Jaką szanse ma samotna kobieta...

Jaką szanse ma samotna kobieta z małym dzieckiem na znalezienie normalnego faceta w małym miasteczku 50 tys. ludzi ? Eh rozstałam się z facetem który za dużo pił i nie mogłam już tego znieść a jestem w 8 miesiącu ciąży ;/

niestety, smutne ale prawdziwe

eh... zmarnowałam sobie życie :(

HM.. dopiero co się rostałaś i już szukasz nowego?

myślę na przyszłość... :(

Żadnej.

jak jesteś normalną (o zgrozo ciężko na taka trafić) to szanse są zawsze. Tylko na takich forach ludzie traktują samotne matki jako zło konieczne.

przecież to łut szczęścia a nie rachunek prawdopodobieństwa :)

pewnie że masz szansę a czemu by nie.dziecko to nie przeszkoda tylko trzeba trafić na fajjnego faceta i takiego co pokocha twoje dziecko. życzę dużo szczęścia i powodzenia,zdrówka dla dzidzi.

jest tego zywym przykladem :) Maz ja zostawil jak ich corka miala rok :o , zreszta dluga historia, nie bede sie rozpisywac...Gdy mala miala 5 lat siostra wyszla drugi raz za maz i do dzis sa szczesliwym malzenstwem (dorobili sie drugiej fajnej corki), choc moja kochana siostrzenica ma juz 17 lat :) , dlatego ja wierze, ze jeszcze ulozysz sobie zycie z jakims fajnym, odpowiedzialnym i kochajacym facetem u boku. Powodzenia.

dziecko to ogromna bariera. Prawie żaden młody, normalny facet nie pakowałby się od razu w dziecko, jeszcze cudze. Może kiedyś kogoś poznasz jak odchowasz swoją latorośl...

chyba i malo widzialas ;) To ja wyzej pisalam o mojej siostrze :) Jej maz jest informatykiem, byl kawalerem kiedy sie poznali. Zwyklym normalnym, wyksztalconym facetem, a nie dziwolagiem :) Dziecko to zadna bariera kiedy ludzie do siebie pasuja, kochaja sie i chca byc ze soba.

oj przestańcie mówić ...że żadnych znam przykłady dziewczyn i to normalnych które ułożyły sobie życie ponownie mając dziecko

pewnie ze tak moja siostra, To tylko wyjątek potwierdzający regułę. Może mąż Twojej siostry był wyjątkowo dojrzały,a i siostra nie popełniła typowego błędu samotnych matek, że szukała tylko tatusia i bankomatu dla swoich dzieciaków, a nie partnera dla siebie.

Ja mam 38 lat, jestem atrakcyjną kobietą, rozstałam się z moim partnerem pomimo że był dobrze sytuowanym facetem ale niestety był dyktatorski, często się kłócilismy. mam juz dziewiecioletnie dziecko dziewczynkę.jestem bardzo atrakcyjna faceci sie czesto za mna ogladają. Wczesniej miałam kompleksy bo miałam mały biust. Zdecydowałam sie na implanty i teraz jestem z tego dumna, ale zastanawiam się czy faceci nie odbiorą tego żle. chciała bym takze mieć faceta przystojnego no i zeby był w stanie mnie utrzymac . mój były ma bardzo dobry kontakt z moją córką czasami zastanawiam sie czy nie lepszy ostatnio niż ja , bo ona obwinia mnie ze pozbyłam sie tatusia. moj były partner daje mi na mnie i na corkę 4 tys zlotych a biorac pod uwagę koszty utrzymania gaz , woda itp to jest niewiele . Nie mam dobrej pracy cos tam dorabiam i przez to noie ma mie calymi dniami w domu i mała siedzi sama bo nie stac mnie na opiekunkę a rodzicow mam daleko. zastanawiam się jaką mam szansę na znalezienie dobrego wartościowego partera? czy nie bedzie mu przeszkadzalo ze ojciec biologiczny ma dobry kontakt z dzieckiem. Ojciec jest ostatnio bardzo znerwicowany bo pozwalam mu opiekowac sie dzieckiem w zasadzie tylko wtedy gdy chce gdzies wyjsc żeby kogoś poznać. denerwują mnie jego czułe pozegnania z dzieckiem . Ostatnio nawet byl tak beszczelny , że pozwolił sobie zadzwonic do dziecka i gdy mała zapytała czy może przyjechac jaą odwiedzić powiedzial jej zeby zapytała sie mamy czy pozwoli. ja nie chciałam pozwolic i wyszlo ze to ja jestem ta niedobra matką, on poprostu manipuluje moim dzieckiem . ostatnio powiedzial że bedzie tylko dawal na dziecko za ta beszczelnosc zastanawiam sie czy nie ograniczyc mu kontaktów z dzieckiem . on mi poprostu utrudnia ppoznanie kogoś wartosciowego . Dagmara

Ja ma dwie takie kolezanki, drugi maz drugie dziecko, sa bardzo szczesliwe :) Powodzenia:)

Do Dagmary... Kobieto zamiast cieszyć się z tego, ze Twój były mąż ma świetny kontakt z córką to Ty chcesz mu ograniczyć prawa. Jak tak dalej będziesz zostawiała samą córkę w domu to mąż może ograniczyć Ci prawa i przejąć opiekę nad nią. Nie będziesz mieć wtedy alimentów ale za to ile czasu na szukanie faceta...