;)

kellyj No to my na etapie tej przerwy po dolnych jedynkach przystopowaliśmy. Wiesz, że dobrze, że o tej krwi napisałaś. Jeden ogromny stres za pierwszym razem mam w takich razie z głowy! Chyba bym zawału dostała!

A! Jak szły 4 u góry jednocześnie, to zaliczyliśmy trzydniówkę przy okazji... :(

14 zębów to jest wyniki heh :) my mamy połowe mniej :) Mai wyszła opryszczka na ustach....ehh 6 list mamy szczepienie

Agatka Może to MMR? Wiesz jaki będziecie mieli preparat? MMR II czy Priorix? Dowiadywałaś się coś więcej o tym szczepieniu? Ja trzęsę gaciami okropnie przed nim. Dajcie znać, jak tam po.

o matko własny nick pomyliłam Ewa oco chodzi z tym szczepieniem ?

nic sie nie dowiadywałam i nic nie chce wiedzieć, dosyć głupot sie naczytałam i nasłuchałam od znajomych a raczej jednej znajomej..szczepienia to temat którego nie lubie i koniec Maja śpi, a dokładnie za 36h moje dziecie kończy rok :):):)

Oj bo to takie "kontrowersyjne" szczepienie jest. Nie będę tu siać zamętu w takim razie. Jak se kto chce, to niech poczyta. Ja się właśnie oczytałam i teraz się niepotrzebnie trzęsę przed nim. :( Po prostu dużo ludzi teraz odracza albo odmawia tego szczepienia. :(

Dziewczyny o jakim szczepoieniu mówicie?...my mamy teraz miec 1 13 ms odra swinka i rozyczka...

karolcia Właśnie o tym szczepieniu: odra, świnka, różyczka -skrót od nazw angielskich MMR.

Hej :) Myślałam, że rozpiszecie się na kilka nowych stron, a tu niewiele do czytania :) Karolina już nie tylko pięknie chodzi, ale też i biega susami po domu, gorzej z zatrzymywaniem się (najczęściej na ścianie lub meblach). Waży 10,2 kg, wzrostu ma około 80 cm - ciężko zmierzyć ruchliwe stworzenie ;) Odnośnie butów na zimę, to zima zaskoczyła nas jak drogowców i Lola póki co chodzi w jesiennych trzewikach, a jeszcze przed Wszystkimi Świętymi wybieramy się po zimowce. Dziewczyny czy u Was też tak jest, że jak dziecko zaczęło chodzić, to nie gaworzy już tyle? Moja Lola odkąd osiągnęła dwunożność nie jest zbyt "rozmowna", koncentruje się głównie na ruchu.. No i wszystkiego najlepszego dla pierwszych solenizantów :)

Odnośnie szczepienia - jak tak człowiek zacznie się wczytywac i analizować, to potem sam nie wie, co myśleć.. Starszą córkę po prostu zaszczepiłam i nie rozmyślałam, teraz im więcej słucham i czytam tym więcej mam wątpliwości, ale mimo wszystko skłaniam się ku szczepieniu..

Ja też jestem raczej za tym, żeby zaszczepić, ale przy tym szczepieniu bardzo zwrócę uwagę, żeby to było w czasie ząbkowania i żeby Szymek był kompletnie zdrowy. Dodatkowo będę się starała załatwić, żeby był szczepiony preparatem Priorix, a nie MMRII. Ten pierwszy jest lżejszy i przeznaczony m.in. dla alergików. Ten drugi jest na białku jaja kurzego i daje silniejsze odczyny poszczepienne. Tyle ja do tej pory wydumałam, co nie zmienia faktu, że i tak ze ściśniętym sercem będę szła z Małym na to szczepienie.

Poprawka: żeby to NIE BYŁO w trakcie ząbkowania (osłabiona odporność).

Ja wole nie czytac nie wiedziec i mniej sie stresowac na prawde...tym barziej,ze w internecie zazwyczaj wszystko przedstawione jest w najogorszych barwach,przekonałam sie o tym wiele razy... Nie wiem jak u was,ale w naszej przychodni przed kazdy szczepieniem trzeba podpisac oswiadczenie,ze zostałam poinformowana iz przychodnia nie ponosi odpowiedzialnosci za skutki uboczne po szczepieniu

karolcia Zaszokowałaś mnie z tym oświadczeniem. Czy to jest zgodne z prawem? Ja podpisywałam oświadczenie, ale tylko o tym, że się zapoznałam z informacją o szczepieniu i o postępowaniu po szczepieniu i w przypadku wystąpienia odczynu. Bardzo uważnie czytałam, bo mam takie zboczenie zawodowe i nic tam takiego nie było, że przychodnia nie ponosi odpowiedzialności... Jak to nie ponosi? Przecież lekarz ma obowiązek ocenić stan zdrowia i ewentualne przeciwwskazania do szczepienia... już przez to odpowiada, jeśli zaszczepi dziecko, którego nie powinien dopuścić! No ciekawa jestem, czy w innych przychodniach też dają coś takiego do podpisu! Szock!

Ewa tez bylismy zszokowai , takie oswiadczenie musiałam podpisac w przypadku gdy przynosze sama szczepionke do przychodni,a akurat wtedy miałam infarix...obaczymy jak teraz bedzie...

karolcia No dziwne na maksa. Przecież na bazarku ten szczepionki nie kupiliście, tylko na receptę. A jak zastrzyki by dziecko miało z przepisu lekarza, to też by podetknęli Wam papir, że nie odpowiadają za skutki?

scarlett moja gada równo nawet jak chodzi więc pewnie to różnie z tym bywa..

Moja też gada jak najęta jak chodzi, a właściwie biega bo wolno chodzić to ona nie umie.