Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość chlopak roztropek

różnice między dziewczynami ze wsi i z miasta

Polecane posty

Gość bo to są
eksperci od siedmiu boleści

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość vbghghfghjhhjj
wiekszosc mieszkancow miasta to mieszkancy wsi, zwlaszcza w nowo pobudowanych blokach :D schowajcie sobie te wymowki do kieszeni, roznice sie wyraznie zatarły, wiesniak to styl bycia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość amandoesoeoose
dokładnie tak, wiesniary sa wszedzie, czy to miasto czy to wies, zalezy od człowieka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ;ot
zgadzam się WIEŚ TO STAN UMYSLU A NIE MIEJSCE ZAMIESZKANIA

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Niestety muszę się zgodzić z Autorem i kilkoma innymi uczestnikami dyskusji. Jako dziecko (tak do 15-16 r.ż.) jeździłam do mojej babci na wieś na wakacje/ferie, i pamiętam dość sporo z tego okresu, niestety 'wiejskie' dziewczyny dało się rozpoznać na pierwszy rzut oka, makijaż błyszczący jak najbardziej, podkłady i pudry kolorem zupełnie niedopasowane do cery, zero dbałości i dłonie czy stopy (co szczególnie było widać latem w, przeważnie błyszcząco-bazarowych, sandałkach), ograniczona wiedza z podstawowych rzeczy - typu muzyka, książki (wiemy, że są tacy autorzy/wykonawcy/zespoły których znają wszyscy, są klasyką). O ubraniach i prawidłowym słownictwie nie wspomnę... Teraz, kiedy mam 19 lat i za 3 miesiące będę po maturze, jestem w klasie ze sporą częścią dziewczyn dojeżdżających i pochodzących ze wsi. U prawie wszystkich cechy opisane powyżej zostały, tylko kilka z nich 'przesiąknęła' miastem, potrafi się ubrać w bardziej wyważony sposób i wysławiać ładnie :) no i dla części niestety jedną z ważniejszych wartości są pieniądze, a konkretnie starszy o kilka lat facet z pieniędzmi i samochodem. Pozdrawiam :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a różnica jest taka
dziewczyny z miasta mają w pępku kolczyk, a dziewczyny ze wsi maja w pępku kleszcza buahahahaha

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość BłonT w załoRZeniu
....dziewczyna ze wsi wydoi krowę i nakarmi rodzinę... ...dziewczyna z miasta nie wydoi krowy i rodzina umrze....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tfutfutfu
Prawda jest taka , że ludzie prości uwielbiają stereotypy i uogólnienia, dlatego młyn na wode takie tematy jak ten bo wtedy nawet taka 15-16 "dziecko",a później dorosła czyli 19 może się wypowiedzieć i zabłysnąć, bo każdy kto w jakis sposób odstaje czy to stylem ubierania się czy malowania jest uważany przez taka ekspertke jako nie znający się, bo przecież wszyscy mają być jednakowi. Niestety albo na szczeście świat jest troszkę bardziej skomplikowany.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tfutfutfu
miało być "woda na młyn" oczywiście :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dekkl
Niestety..stety...ja mieszkam za granica i tutaj tez mozna latwo rozroznic ...kto z miasta a kto ze wsi..nie tylko w Polsce tak jest.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość co stroju czy zachowania to
bywa różnie i w mieście i na wsi są ludzie bez gustu, obycia i kultury ale jeżeli chodzi o mentalność to tutaj zdecydowanie różnice są i to spore, tylko trzeba z kimś troche poprzebywać troche go poznać .... wtedy wychodzi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tfutfutfu
A jeszcze taka ciekawostka, mój pierwszy chłopak dodam, że zamożny i z miasta ok.75o tys. mieszkańców, jeżdził do mnie 30 km i bardzo był szcześliwy, że znalazł taką dziewczynę, która ma jakies wartości, a nie tylko ciuchy w głowie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ee taam
"A jakie są fakty o wsi dzisiaj? praktycznie w każdym domu jest internet ,telewizja satelitarna samochód . domy są ładne i odnowione." A pewnie, jak skoorwysyny wieśniaki nie płacą podatków i ZUSu, to ich stać. A poza tym ciągną kasę z dopłat. Posrany kraj.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziewczyny ze wsi nie ubierają się skromniej, wręcz przeciwnie chcą coś sobie zrekompensować, najwięcej ich na dyskotekach w wyzywających, krótkich, świecących ubrankach... Z miasta dziewczyny raczej ubierają się stylowo i są bardziej eleganckie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tfutfutfu
co do ubierania się, to jest typowe myślenie: ten kto ubiera się na bazarze jest gorszy niż ten kto ubiera sie w galerii, nie wazne , ze i tak wszytko robione jest w chinach,ważne że ma metke i kosztuje 100% drozej to jest własnie proste myślenie i tylko na takie was stać. :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nie ważne za ile kupione ubranie ważne że z klasą. Nie musi mieć metki, ale niech to będzie ubranie a nie pasek od spodni noszony jak spódniczka, ale tak ubierają się dziewczyny i z miasta i ze wsi, częsciej ze wsi. Wieś to nie miejsce zamieszkania ale stan umysłu i takie jest moje zdanie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tfutfutfu
"świecące" ubranka na dyskotece są oznaka wieśniactwa tak? a jak Rihanna się ubieże w lateks to nie jest kicz , bo to przecież gwazda. Czyli co wyznaczniki mody są inne w zależności od pochodzenia? Jesteście uprzedzeni i tyle i próbujecie opakować to w jakies argumenty.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Laskom ze wsi czesto odbija po przyjezdzie do miasta i potrafia sie zachlysnac "wielkim swiatem", czasami upadki bywaja dosyc bolesne🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tfutfutfu
Njalepiej to założyc czarne spodnie i czarny sweter i wtedy zawsze będzie z klasą i nikt się nie doczepi :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Tak bylo...
Tak było,jest i będzie ,że mieszkaniec miasta będzie miał lepsze zdanie o sobie ,a mieszkańca wsi będzie uważał za wiesniaka.Nie ważne,że ktoś kto mieszka,bądź pochodzi ze wsi może mieć lepszy gust,wykształcenie,wychowanie,obycie,pieniądze,perspektywy zawsze będzie dla miastowych gorszy i wieśniak,bo to mieszczuch pełną gębą.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Tak bylo...
Chcę jeszcze dodać,że nie ważne gdzie się mieszka ,wszędzie można znaleźć zacofanych, dziwaków,niechlujów,pijaków,nierobow,bez obycia,kultury osobistej,bez gustu...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tfutfutfu
Na studiach mieszkałam własnie z taka dziewczyną "z miasta". Priorytetem były ciuchy, kosmetyki, faceci no i imprezy oczywiście. Nauka to wogóle gdzieś na dalszym planie. Syf w pokoju, w łazience nigdy sama z własnej inicjatywy nie posprzątała nie mówiąc już o gotowaniu czy zmywaniu, no ale jak wychodziła na impreze to była super "stylowa":-) Czy powinnam oceniac wg niej wszytkie dziewczyny z miasta ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pczkakczka
na mojej uczelni, na jednym wydziale jest baaardzo duzo 'przyjezdnych' stanowią chyba 80% :D I można ich rozpoznać na kilometr. Nic nie mam do ludzi ze wsi ale są wsiowi i tyle. Np. laski jakieś rajstopy w romby, z jakimś haftem w kwiatki :O albo te swetry w paski w każdym możliwym połączaniu kolorów, straszne paski jakieś wielkie klamry, najlepiej z diamencikami. No i w lato można je poznać po źle dobranych stanikach, serio kiedyś w czasie sesji letniej (wszystkie laski w białych bluzkach) robiłyśmy przegląd i maskara :O zapięcie stanika prawie przy karku :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Drogi Panie Sherezadzie!
Nie mam zamaiaru zabierac glosu w tej kwestii :). Owszem uwazam, ze trudno o uogolnienia. Co za roznica skad sie pochodzi. Wazne jak sie do tego podchodzi. To tylko byl nasz start. I co dalej? Wazne jest jak traktujesz swoje obowiazki, klopoty i przyjemnosci. Jak traktujesz innych ludzi. Hmm... Coraz czesciej patrze na to jak sobie radza obok mnie ludzie w moim wieku. Dotad nie zwracalam na to uwagi. Bo i czasu na to brakowalo. Teraz jest go wiecej. Sheherezada

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kjhegts
proponuje wybrać się do klubu we wsi... to wtedy widzi się różnice !!!!!!!!! laski ze wsi wygaldaja przekomicznie i daja dupy kazdemu ^^

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość miasteczko ciasteczko
Laski ze wsi chcą być bardziej miastowe niż mieszkanki miast :D i to mnie śmieszy. Jest różnica w wypowiedziach duża czasem ! "Ja sie nie ubieram skromniej ale tez nie tak zebyu pol tylka bylo widac i cycki na wieszku tylko normalnie" - zwróć uwagę na słowo "wieszku" "Ja jakos mam wiele kolażanek i kumpli z ktorymi jezdzimi na imprez"- jezdzimi ! Tyle w temacie ..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Tak bylo...
Proponuję wybrać się do klubu w mieście laski dają na lewo i prawo,ćpają i piją....Taka spychanka kto lepszy kto gorszy może trwać bez końca ,bo i tak każdy swoje zdanie uważa za słuszne.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja cale zycie mieszkam na wsi
- nigdy nie bylam wylewna, jestem nieufna i kiedys wstydzialam sie odbierania mnie przez mieszczuchow i tym samym chcialam zblizyc sie do nich by nie czuc sie gorsza mimo iz zawsze sie taka czulam - mam malo znajomych ze wzgledu na zamkniecie w sobie, zamieszkanie, nietowarzyskosc, maly dostep do tego wszystkiego z czego moga korzystac mlodzi ludzie - nie ubieram sie skromnie, a raczej elegancko i kobieco jak wybieram sie jak sojka za morze z wioski zabitej dechami do miasta - tak jakbym jechala w podroz daleka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×