Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość listopadziA

LISTOPADÓWKI 2011 - kto dołączy?

Polecane posty

robisz porcje mleka wg wskazan na opakowaniu,,i czekasz az troche przestygnie i wsypujesz kaszke :D to jest proste :D i zalezy jaka chcesz - wsypujesz do odpowiedniej gestosci :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja robie normalnie mleko i dodaje jedną miarke mlecznej kaszki mannej z nestle a po dwóch miesiącach 2 miarki jeśli będzie ok

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja nie zageszczam mleka bo mala pije juz bebilion pepti 2 ktore samo w sobie jest gestsze. Dodawalam "kaszke ryzowa" z bobovity ale tam w skladzie tez jest bialko i u malej znowu ciemieniucha wiec odstawilam. Pije tylko mleko i raz dziennie 2 lyzki sloiczka. Z tym ze z tymi sloiczkami to jest tak, ze je-czasem otwiera buzie czasem nie, ale po jakims czasie jak ja karmie to zaczyna wymiotowac... tym co zjadla+slina. Nie wszystko co zjadla ale troche. Nie wiem czy odstawic te sloiczki(domowego wogole nie ruszy)? czy co? zapytam w czwartek pediatry bo idziemy ale narazie mysle co to moze byc

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
sweet - a jak mala karmisz ? moze siedzi zbyt pochylona i dusi sobie zoladek ? moja czasem byla zbyt pochylona do przodu i tez miala taki odruch wymiotny. ale nigdy nie zwymiotowala. moze karm ją w pollezacej pozycji

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam po dłuższej przerwie. Sweetmaleńka - u Karolinki też znów pojawiła się ciemieniucha, na szczęście tylko troszkę w 3 miejscach. Walczymy z nią za pomocą żelu Emolium. Pisałam kiedyś, że Lolka za nic nie chce jeść z łyżeczki, niestety nadal tak jest. W poniedziałek byłyśmy na szczepieniu i powiedziałam lekarce o tym, że mała za nic nie chce połykać jedzenia z łyżeczki. Po długim badaniu i świeceniu latarką do buzi okazało się, że młoda ma 2 afty, które najprawdopodobniej jej przeszkadzają w jedzeniu.. My jeździmy jeszcze w gondoli, ale Lolka już prawie się do niej nie mieści, więc lada dzień przełożę na spacerówkę. Dziewczyny ile "wzrostu" mają Wasze dzieci? Lolka ma 69 cm i waży 7300g i taka duża mi się wydaje..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja niestety nie wiem ile wzrostu ma mój szkrab :( sama jakoś nie mogę jej zmierzyć bo się wierci strasznie w każdym razie nosi np śpiochy na 68... ostatnio jak byłam z nią w sklepie pani zapytała ile mała ma mówi kobitce, że 5 miesięcy nie dawno skończyła a ona o matko a myślałam, że ma już z 8 m-cy :D ale mi się Amela jakoś specjalnie duża nie wydaje sama nie wiem zależy jak leży D:

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Maja półtora tyg temu ważyła 7600g a mierzy około 68-9cm strasznie sie wierci... :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
sweetmalenka... w schematach żywienia niemowląt z alergią na białko mleka krowiego podawany jest kleik ryżowy. Nawet na stronie bobovity jest odpowiedz na pyt. dotyczące alergików : http://www.bobovita.pl/potrzebujesz_porady/pytania___4___6/21/1?check_cookie=1 Na ciemieniuche polecam Mustela, jest naprawdę rewelacyjna, wciera się ja bez wyczesywania. U nas po dwóch zabiegach znikła i się nie pojawiła. My dzisiaj z Zosią do pediatry ruszamy, bo mała ma nieciekawy kaszel, wolę żeby ją osłuchała. Wtedy zobaczę ile waży.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Moja martynka ma 70cm i 7800, mam do was pytanko-od około 2 tyg wprowadziłam słoiczki ale tylko marchewke i jabłko narazie stopniowo doszłam do tego że mała wcina cały słoiczek na obiad i to jej starczy. W nocy koło 1 budzi się z płaczem pręzy sie i puszcza bąki i tak z pół h i śpi dalej czy wasze skarby też maja takie wzdęcia? Bo przyznam szczeże że juz sie przyzwyczaiłam do pięknych nocek;-)) nie wiem czy sie wstrzymać jeszcze z tym jedzonkiem? czy to moze od tego ze mała sie bardziej rusza i sie powietrza nałapie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Honia - a po marchewce tak miala wcaesniej ? czy dopiero jak jablko zaczelas podawac ? bo moja ma tak po jablkach i mamy zakaz jedzenia jablek - obie :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej. u nas wszystko wporzadku... Wlaśnie sbie śpimy... My w marcu wazylismy 6890 a teraz to nie wiem.. Zwarze go dopiero w maju jak pojdziemy na szczepienie.. Ja dzisiaj ide do swojego neurologa zeby mi dala badania na tomgrafie komputerowa.. wiecie co dziewczyny boje sie troszke ze mam jakiegos guza i ze nie bede widziala swoich dzieci jak dorastaja.. Moze i tak nie bedzie ale boje sie okropnie.. Ide dzisiaj tez połazić za spacerówka taką... http://allegro.pl/solidna-spacerowka-baby-design-walker-2012-i2254953080.html Jak myślicie fajna?? Pozdrawiam i ucałujcie dzieciaczki od Mikołajka i Wikusi... :*:*

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
My już po wizycie u lekarza, Zośka ma ostrą infekcję gardła, dlatego dostała antybiotyk. Chętnie bym jej nie dała, ale ten kaszel ją tak męczy, że nie mam wyjścia, żal mi jej strasznie :( W dodatku dostaliśmy skierowanie do neurologa, bo wygina główkę i plecki do tyłu w łuk, pediatra powiedziała, że nie jest to normalne. Echh... A waży 5600g mój kochany kurczaczek. kasiuleczka99... dobra myśl jest najlepszym lekarstwem ;) Trzymam kciuki aby wszytsko było oki. A co do spacerówki to fajniutka, mój brat dla swojej córeczki miał identyczną, tyle, że w starych kolorach, a tu ten fiolet śliczny. Jest jednak trochę ciężka, bo waży 9,5kg. jeśli nie musisz jej nigdzie targać czy podnosić, to oki. Ja mam ten wózeczek, kolor czerwony i jest naprawdę mega lekki, taki na szybkie wyjścia: http://www.tosia.pl/sklep/product/p/1707/peg,perego,pliko,mini.html

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam. Dziewczyny dostalam wczoraj taka mala paczuszke z bobovity i mam w niej ksiazeczke w ktorej pisze co jest bez BIALKA MLEKA KROWIEGO i LAKTOZY, oraz ez soli, bez dodatku cukru i bez glutenu... jak by ktoras chciala to sluze pomoca by napisac co i jak

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witajcie Mamusie! U nas ostatnie dni ciężkie;/ nie wiem co jest , ale Bori jest tak marudny i płaczliwy ze szok!!! Nic mu nie pasuje...leżec nie chce , siedziec nie chce , zabawkami rzuca i po chwili płacz , nawet na raczkach jak go nosimy jest źle;/ Przez ostatnie 3 dni bardziej mnie wymeczył niz przez całe 5 ms...dzisiaj obudził sie w nocy o 1 dałam mu mleko a on sobie nie spał do 3....Może to zęby w końcu idą??albo znowu wszedł w jakis skok?? Dzisiaj mamy szczepienie wiec zapytam lekarza moze cos podpowie... No i kolejny problem , ze mały rano wogóle nie chce pic mleka...wszystko pluje , pręży sie i nie chce! Wiec dzisiaj rano zamiast mleka dostał owoce i sok bo tak to do 12 by nic nie zjadł... I chyba bede w takiej kolejnosci mu podawac posiłki , ze rano owoce i soczek a później mleko dopiero ... Ja chciałam małego włożyc na chrzciny do spacerówki , ale jest za malutki,kiwa sie na boki i zjezdza na dół wiec musimy poczekac....planuje w maju sprzedac wózek 3w1 co mamy teraz i kupic spacerówke...bardzo podoba mi sie xlander http://allegro.pl/wozek-x-lander-xa-2012-nowe-kolory-nowosc-wys24h-i2267928097.html ale ostatnio trafiłam tez na ta http://allegro.pl/graco-mirage-plus-oslonka-tacka-folia-kurier-i2268693897.html Róznica w cenie ogromna...ta graco co prawda nie ma obracanego siedziska itd ale tez jest fajna...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
karolciaaa24... z mlekiem mamy podobny problem, odkąd rozszerzyliśmy dietę nie chce pić go w ogóle, albo musi faktycznie bardzo zgłodnieć. Jednak ona potrafi cały dzień nie wypić mleczka, dlatego dajemy jej przez sen, ale też nie zawsze się uda, bo czasem cwaniara zaciśnie dzióbek. Trochę nas to martwi, bo ona słabo przybiera na wadze, jak pisałam waży dopiero 5600. Pediatra mówi, że nic nie da się zrobić. Dzieci czasem nie chca pić mleczka gdy sa uczulone na białko mleka krowiego, bronią się w ten sposób przed bolącym brzuszkiem. Ale Zosia jest na bebilonie pepti. A może u Boryska, to właśnie bolący brzuszek, bo z tego co wiem, pierwsze ząbki wychodzą raczej u większości dzieci bezboleśnie. Skonsultuj się koniecznie z pediatrą. Szkoda żeby maluch się męczył. kasiuleczka99... wrzuć jak możesz informację o tym co jest bez białka i laktozy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kasiuleczka - w tej ksiazeczce bobovity to sa ich produkty oznaczone tylko :) :) jesli ktos kupuje sloiczki z bobovity to ta ksiazeczka jest super ulatwieniem :)bo juz w domu mozna przestudiowac co i jak a nie w sklepie czytac etykietki :) ja np wole sloiczki z Hippa :) i tez maja taka ksiazeczke,,,tylko gorzej oznaczona niz ta z bobovity :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
My po szczepieniu mały waży 7885kg wiec przybiera ładnie mimo nie jedzenia...Lekarz mówi żeby na razie obserwowac jak to z tym mlekiem jest bo on tylko z rana nie chce pic później już jest ok...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A ja sie muszę pochwalić - moja Julka to mięsożerca :D jak nigdy dziś zjadła CAŁY słoiczek dyni z indykiem :D ... nie nadążałam machać łyżeczką :) Szok :D :D A taka jest niepozorna :) Dynia jej najlepiej smakowała więc postaniowiłam kupic tą z miąskiem i trafione :) Pozdrawiamy :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
my po lekarzu-skaza, i 10 op. bebilonu+masc na ciemieniuche. Mowilam o tym ze wymiotuje ale kazali probowac dalej bo musi juz zaczac jesc.Odrazu ja zaszczepili. Wazymy 7900 i mamy 68 cm, wszystko ok:) mala plakala tylko przy szczepieniu strasznie. Wrocilysmy i zjadla AZ! 2 lyzweczki risotto z warzywami:) tez wole dania Hippa,

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hehe to ja myślałam że moja Karolina taka ciężka a tu proszę, większość dzieciaków jest większa od niej :) Niestety nadal nie chce jeść nic innego poza mlekiem, kleikiem i kaszką z butli :( Dziewczyny jak u Was wygląda sytuacja ze żłobkami? Ja muszę wrócić do pracy w październiku (umowę mam do końca roku) i zapisałam Karolinkę do 2 najbliższych żłobków, ale szanse na przyjęcie są marne :O A jak pomyślę, że ma siedzieć w domu jeszcze najbliższych parę lat to mam dość :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Maleńka - jak na dziecko ze skazą Twoja mała przybiera bardzo dobrze, jak byłam na szczepieniu to była tam dziewczynka, która miała skończone 5 msc i ważyła 6 kg, a urodziła się z wagą 4 kg. I dobrze, że chociaż 2 łyżeczki zje, moja Lolka całą energię koncentruje na wypchnięciu z buzi tego, co jej daję :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
u mnie nie ma żłobków hehe więc problem z głowy :) kiedys był ale został zamknięty.. sweet a może daj małej np marchewke z ziemniakiem albo dynie z ziem. może nie jest jeszcze gotowa na risotto...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A u nas są żłobki, tylko że nie ma w nich miejsca, a o przyjęciu decyduje... kolejność zgłoszeń. W jednym ze żłobków dowiedziałam się, że panie już w ciąży dzieci zapisywały, niby tak nie można ale wszyscy tak robią :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
scarlett nie pamietam skad jestes ale u nas w poznaniu sytuacja z żłobkami jest żałosna...jak poszłam zapytac z czystej ciekaowsci to Pani powiedziała ze miejsce najwczesniej za rok...no i musi byc zaswiadcznie ze pracuje i faktycznie nie mam z kim dziecka zostawic... Ja kupuje dania tylko hippa , deserki róznie bo np w rossmanie jest mały wybór smaków z hippa jesli chodzi o owoce...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Karolcia z Tarnowa :) Na wniosku, który składałam do żłobka też musiałam mieć zaświadczenie od pracodawcy mojego i męża. Najlepsze jest to, że jakbyśmy nie mieli ślubu, miałabym o wiele większe szanse na przyjęcie dziecka :O Tak zachwalacie tą dynię, to jutro kupię Loli, może raczy zjeść..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej dziewczyny :) scarlett moja Ali też nie zabardzo je obiadki ze słoiczka pluje prycha ani troche więc zaczęłam jej sama gotować a dokładniej to robie np. Rosół delikatny odlewam do małej z pół szklanki i reszte doprawiam . Ziemniaczki robie purre i mieszam z mlekiem modyfikowanym i coś tam je więc raczej woli swojskie jedzonko . Na szczeście owocki wcina :)lubi chrupki kukurydziane dziennie z 3 dostanie . wychodzi jej druga dolna jedynka więc jest troszke markotna. moja nie wiem ile waży , szczepienia mamy dopiero w maju 21.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
sweet - puree -> ugotowane z maselkiem dusisz....choc ja to bym dla takiego maluszka dala oliwe :) i bez soli.moja wcinala juz takie ode mnie z talerza pogniecione :) i az sie jej uszy trzesly. DYNIA u nas to hicior na calej linii,,,,i ta z pyrką i ta z mięskiem jak widac po ilosci :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×