Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość listopadziA

LISTOPADÓWKI 2011 - kto dołączy?

Polecane posty

:) długo nic "nowego" nie wyszło.. czekamy na kolejne a te co mamy szczotkujemy :) Maja zasnęła ja sobie zrobiłam kawke i troche pobuszuje na allegro :) a potem spacerek

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
scarlet wysłałam zdjecie młodego we wózku...jak mi sie uda wysle tez filmik jak Borys tanczy bo w tej chwili to jego ulubione zajecie:Djak tylko usłyszy muzyke w tv lub na laptopie to cały sie kiwa i trzesie główka,najwiekszy hicior pan tik tak:) a tak poza tym u nas sie kula:)...Borysowi włoski nachodziły na uszko,ciagle sie tam drapał i tez mu podciełam,mimo ze wszyscy mówili zeby do roku tego nie robic...Mówi mama,baba,lala na gołebie woła gugu:)...ostatnio jest na prawde grzeczny i daje mi troche odpoczac;)je ładnie wszystko co dostanie,zabki mamy 4 jak na razie... Co do chodzenia to jakies kroczki sa ,ale na razie bezpieczniej czuje sie na czworakach... Ania u nas tez odparzenia i tez po pieluszkach z rossmana,zawiodłam sie strasznie bo kiedys miałam 2 i było ok,a te 4 fatalne sztywne,szorstkie no i pierwszy raz od 10ms mały ma odparzona pupe;/ dady sto razy lepsze przynjamniej jak dla mnie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nadia tez ma 6 zebow z czego tylko 2 na dole:) wloskow w sumie duzo ale krociutkie. Tez uzywalismy dady, byly zaj****te, teraz niestety mamy huggisy. w porownaniu do dady to wypadaja duzo gorzej ale pampersow 3x drozszych kupowac nie bede... ogolnie ok, mloda mam wrazenie ze czuje sie coraz lepiej za to mnie coraz bardziej rozklada ale moge sobie tylko pomazyc ze sie poloze do wyrka i poleniuchuje...tzn polezec moge ale z tym spokojem to roznie bywa bo najlepsza zabawa jak mama lezy to jest np ciagniecie za wlosy (a sile ma...) wkladanie palcow w oczy nos itp a jak sie to znudzi to proby wlazenia na mnie...;) pogoda lekko do kitu ale przynajmniej z czystym sumieniem moge posiedziec na ebayu...hihi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
koCan do ja czasami ze zmeczenia to juz Nawet nie zwracalam uwagi na to ze trace cale kepki wlosow...Teraz bori umie juz Sam schodzic z lozka wiec Jak go biore do lozka to przeturla Sie przeze mnie I siup na dol

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dzisiaj chyba oszaleje...mloda pogielo...pol dnia juz siedzi i piszczy lub krzyczy tak dla zabawy...a z obietnic ze wyjde i nie wroce nic sobie nie robi...:/ a ze schodzeniem samemu z lozka to jeszcze musze poczekac. bo probuje schodzic glowa w dol...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość przyszlamamusia_juzobecna:)
Hej dziewczyny:) nas tez dawno nie bylo, zlapaly nas chorobska. Mnie boli gardlo i ogolnie jestem rozbita, a mała ma katarek, a przedwczoraj biegunke - nie wiem czy nie od zabka. Co do zebow to ma 8 - 4 na dole i tyle samo na gorze:) Jest rozpieszczona max... czasem brak mi sil, ale co zrobic... Co do pieluch my jestesmy caly czas od poczatku na Pampers'ach, tak jest od poczatku i nie bede zmieniac, bo te nam super odpowiadaja i nie chce kombinowac skoro te sa ok. Jedyne co to na samym poczatku bylismy na tych Pampers Care, a pozniej juz na zwykle Pampers Active. Ogolem duzo by pisac:) Antosia tez jest madra, ale gdy czegos jej zabraniam nagle robi sie jakos niekumata:) daje niezle popisy, potrafi sie wyrywac , wyginac w pol itd.itp jak czegos jej nie pozwalam albo zabiore , steka , wymusza placzem - terrorystka z niej:) Jak tylko bedzie wieksza to od razu kupuje karnego jeża!!! hehe , a poki co tlumacze sobie , ze przetrwam i przecierpie , bo wydaje mi sie, ze jest zbyt mala na szkolenie, albo mam po prostu za miekkie serce... No chyba, ze Wy dziewczyny macie jakies rady?:) Buziaki dla maluszkow!!!:* Juz niedlugo ROCZEK!!l:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mamo Mai (agatka87) !! Gdzie taka czape mozna dostac? :) Jest SWIETNA, strasznie mi sie takie podobaja i nie moge nigdzie dorwac:( Borys ekstra chlopak, taki nasz rodzyneczek!!:) Lola to niezla damulka, jak ladnie pozuje!:) A znowuz Zoska widac niezla strojnisia!:) Iza888 - podziwiam Cie, musisz miec duuuuzo sil i cierpliwosci , bo taka dwojka jest na pewno MEEEGA absorbujaca!:) W ogole wszystkei dzieciaczki sa SUPER i sle dla nich buziaczki od Antosi!:))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
przyszłamamusiu moja babcia mi ją przyniosła(pewnie wytargała ją gdzieś w lumpku) :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam dziewczyny :) Karolcia - dzięki za fotkę, kupiłam wózek, ale nieco inny (bertoni foxy), napaliłam się jak szczerbaty na suchary i nie do końca jestem zadowolona, ale przeżyję.. Przyszła mamusia - jak Antosia ma dużo ząbków :) A Lola wczoraj załapała, jak się chodzi i teraz ciągle chce, żeby ją prowadzać za ręce (sama nie pójdzie).. Dziewczyny czy jak prowadzicie dzieci, to też tak wyrzucają nóżki do przodu? Lola robi takie wielkie kroki odgięta do tyłu, że najpierw nogi, a potem reszta.. Kurcze już nie pamiętam jak to było ze starszą córcią..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
tak, Szymon też wielkie kroki do przodu robił z początku i robi teraz czasem jak chce szybciej iść czy pobiec ;) albo jak już jest zmęczony... Powiem wam że to niewiarygodne jaki on jest otwarty - byliśmy ostatnio na pikniku i ludzie których widział pierwszy raz w życiu brali go na ręce i było ok, chodzili z nim, mnie i tate tracił z oczu i nie miał z tym problemu a do jednej ślicznej blondynki to sam się wyrwał i prawie wdrapał się na nią po czym patrzył jej w oczy zauroczony :))))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witajcie, maluchy to faktycznie niesamowite słodziaki i ja się śmieje z mężem, że za chwilę skończy im się okres ochronny, tzn. po roczku przestaną być już niemowlętami, a staną się małymi dziećmi, więc będzie można zacząć czegoś wymagać :D Śmieję, że oczywiście :P Zośka to łobuziara, że hoho, ale ma kogo naśladować!!! Grożenie palcem, powtarzanie w kółko "ojoj, nie wolno", nawet czasem odnosi skutki, jednak sporadycznie :D Też lubi czasem wygiąć się w pół, ale my mamy na to sposób, kiedy np. robi to przy ubieraniu, to nie siłuje się z nią, tylko odkładam na podłogę i pozwalam żeby głupotka przeszła i najczęściej wtdey jest okropny ryk, tak jakby czuła się ukarana i wtedy z kolei jest mi smutno jak widzę ją taką zapłakaną, przytulam i ubieram ponownie i wtedy już jest ok. U nas hiciorem jest osttanio pchanie wózeczka, takiego dla lalek typu parasolka, uwielbia go pchać i potrafi zrobić długą trasę bez wywrotki. Potrafi zrobić sama ok 10 kroczków, w domu przemieszcza się w ten sposób od punkt A do punktu B jak ja to mówię, czyli od łóżka do stolika, od stolika do szafek... Co do czapeczek, to fajna ta czapunia Majusi, mi podobne zrobiła moja babcia, a Zosi prababcia na takie indywidualne zamówienie ;) I to chyba tyle...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej . scarlet no właśnie nie chciałabym grzywki robie jej kitke spinam taką spinką . Tylko przez to że ma takie mięciutkie włoski ciężko zebrać czasem .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
u nas okropna pogoda od wczoraj...pada prawie caly czas i jest cholernie nie przyjemnie...chociaz i tak dlugo bylo ladnie... Mloda jeszcze sama nie chodzi tylko caly czas gdzies raczkuje...widac ze chcialaby sie puscic i isc ale troche brakuje jej odwagi... Jesli chodzi o zakazy to rewelacyjnie dziala NIE...chociaz najczesciej musze krzyknac ale jak sie ostatnio dowiedzialam od mojej mamy to na mnie tez musiala krzyczec ze mam czegos nie robic bo zwykle nie lub nie wolno to mogla sobie gadac do smierci..hihi coreczka mamusi... ogolnie jesli chodzi o jej zachowanie to mam swiety spokoj praktycznie caly dzien..sama sie bawi. chociaz jak sie chodzi to trzeba patrzec pod nogi bo wszedzie sa jakies zabawki... ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Przepraszam, że Wam się tak wtrącam. Mam nadzieję, że napiszecie, jeśli Was to wkurza... Podajecie już Dzieciakom całe jajko? Szymek skończył 10 miechów i do tej pory dostawał gotowane żółtko do obiadku, a teraz chciałabym już całe jajo wprowadzać? Jakieś rady? W jakiej formie? Jak dużo? Na co zwrócić uwagę? A tak poza tym, Młody ciągle chce, żeby Go prowadzać. Doskonali sztukę "terroru werbalnego", czyli wrzeszczy do skutku i natychmiast milknie, kiedy cel osiągnięty, np. Mama pozwoli otworzyć szafę... Wiem, powinnam być twarda, ale kiepsko mi to idzie! ;))) Na wszelkie "no no no", " nie można", "nie wolno" jest głębokie spojrzenie w oczy, upewnienie się, czy Mama czasem nie jest naprawdę zła - potem rozbrajający uśmiech i dalej robię swoje. :/ Jak jest już totalne przegięcie, pozostaje mi po prostu delikwenta zabrać z miejsca zbrodni i tyle.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Moja ala już jajo je gotowane ,w obiedze np.zupie jajecznej, jajecznice na maśle ( daje troszke tylko masła) . Wogóle to sie drze jak widzi że ktoś je a ona nie i nie ważne co by to było to krzyk taki że uszy pękają . A jak próbuje jej dać suchą bułke zamiast tego co jem to gdzie tam .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ania U nas podobnie, tylko sęp bez darcia. Na ładne oczy. Przychodzi, stanie przed Tobą, oprze rączki na kolanach i robi taaaaaaaaaaaaaaakieeeeeeeeeeee oczy, jak by miesiąc głodował!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mój starszy syn to samo wiecznie głodny a zachcianki jak kobieta w ciąży. Czasami mam wrażenie że ludzie myśla że mu jeść nie daje :o . Wogóle to wszyscy są zdziwieni że tak dużo je a nic nie widać i mała to samo chyba przejeła po bracie :) zreszta jak nie śpi to cały czas chodzi za nim i patrzy co on robi he he . Zobaczymy kiedy będzie miał dość przyczepki w postaci Alicji :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Eehhhhhh, my chcemy jeszcze jednego Dzieciorka, ale stracha mam okropnego. No i trzeba trochę poczekać po pierwszej CC. Ale podobno tak to jest, że młodsze się szybciej rozwija przez obserwowanie starszego. Jaką macie różnicę wieku?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Różnica jest 4 lata i wydaje mi sie że dobrze bo syn czuje sie jak starszy brat bo jak np ala pójdzie gzieś gdzie nie wolno to on mówi " ala nie wolno" jak nie usłucha to woła: mama a ala nie słucha albo idzie do szafy he he

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hejka Maja je żółtko do obiadu, jajecznice na maśle lub całe jajko na chlebek U nas wróciły nocki nieprzespane co oznacza ząbkowanie idą dolne dwójki...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej :) U nas jest równe 3 lata różnicy i jest ok, chociaż czasem żałuję, że dziewczyny nie są "rok po roku".. Lola jest bardzo wpatrzona w starszą siostrę i chce robić wszystko, co ona, co czasem wkurza starszą córę :P Ale i tak się bawią, myślę, że będzie tylko lepiej. A odnośnie jajka, to Karolina czasem dostaje na miękko, czasem z chlebem na twardo lub jajecznicę :) Agatka u nas dzisiejsza noc też była tragiczna, Lola budziła się średnio co pół godziny, wrzeszczała, a gdy tylko wstawałam i nachylałam się nad łóżeczkiem zasypiała natychmiast... i tak z 7-8 razy :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziewczyny jak często podajecie dzieciom smoczek? Ja daję Loli tylko do zasypiania, czasem zdarzy jej się zasnąć bez, no i jak się wywróci i uderzy. Mam zamiar powoli ją odzwyczajać, a Wy?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Maja też tylko do zasypiania ale czasem zaśnie i bez..też chciałam oduczyć powoli ale chyba jeszcze zaczekam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
My nie używamy smoczka od kiedy Szymek skończył miesiąc i bynajmniej nie była to nasza decyzja ;) No my całe jajko dopiero zaczynamy podawać, po malej porcji białka. I też przeszliśmy z mleka bebilon ha na zwykły i na razie jest ok choć ma małe placki czerwone, szorstkie na ramieniu, jednym i drugim ale smarujemy to i chyba schodzi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dzięki za odpowiedzi. To ja chyba zacznę od połowy jaja na twardo na kanapkę, bo Szymon bardzo lubi chlebek z dodatkami. Nie wprowadziłam jeszcze nabiału, bo po każdej próbie pojawia się rozwolnienie i śluz w kupsku. Niedługo będę robić kolejne podejście z jakimś deserkiem jogurtowym. U nas smok jest do usypiania i wypada sam po paru/parunastu minutach. W dzień może praktycznie nie istnieć. Ewentualnie na spacerze przed drzemką czasem też... Szymon ma 6 zębów, dolne i górne jedynki, i górne dwójki. Teraz kolej na dolne dwójki i jakoś wyjątkowo długo, i opornie to idzie. Widzę, że dziąsła już "kiepskie", ślini się, trze palcami, gryzie wszystko, a dwójek, jak nie było, tak nie ma... :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
magslom my też tak robimy jak mała zaczyna się wyginać przy ubieraniu to po prostu sadzam ją na podłogę... nie jest to miłe ale raczej działa, bo mała chwile pokrzyczy i za chwilę jest okej, bo jak zaczynamy ubieranie znowu to siedzi grzecznie. Amelka też na początku robiła takie duże kroki ale już chodzi normalnie za jedną rączkę albo po prostu chodzi sama po domu czasem jeszcze klapnie ale to już rzadkość :) jeśli chodzi o włoski to i do grzywki i do kitki jeszcze daleko Amela ma mało włosów, czasem nawet ludzie pytają czy to chłopak czy dziewczyna ;( u nas nie wolno czasem skutkuje różnie to z tym bywa :D ania u nas to samo jak mała widzi, że jemy to nie ma opcji żeby nie zjadła czegoś z talerza... i to z widelca czy mojej łyżki bo jak wezmę jej plastikową to nie za bardzo :) jajko mała już jadła w zupie czy jakieś jajecznicy na masełku :) scarlett u nas też mała zasypia tylko ze smoczkiem chyba, że leży na widoku to wtedy weźmie go sobie do dziubka ;] ale tak staram się tylko do spania, bo na razie bez nie zaśnie... o oduczaniu jeszcze nie myślałam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziewczyny, a jak to jest z tym nocnikiem... Szymek od jakiegoś czasu bardzo chętnie "wali kupsko" z rana właśnie na nocnik i dużo sprawniej Mu to idzie, niż później w pieluchę (jeśli nie wysadzę). Słyszałam opinie, że to jeszcze dużo za wcześnie i że może więcej szkody przynieść niż pożytku?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Borys smoczek dostaje tylko do zasypiania,ale wypluwa go jak juz zasnie,w dzien raczej nie dostaje chyba,ze gdzies go dojrzy...Raz dostał jajecznice na maśle i niestety ale wszystko zwymitował wiec teraz zaczne ostroznie podawac po trochu gotowane zobaczymy jak to bedzie... U nas przy jedzeniu jest terror normalnie Borys stoi przy stole i musi cos dostac bo jak nie to jest wielki krzyk;/ Nocka tez okropna nie wiem czy to znowu jakis skok?czy zeby ale budzi sie z takim płaczem,ze masakra popłacze 10min i zasypia i tak kilka razy;/ No i bym zapomniała Bori dzisiaj zrobił pierwsze samodzielne kroczki!!!Ma taki stoliczek edukacyjny stał przy nim sie bawił ja siedziałam na kanapie czytałam gazete az nagle patrze i nie dowierzam Bori idzie w moja strone:D w połowie drogi upadł ,ale podniósł sie i próbował dzielnie dalej;) Jego kroczki tez sa jakies duze idzie jak bocian;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×