jakich fafacetów skreślasz od razu

do Brzydula30 nie wiem jak ciebie , ale mnie ten Bimbalek dotknal w czule miejsce , piszac ,ze my po 30 mamy jakby etykietke gatunek B, czyli jakby mowiac, zrezygnuj z wymagan, pomin kryteria, albo ja cos zle zrozumialam , poczytaj go wczesniej

3-5 tys? Naprawde teraz mnie powalilas:DTak wysoko mierzysz a tak nisko konczysz 3tys to moj kolega na budowie lekko wyciaga;)

Navya zresztą ja sama studiuje na ciężkim kierunku więc dlaczego mam tego nie wymagać od mojego faceta? Navya, a jaki kierunek studiujesz i jaką masz pracę? arpad17 - na temat kobiet po 30 roku życia napisano całe tomy. Nie chce mi się powtarzać po raz kilkaset któryś. Kafeteria, Google. Poszukaj.

Bimbalka omijam:PPo prostu moje oczy nie widza jego wpisow:D

ja mam faceta, ale ooglnie jakbym sobie szukala, to musialby : miec wyzsze wyksztalcenie zarabiac od 4000 w gore byc wyzszym ode mnie podobac mi sie i mnie krecic dobry w lozku mily, opiekunczy, nie cham, hojny

Ale co to za licytowanie się, kto ile zarabia i jakie są zarobki partnerów?? Zaczyna mi to przypominać przedszkole ;)

arpad17 Bimbalek to wytlumacz mi dlaczego uwazasz, ze ja bedac po 30, jestem dla ciebie jakby przestarzalym towarem, co mam sie poczuc jak drugi gatunek i przestac wymagac o nie , na pewno nie. No dobrze, łaskawie napiszę Ci w wielkim skrócie. Ja mam świadomość, że nie wyglądam już jak 20 kilkulatek, a ty najwyraźniej nie masz tej świadomości.

moj co prawda zarabia 9-10tys, ale ma inne wkurzajace wady.

materialistki:P

Brzydula30- ale z tych 5 tys na mnie kasy nie skąpi :P i jest wykształcony przynajmniej nawet ma zamiar robic doktorat ,a dla mnie to sie bardzo liczy .. poza tym jak się rozkręci może będzie zarabiał więcej a studiuję fizjoterapię

mam 28lat i jakbym miala byc z jakims pasztetem, albo brudnym robolem, bo nie mam 18, to wolalabym byc sama, niz z takim...bleeeee

Bez poczucia humoru xD oraz takich z nieprzyjemnym oddechem .. http://ma.ly/a5faf5

mysle,ze nie na tym to polega ile kto zarabia. Facet, ktory kocha swoja prace i ma pensje 1500 zl wcale nie przegral swojego zycia, ok nie stac go i jego rodziny na luksusy, ale kazdy ma inne wymagania i mozna byc szczesliwym nie jezdzac na Karaiby co roku. A czy ci wszyscy bogaci sa szczesliwi i zadowoleni z zycia...? Oj cos nam sie zaczal temat krecic wokol kasy , czyli mierzymy faceta po wielkosci kieszeni, i ilosci zer na koncie , nie nie nie. Spelniony facet to szczesliwy dom, a kazdy zarabia wedlug mozliwosci i swojego poczucia szczescia.

moe i materialistka, ale ja takiego zarabiajacego 1500zl po 30 omijalabym szerokim lukiem

swoja drogą jakbym leciała tylko na kasę to bym mogła mieć o wiele bogatszego od tego bo się mną interesował kiedyś więc aż taka materialistka to nie jestem :P ale jakby mój facet zarabiał duzo mniej ode mnie , byl bez studiów to bym go nie chciała ..

w sumie brzydula nie musi jezdzic na karaiby, bo jest z kolobrzegu hehehe

Faktycznie, arpad, idziemy w złym kierunku, choć może zmierzamy do prawdy... Ale może by zmienić temat na banalny, ale za to bezpieczniejszy, mianowicie: za co cenicie mężczyzn? :)

prymitywne materialistyczne idiotki, co szpanują zarobkami swoich facetów.

sjdjfjf -wiesz ktos musi ratowac ludzi na morzu nawet za te marne 1500zl:O sama chyba przyznasz,ze zycie ludzie jest bezcenne i na pewno nie chcialabys sie znalezc na miejscu rodzin,ktore latami wyczekuja na powot meza,ojca z wiecznego polowu:( na karaiby mnie stac bo sama pracuje:)

Do bimbalek , ale ja wcale nie musze wygladac jak 20, ja ma 35 lat i czuje sie z tym dobrze, a moje zycie nie kreci sie wokol mojego wygladu , ani zarobkow faceta, Ja dla siebie samej czuje sie spelniona i nie szukamam oceny , a juz tym bardziej akceptacji innych. Wzielam swoje zycie we wlasne rece, i dzis, ta przeterminowana , dla ciebie 30-stka, ma wiecej jaj niz nie jeden z was. Z duma ide przez zycie , a inni tylko marnuja swoj czas myslac o tym i czy innym. Fakt, ktorego nie zauwazyles, ze masz do czynienia z normalna kobieta , wiec nie wrzucaj wszystkich do jednego worka. hhhymmmm poza tym co ty masz do zaoferowania nam kobietom po 30-stce, to jak sie ustawiles w zyciu, cos tam pisales o firmie, mnie to w ogole nie interesuje.

sjdjfjf - omijałabyś szerokim łukiem facetów, którzy zarabiają mniej niż 3000 złotych? To jak w takim razie poznajesz mężczyzn i jak wygląda pierwszy Wasz kontakt? Pytasz o zarobki jak w urzędzie skarbowym? ;)

opszałki brzydale

Brzydula30 Bimbalka omijam Po prostu moje oczy nie widza jego wpisow Brzydula, ale ja nie napisałem, ze kobiety po 30-ce są skreślone. Chodziło mi o to, ze wiele kobiet przekraczając 30-y rok życia zaczyna mieć wymagania większe niż 20 kilku latki. Chcą faceta na kierowniczym stanowisku, dobrze zarabiającego, reprezentacyjnego, z mieszkaniem, samochodem i klasą. Tylko nie biorą pod uwagę, że zegar biologiczny bije i nawet jeśli jeszcze wyglądają atrakcyjnie, to po pierwsze jest ich niewiele, po drugie, już nie długi czas pozostana młode. Taki facet woli młodszą, bo dłużej będzie atrakcyjna i świeża, mniejsze będzie ryzyko potomstwa z wadami itd. Poza tym nie wiem czemu, ale wiele (na szczęście nie wszystkie) 30-kilkulatek ma nasrane w głowach i rozmowa z nimi jest raczej mało pasjonująca. Oczywiście nie porównuję ich do licealistek, z których wiele ma jeszcze dziecięce zachowania.

za duzo w zyciu widzialam,zeby sie przejmowac takimi rzeczami jak pieniadze na razie mi ich nie brakuje,mam gdzie mieszkac,mam czym jezdzic ale przede wszystkim mam rodzine i to jest moj fundament szczescia

Do Brzudula wlasnie o tym mowie, mnie tez stac na wiele rzeczy, i super ze pracujesz i cenisz swojego faceta za to co robi, nie patrzysz na zarobki, u mnie jest podobnie, wiec nie przejmuj sie docinkami,

Bimbalku ty mi w roznych innych tematach pisales jakies kosmiczne komentarze:D

i wlasnie moj malo zarabiajacy partner wraca z morza-caly i zdrowy w takich chwilach nic innego sie nie liczy;)

arpad17 Do bimbalek , ale ja wcale nie musze wygladac jak 20, ja ma 35 lat i czuje sie z tym dobrze, a moje zycie nie kreci sie wokol mojego wygladu , ani zarobkow faceta, Ja dla siebie samej czuje sie spelniona i nie szukamam oceny , a juz tym bardziej akceptacji innych. Wzielam swoje zycie we wlasne rece, i dzis, ta przeterminowana , dla ciebie 30-stka, ma wiecej jaj niz nie jeden z was. Arpad17 - ale po co facetowi jaja u kobiety? Navya - co to za zawód fizjoterapeutka? I ty mowisz, że masz ciężkie studia? Ciężko, to raczej po nich będziesz miała.

Bimbałek najpierw wrzucił wszystkie kobiety po trzydziestce do jednego worka, ale widać, że chce się zrehabilitować - stosuje wyrazy łagodzące wypowiedź, typu "niektóre", "nie wszystkie", "czasem" itp. :)

Brzydula30 Bimbalku ty mi w roznych innych tematach pisales jakies kosmiczne komentarze Bo ja jestem kafeteryjnym złem i lubię haos :P