Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Silesja

poród na Starynkiewicza

Polecane posty

Gość Silesja

Cześć dziewczyny :-) Mam pytanie jakie są Wasze doświadczenia z porodem na Starynkiewicza? Znalazłam sporo różnych opinii ale wiele z nich jest starych. Chodzi mi o aktualna sytuację. Jak jest z opieka nad noworodkami, czy trzeba miec wykupiona położną itd. czy rzeczywiście zzo jest bezpłatne? I czy nie miałyście problemów z dostaniem się na oddział. Będę wdzięczna za wszelkie komentarze. Pozdrawiam wszystkie przyszłe i obecne Mamusie :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość madziulka2s
witam, bedechciała tam rodzić w maju i też z checią poczytałabym najnowsze opinie na temat tego szpitala

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość doritoss
hmm... ja tez chce tam rodzic za kilka miesiecy, ciezko odszukac aktualne info w necie na temat poloznych, znieczulen itd...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Chciałabym się podzielić doświadczeniami ze Starynkiewicza. Postanowiłam tam rodzić ze względu na cukrzycę ciążową leczoną insuliną - słyszałam, że jest to jeden ze szpitali specjalizujących się w tego typu przypadłościach. Na izbę przyjęć przyszliśmy ze skurczami co 5 minut, zostałam bardzo sympatycznie przyjęta, zbadana i odesłana na porodówkę. Sala porodowa nie była specjalnie zachęcająca - przypominała boks wydzielony z jednego wielkiego pomieszczenia tak, że doskonale było słychać co się dzieje w salach obok. Regularnie podłączano mnie do ktg, przy którym niestety trzeba było leżeć, albo siedzieć na piłce - niestety, bo najmniej mnie bolało jak chodziłam. Co do położnych - bardzo konkretne kobitki, starały się wszystko tłumaczyć i uspokajać a jak zaczynałam histeryzować, to się nade mną starały nie litować - teraz muszę przyznać, że było to zachowanie słuszne, bo gdyby okazały współczucie, to rozpadłabym się chyba na kawałki. Poród nie należał do najkrótszych ani najprzyjemniejszych, ale lekarze i położne zasługują na medal. Po wielu godzinach dostałam ZZO, jak tylko szyjka rozwarła się na 4 cm, później poszło już gładziutko i urodziłam 4 kg zdrowego chłopca. Położono mi synka na piersi na parę minut, a potem lekarka grzecznie zapytała, czy może go zabrać do mycia i ważenia, czy jeszcze chcę z nim tak poleżeć - miałam wybór! :) Sale poporodowe również nie są zbyt schludne, ale za to czyste i dwu -trzyosobowe, co jest atutem. Położne przychodzą często, dopytują co pomóc, nie ma najmniejszego kłopotu z poproszeniem o wyjaśnienie czegoś czy udzielenia pomocy w czynności przy dziecku albo dokarmienia z butelki. Spędziliśmy z młodym w szpitalu dwa dni dłużej ze względu na żółtaczkę, w tym czasie zdążyłam się przekonać, że jak tylko wyniki badań odbiegały od normy, lekarze nie czekali do obchodu, tylko szukali mnie na korytarzu, żeby mnie poinformować co i jak - za to wielki plus. Podsumowując : warunki może nie hotelowe, ale nie o to w końcu chodzi! Generalnie personel super sympatyczny i kompetentny, polecam każdej mamie poród na Starynkiewicza (i znieczulenie jest darmowe)! Minusem jest to, że trzeba mieć ze sobą dokładnie wszystko i dla dziecka (poza sztucznym mlekiem) i dla siebie, czyli papier toaletowy, kubek, sztućce i tego typu rzeczy, których bym się nie spodziewała. Kolejnym ewentualnym minusem są studenci w ilości przerażającej - chociaż mnie to zupełnie nie przeszkadzało, a w czasie porodu nawet okazało się, że studentka była bardzo pomocna. :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
hej jakies opinie z tego roku?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja mialam tam rodzic w czerwcu ale jednak zdecydowalam sie na zwirki i wigury, moja tesciowa pracowala na starynkiewicza i mowi ze najlepsi sie poprzenosili do innych szpitali. Mowi ze sa tam wlasnie takie boksy do rodzenia i ogolnie warunki takie sobie. Jak bylam tam w poradni specjalistycznej to warunki jak za komuny a pani doktor nie za mila.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
czy ktos moze sie jeszcze podzielic swoją opinią?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Koleżanka tam chciała c-przeszło jej po wizycie tma ijkaimś reportażu .Stary budynek otwarte na ościerz jak w cyrku sale czy boksy, nierówny personel (jakość podejścia i wiedzy od bdb po PRL ) wspomniane masy wszelakich studentów gdzie jest faux pas ich wypraszać .Jak są BARDZO poważne wskazania to może tak, jak nie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To jest szpital dla kobiet z ciaza wymagająca. Kobieta rezygnuje z wygod na rzecz zaplecza medycznego specjaliści itp jeśli ma się zdrowa ciążę to pewnie poród na starynkiewicza bedzie odbierany jak prl itp

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Hej , czy ktos tam rodzil ostatnio ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Tak ... Tam ciagl ktoś rodzi... Było naprawd ok.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Hej jakies opinie z ostatnich miesiecy? moze możecie polecić jakąś położną?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×