Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Madaleina

Zaręczyny...

Polecane posty

Gość Madaleina

Jak u was wyglądała cała ta szopka zaręczynowa?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja tylko
Wszystko wygląda tak, jak sobie to sami z partnerem ustalicie, bądź partner wyskoczy z niespodzianką. Wg mnie nie ma nic bardziej głupszego a wręcz debilnego jak ta cała maskarada z rodzicami, zapytaniem o rękę, hahaha i te inne bzdety. Mój facet wykupił wycieczkę do ciepłego kraju, wcześniej zakupił przezajebisty pierścionek o jakim marzyłam i kiedy sączyliśmy drinka nad gorącym od słońca basenem - wręczył mi go. NIe ma nic piękniejszego. Jakie tam szopy z rodzicami i te inne pierdoły, masakra!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Madaleina
Czyli myślisz że obejdzie się bez tego? Ja myślę o tym żeby zorganizować spotkanie dla rodziców już po i tylko ich oficjalnie poinformować o fakcie dokonanym chyba się nie obrażą

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
my rodziców poinformowaliśmy po 1,5 roku ;) a oświadczył mi się po cudownym sexie ;))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
w sensie...to była niespodziankja w domu były kwiaty świece muzyka..szampan przyjechałam po podróży i zaskoczył mnie pięnie ubrany, potem był klasyczny widok z uklęknięciem w tle łzami w oczach-tak siup pierścionek na palec lampka szampana i scena łóżkowa-w weekend później zaprosilismy rodziny na grill i na luzie im powiedzielśmy co i jak:D:D postawiliśmy winko bez pompy....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czerwony kajet
Bez proszenia rodziców. Dla mnie mieszanie w to rodziny jest poza moją estetyką i romantyzmem, ale ze względu na nasze staroświeckie mamy przy okazji świąt uroczyście oznajmiliśmy każdej ze stron, mamy dostały kwiatki i tyle. A wieczór zaręczynowy był tylko nasz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Madaleina
Hmm jak romantycznie:-) u mnie pewnie aż tak miło nie będzie ale już się doczekać nie mogę

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czerwony kajet
A, i od zaręczyn do świąt minęło parę miesięcy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja tylko
Domniemywam, że zaręczają się osoby dorosłe (18+) a więc co mają do tego rodzice? Czyż nie? Idźmy z postępem. Rodziców wystarczy jedynie poinformować o tym fakcie, a to ma być przeżycie wyjątkowe DLA NAS jako pary, a nie rodziny :-O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Madaleina
Pamiętam jak pierwszy raz mi wspomniał o ślubie i zaręczynach. Wtedy jakoś tak naokoło ludzie o tym wspominali choćby jakieś kobiety stojące koło mnie w autobusie a ja głupia spanikowałam już nawet chciałam sobie zrobić przerwę w naszych kontaktach ale na szczęście nie doszło do tej przerwy i teraz się z tego cieszę bo choć mam pewność że on by to zrozumiał to jednak mogło by go to zranić

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×