czy to syndrom miodowego miesiąca?

witam forumowiczki. : ) Mam pewien problem, kilka dni temu współżyłam(piątek), dostałam okres nastepnego dnia, a po kilku dniach pojawił sie silny ból i pieczenie przy oddawaniu moczu... Nie mam pojęcia co sie dzieje, ale nie jest to komfortowe. Przeklete bóle mam od wtorku, pije dużo wody z cytryną, herbaty z żurawiny i jakieś tabletki, dzisiejszy dzień spędziłam pod kołdrą z termoforem na podbrzuszu, biorę ciepłe kąpiele. W dodatku zaczęły mnie boleć okolice krzyża, z racji, że przeczytałam tyle artykułów na temat tego, cóż to może być... Najbardziej odpowiada mi tu syndrom miodowego miesiąca. Po lekkiej kuracji, jest troche lepiej, ból ustaje, ale pieczenie nadal jest... Znacie może jakieś domowe sposoby na to? Wczesniej miałam problemy z pęcherzem, ale nie takie jak ten teraz... Dodam, że stosuje tabletki antykoncepcyjne, ale nie wyczytałam w ulotce dla pacjenta, aby pojawiły się takie efekty niepożadane. Na prawde nie wiem co robić, jutro wpada do mnie mój facet, nie widzielismy się cały tydzień i trudno będzie bez seksu, jedno za drugim sie stęskniło, aczkolwiek mogę pościć(z trudem). : (