Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

ShadowSilencer

Kruszynko napisz mi proszę tego jednego smsa

Polecane posty

Sama przejrzyj. Co mnie interesuje jakiś ksiądz i jego laska. Ja do księży nie wzdycham :) Zniknął z jej życia gdyż pewnie wolał chłopaków z seminarium. Co za ludzie na tym forum.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość virgola
Jarek??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie, to nie jest dialog
Nieistotne, że jest to ksiądz :O Cała rzecz w tym, że laska zachowuje się analogicznie do Ciebie. Wypisuje listy, wyznania, a druga strona ma to głęboko w dupie. Dokładnie jak u Ciebie. Możemy się założyć, że w ciągu najbliższych 2 lat ta laska się z Tobą nie skontaktuje :P Stawiam 200 zł. Wchodzisz? :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie, to nie jest dialog
"Twoja" laska zniknęła, bo ma męża i życie lepsze, niż Ty kiedykolwiek mógłbyś jej zapewnić. Tanimi wyznaniami nie nakarmi dziecka, nie urządzi domu, nie wykupi wakacji. Chłopie, obudź się, czas najwyższy. Jesteś nieudacznikiem, obsesyjnie zakochanym w lasce, dla której byłeś jedynie odskocznią, sposobem na podreperowanie ego, dowartościowanie się. W realu zapewne jesteś introwertyczny, trzymasz się na uboczu i pielęgnujesz obsesję dawno przebrzmiałej historii. Szkoda, że dotrze to do Ciebie zbyt późno, gdy już nie będziesz miał szansy na ułożenie sobie życia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Jaki ja mam problem?
"że Ty również masz problem?" No chyba, że tym razem to nie do mnie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Bardzo odkrywcze.( teraz elaborat :) ): Tyle tylko, że fakt iż ma mnie w dupie, ma gdzieś, bawiła się mną, wykorzystywała, odreagowywała sam napisałem. Spotykaliśmy się, ale to nie podobało się w Jej domu i została nastawiona na ranienie i niszczenie mnie. Co z chęcią i niekrytym zadowoleniem robiła skoro matka mówiła, że to nic złego. Nawtykali Jej, że zdrady, kłamstwa, zaufanie to nic, jeśli facet ma kasę. Nie wchodzę w zakład gdyż nie będę już Jej prosił tylko sam skontaktuję się z Nią jak będę tak uważał. Chyba, że napisze albo powie mi sama, że tego nie chce. Wtedy jak najbardziej się Jej posłucham. Prosiłem Ją jedynie o wiadomość oraz napisałem co czuję do Niej. Że ma męża też dawno wiedziałem i to nie ma związku z tematem. To nie skrajny islam, że żona nie może wysłać smsa czy zadzwonić do innego faceta ;) **************************************************************************************** Nie wiem co widzisz w tym dziwnego, że kocha się kogoś z kim się nie jest? Normalne uczucie nie wyłącza się pstryczkiem w momencie rozstania. Chyba, że masz zrobione pranie mózgu (jak Ona miała trochę przez otoczenie), jesteś osobą chorą psychicznie albo nie masz prawdziwego uczucia do danej osoby. Swoją drogą postawiłaś ciekawy pogląd na sytuację jak i niektórzy tutaj : 1. Kochasz dziewczynę z którą nie jesteś, myślisz o niej, starałeś i walczyłeś o nią, nie odpuszczałeś mimo trudności, gdy nie jesteście razem nadal o niej myślisz i kochasz, piszesz na forum, tęsknisz i martwisz się o nią = jesteś chory psychicznie, a jak okażesz wrażliwość to już jesteś całkowicie popieprzony. 2. Kopnął byś taką bez uczuciowo w dupę i zjebał, zapomniał i przestał czuć ot tak = jesteś super facet. 3. Zdradzasz, kłamiesz, krzywdzisz dziewczynę, jesteś śliska menda, rzucasz pieniędzmi, załatwiasz = jesteś ideałem i musisz kochać, trzeba za ciebie wyjść. **************************************************************************************** Co do życia zgadzam się po części z tobą, że pracy bym Jej nie załatwił, samochodu nie kupił i nie zarzucił Jej pieniędzmi. Nie zarabiam kokosów na obecną chwilę, bogatej rodziny też nie mam. Musiała by będąc ze mną samodzielnie znaleźć pracę i musieli byśmy razem pracować na życie, mieszkanie, dzieci i wakacje. Sam pracuję w porządnej firmie w stolicy, mam całkiem niezłą pracę i zarabiam na siebie, ładne mieszkanie czy wyjazdy. Dbam o siebie, nie piję, nie palę , nie ćpam. Na bieżąco się rozwijam i kształcę. Na uboczu wcale się nie trzymam. Wręcz mi mówią, żebym trochę odpoczął, a nie cały czas poza domem z kumplami czy koleżankami ganiam :) Szczególnie taka jedna mi to mówi. Chyba jest trochę zazdrosna ale cóż ;) Jeśli to coś dziwnego i przez to jestem dla ciebie nieudacznikiem to twoja sprawa. **************************************************************************************** Co do męża, to skoro dla Ciebie idealnym kandydatem na męża jest koleś, który kilka lat dziewczynę zdradza i oszukuje, później krzywdzi tym bardzo, którego ona nie potrafi powiedzieć, że kocha tylko, że będzie się starała coś do niego poczuć gdyż tak każe matka, który swoje winy odkupuje pieniędzmi i jest/ma być z nim dlatego gdyż daje Jej pieniądze i zapewnia oraz skoro bycie kobiety z mężczyzną, który nie jest bogaty, z miłości, a nie za pieniądze jasno uważasz za negatywne to tylko świadczy o Twoim systemie wartości i takiej dziewczyny jeśli tak chce. Ale to wasza sprawa i nic przeciwko temu nie mówię, ani nie mówiłem. Jeszcze jeśli dla Ciebie napisanie dziewczynie co się czuje czy jak bardzo się Ją kocha to jest tanie wyznanie to również kwestia twojego systemu wartości. Wiem, że takie wyznanie nie jest to drogie i nic za nie nie kupi. Najwyraźniej jesteś zwykłą materialistką i masz spore kompleksy na tym punkcie. **************************************************************************************** Skoro było tam tak super i na Jej życzenie to czy takie rzeczy jak deprecjonowanie mnie, niszczenie, blokowanie kontaktu między nami uważasz za konieczne? Moim zdaniem gdy dwoje ludzi się kocha i chce ze sobą być to takie akcje nie są konieczne. I nie było by końcowych tekstów od jej matki, że Ona powinna być z tamtym za "zobowiązania", że doskonale się rozumiemy i jest nam ze sobą nad wyraz dobrze, ale albo będziemy przyjaciółmi, albo nie wolno mi się z Nią widywać, pytania czy Ona dawała mi jakieś znaki, i końcowe słowa "idź sobie od naszej córki i znajdź sobie inną dziewczynę". **************************************************************************************** Zrozum kobieto. Od początku sam miałem jasność, że chodzi tam o pieniądze. Gdybym miał większe zasoby finansowe niż tamten koleś ze strony Jej rodziny nastawienie było by odwrotne. Ależ spotykajcie się, może sobie gdzieś wyjdźcie, pojedźcie itd. Mimo to starałem się o Nią i byłem przy Niej gdyż Ją pokochałem. Nigdy nie mówiłem Jej, że ma zostawić tamtego i odejść do mnie. Wręcz przeciwnie, że ma wolny wybór. Może sobie być nawet z tamtym, a to w żaden sposób nie zmieni moich uczuć do Niej. Ale dziękuję ci za twoją wypowiedź. Otworzyła mi oczy i zapewniam cię dotarła do mnie :) Przekonałaś mnie, że niektóre kobiety jak ty i z twoim systemem wartości należy sobie po prostu kupić (dypl.: zapewniać różne rzeczy materialne i pieniądze w zamian za ich obecność i starania oraz ciało. Można być łajzą, kobieta nie musi kochać, tylko się pięknie uśmiechać i starać o swojego pana. A o moje życie się nie martw ;) Jej matka i Ona po nastawieniu wystarczająco starały się Je zniszczyć. Ale przetrwałem i sobie poradziłem sam. Martwię się raczej o mój system wartości i uczucia gdyż takimi przekonaniami jak twoje zostały solidnie poniszczone. **************************************************************************************** Kruszynko, Jeśli może gdzieś tu jesteś to wystarczyło wtedy abyś porozmawiała ze mną zamiast mnie wystawiać i prowokować takie sytuacje. Powiedzieć, że nie chcesz się spotykać i odejść. A jak to czytasz i nie chcesz abym się z Tobą kontaktował to napisz proszę na smsa czy maila mojego którego znasz albo zadzwoń. Tomek

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie, to nie jest dialog
A pisz sobie, jesteś niereformowalny :) Też kiedyś miałam takiego "wielbiciela" i powiem Ci, że od pewnego momentu wzbudzał we mnie tylko wstręt. I licz się z tym, że jeśli spróbujesz się z nią skontaktować, zostaniesz oskarżony o napastowanie, stalking. Ten topik będzie stanowił dobitny, namacalny dowód Twojej obsesji. I słowo całkiem prywatnie: nie lubię ludzi nachalnych, którzy nie potrafią godzić się z porażkami. Chyba nikt nie lubi. 🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jak będzie mnie chciała Ona oskarżać o cokolwiek to mnie oskarży :) Ale Ona a nie Ty. I dokształć się, gdyż używasz słów których nie znasz znaczenia. A Twoi wielbiciele nachalni i nie potrafiący się z czymś pogodzić to Twoja sprawa. Za mnie się nie wypowiadaj jeśli mnie nie znasz osobiście.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zbieram się stąd. Temat od początku dotyczył mnie i Jej. Ale już ponad rok więc wystarczy. Zajmę się uzyskaniem porozumienia z Nią sam poza forum. Pozdr.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hehe daj znac jak ci poszlo
gieroju

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość noxa to piiiiiiiiiiii
nareszcie stalker spierdala ! :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jak zwykle
Przyjmujesz niwłaściwe założenia i docodzisz do nieprawidłowych wniosków. A tyle już było wskazówek. Trudno jest znaleźć partnera do czegokolwiek. O błędach też wiedziałam :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie, to nie jest dialog
on potrzebuje tych słów do wyciszenia A ja potrzebuję nowego samochodu. Niestety nikt mi go nie chce dać. Podobnie jak ta dziewczyna nie chce dać mu tych kilku słów, których on potrzebuje. Łopatologicznie rzecz ujmując. To jest WYŁĄCZNIE JEGO potrzeba. Ona może ją spełnić lub nie- jej prawo. Póki co, od minimum 2 lat jej nie spełnia i na spełnienie się nie zanosi. On powinien przyjąć to do wiadomości i zaakceptować jej decyzję o niedawaniu mu tych kilku słów. Tak postąpiłby człowiek zrównoważony emocjonalnie. On niestety jest obsesorem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jak zwykle , żal mi cie ! Smętne wypociny ! Zamiast zakończyć z facetem jak prosił , wolisz dręczyć go w ten sposób psychicznie wzbudzając domysły i niepewność. Jeszcze " :) ". On powinien tobie założyć sprawę na policji o znęcanie się. Masz poważny problem psychiczny.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nie, to nie jest dialog , kobieta gra na jego emocjach i bawi ją taki stan ! Dopierdalać facetowi nie miała oporów ! Powiedział aby przestała sprawiać mu ból , kobieta w śmiech ! Według twojej oceny to zrównoważenie emocjonalne ? Odczuwanie zadowolenia sprawiając facetowi ból ? Facet nie ma obsesji. Kocha lecz chce to wyciszyć. Kobieta woli go dręczyć i utrzymywać emocjonalnie. Nie powie iż chce , nie powie iż nie chce. Nie chce mu dać odejść ! Gdyby chciała powiedziała by ! Woli utrzymywać faceta w zawieszeniu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie, to nie jest dialog
Landscape, zgadzam się. Ale to jej decyzja. Nie oceniamy jej pod kątem moralnym. Faktem jest natomiast, że dziewczyna się nie odzywa ERGO nie życzy sobie kontaktu. Obojętne, co się za tym kryje. Faktycznie może czerpać radość z jego żałosnych starań,podbudowuje się tym, ma poczucie kontroli. Ale to nie uprawnia go do zakładania o niej tematów na publicznym forum, opisywania takich szczegółów ich znajomości, że każdy lepiej poinformowany od razu orientuje się, o kim mowa. Jej strategia (unik) nie daje mu zezwolenia na nachodzenie jej, wydzwanianie czy szukanie kontaktu w jakikolwiek inny sposób. Nie mówię, że dziewczyna jest całkiem zrównoważona. Mówię, że ShadowSilencer vel Tomasz z Warszawy jest rozedrgany emocjonalnie jak 13-letnia pensjonarka, co więcej- na emocjach nie poprzestaje i uskutecznia obsesję w świecie wirtualnym i realnym. A na to już są paragrafy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie, to nie jest dialog
Dojrzały, zrównoważony człowiek nie uzależnia swoich emocji od działań innych osób. A już na pewno nie wypisuje epistołów na kobiecym forum. I tak, to jest obsesja. Poczytaj o kryteriach diagnostycznych, a potem przejrzyj wypowiedzi autora :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie, to nie jest dialog
Zamiast zakończyć z facetem jak prosił , On ma prawo prosić. Ona ma prawo odmówić. On nie ma prawa wciąż i wciąż żądać czegokolwiek od niej. Kropka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
[ Wyśmiewania i niszczenie moich uczuć i miłości do Ciebie, bawienie się mną, chamskie odzywki, wysyłanie rozbieranych zdjęć robionych przez tamtego czy wskazywanie mi ich na komputerze, opowiadanie co razem robiliście i robicie nawet w kwestiach sfery prywatnej, wystawienie trzykrotne z wyjazdami naszymi. Nie przestałaś nawet gdy raz poprosiłem Cię abyś przestała gdyż przeginasz i sprawiasz mi ból. Przy tym słowa "pokażę Ci jaka jestem wredna ", "będę Cię raniła ","bolało Cię co ", "widzę że już Cię nie biorą moje wredne teksty ". ] nie, to nie jest dialog , uważasz iż kobieta jest normalna ? Każdy normalny człowiek to odbierze jak facet. Ta kobieta jest niedojrzała i ma poważny problem psychiczny. Epistoły faceta , efekt dopierdalania przez tą kobietę. Facet kocha , może reagować bardzo emocjonalnie na takie ! Dojrzała kobieta to wie , uważa aby faceta nie zranić ! Co byś czuła będąc tak traktowana przez kogoś kogo kochasz ? [ nie, to nie jest dialog Dojrzały, zrównoważony człowiek nie uzależnia swoich emocji od działań innych osób. ] nie, to nie jest dialog , matko ! Z kim ty obcujesz ! Z psycholami ! Zostałaś skrzywdzona ? Piszesz jak maszyna ! Zimna psycholka , gardząca odczuwającymi ból i emocje. Emocje to reakcja uzależniona od działań innych osób ! Facet będzie bił , poniżał , mam nie reagować na jego działania , bez emocji ? Facet też , w odwrotnym przypadku ? Brak emocji , reakcji na działania innych osób. Człowiek upośledzony , skrzywdzony , psychol , a nie dojrzały i zrównoważony tak reaguje. Zmiłuj się ! Kto takie niedorzeczności ci wpoił ? [ nie, to nie jest dialog A już na pewno nie wypisuje epistołów na kobiecym forum. ] Facet pisze na kobiecym forum , miał pisać na męskim ? Nie pisze do facetów , pisze do tej kobiety ! Ta kobieta jest na kobiecym forum , facet pisze na kobiecym. [ nie, to nie jest dialog On nie ma prawa wciąż i wciąż żądać czegokolwiek od niej. ] Za takie dopierdalanie od kobiety , ma pełne prawo ! Wykazuje zrównoważenie , dojrzałość. Nie żąda , nie grozi , nie nachodzi. Prosi kobietę na forum , całkiem przyzwoicie. IMO: Istnieje też ludzka przyzwoitość , wrażliwość. Facet kocha , byłam z nim , rozstanie. Nie nachodzi , nie napastuje o powrót , nie grozi. Prosi o jedno zdanie na wyciszenie uczuć , emocji. Daję mu je ! Nie pytam po co , nie wnikam , nie bawię się facetem ! Rozumiem iż emocje , uczucia mogą nim targać. Kocha mnie , potrafię zrozumieć iż tego potrzebuje. Pomagam mu to wyciszyć ! Facet tez czlowiek :) IMO pre: Facet kocha , aż za mną wszędzie. Nie chcę być z facetem , nie zapewnia mi czego chcę , mówię facetowi iż odchodzę ! Facet daje mi wolną wolę , niczego nie narzuca. Rozstajemy się , nie mówię facetowi iż chcę się spotykać. Nie bawię się nim , nie ranię. Nie rozkręcam uczuć , nie wystawiam go. Rozumiem iż jest łatwym celem , kocha , wszelkie rany bolą znacznie bardziej. Nie robię mu bagna z życia i emocji. Traktuję z szacunkiem faceta , facet szanuje mnie. Nie muszę dziwić się później iż facet pisze na kobiecym forum szukając mnie. Nie muszę wmawiać facetowi obsesji , wybielając siebie , ukrywając się , grożąc. Nie muszę zasłaniać się paragrafami , policją , straszeniem. To podejście dojrzałej zrównoważonej kobiety ! Mam rozum , potrafię się zachować , mam szacunek do samej siebie. Kropka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kruszynku,
Tutaj nie rozwiązuje się problemów. Kropka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nadarzyna1980
'posłuchaj dupku','odpieprz się','jesteś nieudacznikiem','ona ma męża','zapewnia jej lepsze życie jakiego ty był nigdy nie zapewnił' Kurna wata, nie mogła tego autorowi powiedzieć od razu w realu ? Po jaką cholerę się z nim spotykała i jeździła po nim. Przeciez widać że woli sponsoring. Wyszła za mąż za kogoś kogo nie kocha za zapewnianie ,,,,pieniędzy. Dorabia jakąś ideologię jak w tych postach z linków ,przeczytałam wszystko,. Po kilku miesiącach pisze na kafe że stworzyła więź z autorem, ale to było tanie i nie powinno zaistnieć, więc go zajechała. Po czym poszła do sponsora bez więzi i przekonania toczyć bój :D {cóż za radość z małżeństwa}. A autorowi pisze na forum zamist w realu że o nim myśli , nie może bez niego wytrzymać i chciał by się przytulać z nim :D ja pier...:D po tem jeszcze tu pisze co by zrobił gdyby mu powiedziała wtedy że go kocha :D czy ona ma mózg? Uczucia do faceta nią targały, kochała, a wyszła za mąż za kogoś kto chyba tam zdradzał bo zapewnia a ona nie wiedziała czy sobie z autorem poradzi bez zapewniania :D chyba się załamie :D autor zakochany jej szuka to jeszcze na forum się z nim bawi i go dojeżdża :D co za baba Ciekawa jestem czy wobec mężusia sponsora też rzucała takie teksty jak do autora że mu pokaże jaka jest wredna i go raniła czy jednak pełna kuklturka, szacun i dbanie o jego zadowolenie? W końcu sponsor płaci :D Autor tyko kochał to tanie wyznanie to niech teraz się odpieprzy :D ide stąd bo jak to czytam to załamka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jeszcze lepsza historia
Dorosły facet zachowuje się jak zakochany nastolatek. Po miesiącu znajomości chce dziewczynę zacięgnąć do łóżka. Przyparty do muru wszystkiego się wypiera, a na formum wyznaje jej miłość :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dajcie już spokój
wszystko jasne od początku a wy się ekscytujecie. Nikt tam faceta nie chciał i nie chce. Nie ma znaczenia co czuje on i dziewczyna. Ustawili ja przeciwko facetowi skutecznie. Ma być z tamtym dla kasy. Zamiast tej sterty bezsensownych postów wystarczyło powiedzieć facetowi na początku. Nie zapewniasz takiego życia co tamten, odpieprz się. Facet to głupek. Po co się tak w niej zakochiwał jak widział jak jest? Mógł odejść do innej i miałby spokój.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tak bez wielkiej ekscytacji
przecież wiadomo o co biega. Autor nie ma tyle co tamten więc jest niemile widziany i ma się nie zbliżać do dziewczyny. Uznali go za nieodpowiednią partię. Uczucia nie mają znaczenia. Zakończcie juz ten temat.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość najwyraźniej żona nie wie
co to książka i myśli o pieniądzach :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość szukam szczerego
a, nie ma, przepraszam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość okruszku
On ciebie kochał.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość okruszku
Sama zobacz że też do niego to czułaś. Że nie powiedziałaś mu że go kochasz bo nie zapewaniał materialnie tego co obecny a z obecnym jesteś nie kochając go bo zapewania oraz rodzina tamtego nie akceptuje. To oznacza jedynie że poszłaś nie za głosem serca i rozumu lecz materializmem oraz zdaniem rodziny. Uważasz że dobrze zrobiłaś? Stworzyłaś więź z nim ale zamiast mu to powiedzieć wypisywałaś na forum że nie powinnaś. Odrzuciłaś miłość , faceta który ciebie kochal oraz którego kochałaś, z którym pasowaliście do siebie, którego chciałaś przytulać, za którym tęskniłaś. I to dla dla jakiegos dupka którego nie kochałaś, który cie zdradzał , jego pieniędzy oraz woli rodziny? Bo nie zapewniał tyle materialnie, bo okazywał emocje, bo coś ci powiedział jak się wkurzył, bo nie wiedziałaś czy sobie poradzisz, że nie dostaniesz wszystkiego na tacy od faceta? Facet ciebie kochał, kochałaś jego i zamiast mu to powiedzieć kopałaś go a teraz jeszcze mieszasz z błotem gdy cierpi kochając ciebie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×