bardzo prosze was o pomoc - orange

sluchajcie kochani moi mam do was goraca prosbe o podpowiedzenie mi co mam zrobic w takiej sytuacji. dostalam od orange note obciazeniowa za to ze nie doladowalam konta w terminie w ramach umowy. mam zaplacic 400zl ale nie stac mnie niestety na taki wydatek. czy moge pisac do nich o rozlozenie tego na raty? czy co mam zrobic? mam kompletna pustke w glowie. mialam kryzys finansowy i nie mialam z czego doladowac tego konta. prosze was podpowiedzcie mi cos.

nie wiem, może rzeczywiście napisz do nich list, czy emaila?

a moze odwolaj sie do tego? napisz ze mialas problemy czy cos, nawymysk=laj ze nie moglas doladowac w terminie? moze akurat sie uda? a sprobowac zawsze mozna...:)

ale czy orange rozklada na raty takie cos czy nie? bo ja nie mam pojecia...

Najlepiej pójdź osobiście do salonu Orange, przedstaw sprawę, może nawet pójdą Ci tak na rękę, że unieważnią karę pod warunkiem wywiązania się z jakichś tam warunków, im to się bardziej opłaci, niż stracić klienta, na dłuższą metę więcej na tym zarobią.

ale napisali mi tak: w zwiazku z niedotrzymaniem warunkow umowy, umowa ta ulegla rozwiazaniu i na mocy wiazacych pania warunkow promocji obciazamy pania kwota roszczenia w wysokosci upustu udzielonego uzytkownikowi w lacznej wysokosci xxx zl. umowa o udzial w promocji moze zostac reaktywowana w ciagu 3 miesiecy od dnia wystawienia niniejszej noty. w tym celu nalezy udac sie do najblizszego salonu orange.

nie roskładają, coś ty dają do komornika, i sprzedają wszytstko!!!

nie strasz mnie nawet, bardzo cie prosze...