Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość novikka

Mój mąż...

Polecane posty

Gość novikka

Może dział nie ten, ale wiem, że jest tutaj wiele doświadczonych mam-żon. Nie wiem jak tłumaczć mężowi, że o związek trzeba dbać... On uważa, że 'kochanie' dostaje się na całe życie bezwarunkowo. Nie mam już pomysłów jak wyjaśnić, że czasem mógłby mi chociaż godzinkę poświęcić, że moglibyśmy chociaż na kawę gdzieś wyjść :o (mamy 4miesięcznego synka). Mąż dość dużo pracuje i ja to rozumiem i doceniam (sama do pracy wracam za 2 miesiące), ale nawet wieczorami kiedy synek już śpi (ok godz. 20) On nadal jest tak pochłonięty rzeczami związanymi ze swoją pracą, że nie jestem w stanie go oderwać od tego (inna sprawa, że bardzo lubi swoją pracę). Boję się, że rutyna nas zgubi (trochę rutyny nie zaszkodzi i w umiarkowanym stopniu jest fajna, daje poczucie bezpieczeństwa, ale bez przesady :( )

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tomhollnad
rozumiem cie...mam wspaniałego meża ale proza zycia codziennego sprawiła ze juz nie jest tak jak kiedys...rzadko mnie przytula, robi niespodzianki, rzadko kiedy ma fajne pomysły zeby gdzies wyskoczyc...z seksem tez jest tak ze moze byc a nie musi...wiem ze mnie kocha ale ciezko mi sie pogodzic z tym, ze te najfajniejsze czasy juz nie wroca...nie wiem w kazdym razie co zrobic zeby dawne uczucia odżyły.myslalam ze ciaza cos zmieni w sensie takim ze wroci jego dawna opiekunczosc i takie niesamowite zainteresowanie mna kiedy byłam całym jego swiatem...ale czy jestem w pidzamie z nieumytymi wlosami czy odpicowana na jakies wyjscie on nie widzi roznicy...nie powie ze ładnie wygladam...ehhh

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ererer121212
tak to jest z tymi chłopami

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×