Dostęp do skrzynki mailowej chłopaka

Jestem z facetem od 5 lat, ale jakoś mu nie ufam, ciagle daje mi powody do zazdrości... Tak przypadekiem mam hasło do jego skrzynki mailowej. Korci mnie żeby tam zajrzeć, ale z drugiej strony strasznie się boję... Nigdy nie zaglądałam nikomu w takie rzeczy bo to nie jest w porządku. Ponadto boje sie tego czego mogłabym sie z tej skrzynki dowiedzieć. Co o tym sądzicie?

WEJDZ I SPRAWDZ BEDZIESZ SPOKOJNIEJSZA :))

Co o tym sądzicie?" o czym? o zaglądaniu w cudza korespondencję? o moralach z tym związanych? czy o braku zaufaniu w związku?

jak nie jeste pewna i on daje jej powody to niech sprawdzi ...

zaczniesz od kieszeni a skończysz na wąchaniu jego gaci, paranoja

tylko miej nadzieję że nie ma licznika owa skrzynka mailowa która poinformuje go o ostatnim logowaniu jakie sie odbyło na jego koncie :)

ja mam wszystkei hasla meza, on moje i jakos nie czujemy potrzeby aby czytac swoje maile albo zeby zagladac 2ej osobie na konto. podstawa zwiazku jest zaufanie, a u Was chyba tego brakuje niestety

Korzystając z okazji, chciałem przypomnieć wszystkim tym, które chciałby zajrzeć chłopakowi do skrzynki i nie znają hasła, że Regres, za niewielką opłatą oczywiście, łamie hasła, szybko, terminowo, skutecznie.

jednak tego nie zrobię, choć od miesięcy to mnie nurtuje. To świństwo... Może jestem głupia i naiwna... ale nie potrafię sie do tego przełamać. Na "usprawiedliwienie" myślenia o wchodzeniu na cudzą skrzynkę dodam, że mój chłpoak ma specyficzna pracę i często wyjeżdża. Stąd te ciągłe obawy i podejrzenia.

Nie pouczajcie mnie proszę co jest dobre a co złe. Cieszę sie z drugiej strony że tyle osób podkreśla jak ważne jest zaufanie. Widocznie szukałam potwierdzenia tego, że to co mogłabym zrobić jest okropne ( mimo tego w mojej głowie wciaż pozostaje pytanie czy on wyjeżdżając na kilka tygodni nie robi mi okropniejszych rzeczy :( jednak wolę życ w niewiedzy niż rozwalić ponad 5 letni związek

cichobaby hahahahahahah :D przypomnij również cenę za ta usługę :D 2.000 tys PLN :D

mimo tego w mojej głowie wciaż pozostaje pytanie czy on wyjeżdżając na kilka tygodni nie robi mi okropniejszych rzeczy" czyli standard zaczynamy od skrzynki mailowej a konczymy na czymś zupełnie innym Czyli skrzynka mailowa to tylko pretekst bo tak naprawdę autorka ma zgoła inny problem :P a mianowicie "nadmiar czasu i wymyślanie sobie problemów" :D

Twoje wątpliwości wydają mi się słuszne. Nie powinno się robić takich rzeczy, to nie jest fair, serio. Chciałabyś by ktoś czytał twoją skrzynkę mailową? Bo ja na przykład nie i jestem pewna ,że jak bym coś takiego odkryła to nie chciałabym mieć z taką osobą do czynienia

Twoje wątpliwości wydają mi się słuszne. Nie powinno się robić takich rzeczy, to nie jest fair, serio. Chciałabyś by ktoś czytał twoją skrzynkę mailową? Bo ja na przykład nie i jestem pewna ,że jak bym coś takiego odkryła to nie chciałabym mieć z taką osobą do czynienia

2 tys. za zaspokojenie babskiej ciekawości to nie jest wygórowana cena.

co ty pieprz... wolisz zyc w niewiedzy niz niszczyc 5 letni zwiazek? czyli niech facet puka laski na boku a ja zamkne oczy i bede kontynuowac ten zaklamny zwiazek? wg mnie to jest cos wiecej niz podejrzenia, ty jawnie sie czegos domyslasz tylko nie chcesz dopuszczac mysli? napisz dokladnie dlaczego masz podejrzenia

też tak myślę zakochana kobieta zapłaci każdą cenę by uspokoic własną ciekawość

a nie wpadło Ci do głowy że może mieć drugą skrzynkę ,o której nie masz pojęcia ? przecież jeśli by naprawdę chciał a inną kobietą pisać to nie dawał by Ci hasła i jakie masz powody żeby mu nie ufać ?

"ciagle daje mi powody do zazdrosci..." moglabys rozwinac?

bo padnę laska pisze : wg mnie to jest cos wiecej niz podejrzenia, ty jawnie sie czegos domyslasz tylko nie chcesz dopuszczac mysli?" po czym pyta jakie to podejrzenia? :D:D:D takie rzeczy tylko u kobiet :D:D:D

regres nie podskakuj tak z radosci,poczekaj na odp autorki, wtedy podyskutujemy

przypomnę drogie panie że autorka na razie bazuje na domysłach, własnej kobiecej fantazji i emocjach związanych z tymi myślami ZERO FAKTóW I KONKRETóW więc prosiłbym o mądrzejsze wypowiedzi z waszej strony :)

nie podskakuj tak z radosci,poczekaj na odp autorki, wtedy podyskutujemy" więc czekamy ... tymczasem zafakturuję sobie jedno zlecenie

na konkrety to my dopiero czekamy, skoro jej daje powody do zazdrosci to jest cos na rzeczy poza tym nigdzie nie napisalam, ze mam mu grzebac w mailu :O

Dziękuję wszystkim za rady. Temat uważam za zakończony.

Polococto, ale jakaś pointa, proszę.

czyli twoje podejrzenia nie maja zadnej podstawy?

Regres, A jak już złamiesz hasło to za dodatkową opłatą połamiesz ręce chłopakowi jeśli faktycznie zdradza?

polococta :D

to ja już nic z tego nie rozumiem:( to oprócz tego że wyjeżdża masz jakieś powody żeby podejrzewać go o zdradę czy nie masz ? hmm ........namieszała i poszła ...