Bo w domu nie wysiedzisz.... czyli o zniżaniu sie polaków do poziomu zero

Zgadzam się z pilotem :)

jakbys miala studia to nie pisałabys ze robota za marne pieniądze jest ok byle w polsce no chyba że masz studia ale nie masz rozumu - to co innego

spuści w ciebie :P i niech gra i buczy widze ze ty tez mamunia z wpadki :P dała zapakować w wora:d powodzenia prowo :D

Nie napisałam, że robota za marne pieniądze jest ok. Podaj cytat, gdzie to napisałam. A ha! Nie ma. Ja mówię, że początki zawsze są marne. Ale ci co mają siłę przebicia, dążą do celu jak ja, mogą osiągać sukcesy. Myślicie, że 4000 czy więcej to dostaniecie zaraz po studiach? Nikt nie zaczyna od takiej kasy. Dopiero później można się piąć.

Ta dyskusja jest poniżej krytyki. Jak się nauczycie kulturalnie rozmawiać, to zakładajcie tematy dopiero. :o

Owszem, masz rację, ale niektórzy nie potrafią pisać bez wulgaryzmów :)

Dokładnie ! Ja też po studiach pracowałam za najniższą krajową, byłam na praktykach za psie grosze, na stażu i mieszkałam w pokoju ze wspollokatorkami i co ? Nie każdy moze siedziec bezczynnie u rodzicow i czekac na mannę z nieba. Ale oplacilo sie, doświadczenie jest tak samo wazne jak wyksztalcenie.

Racja. Doświadczenie jest bardzo ważne, nie siedzenie na utrzymaniu rodziców i czekanie, że praca z wysokim zarobkiem sama zapuka do drzwi ;]

przeprasza a to na świecie mają być sami lekarze, fachowcy wytwarzający itd??? chyba ktoś musi ci skasować pieprzona kajzerke w sklepie bo czy jestes prezesem czy cholera wie kim jeść musisz i tacy ludzie też są potrzebni i powinni mieć godną pensję

żena polaczkowwa- znajomośc podstaw ekonomii sie kłania. Jakbys sie uczyla, nie musiałabys pracowac w sklepie. :p