wróciłam

Marzec 27, 2011

no dobra, mój ostani post, trochę ci nabiję tych postów co by ci topik nie upadł dobranoc jenny, tylko niech cię mąż nie zajeździ za bardzo, bo cię pęciny jutro będą boleć, a przecie już pora pole zaorać

Marzec 27, 2011

nadal serdecznie współczuję tego co musiałaś przejść w dzieciństwie, na pewno kiedyś z tego wyjdziesz. Trzymam kciuki!

Zaloguj się

Zarchiwizowany

wróciłam

Polecane posty

Gość zatroskana siostra pyta

Udostępnij ten post

Link to postu

Udostępnij na innych stronach

Gość Hej Jenny

Udostępnij ten post

Link to postu

Udostępnij na innych stronach

Popularne

U elki pewnie dymy bo coś jej nie ma

1

2

3

4

14

NAJŚWIEŻSZE

Zaloguj się

Zarchiwizowany

wróciłam

Polecane posty

Gość zatroskana siostra pyta

Udostępnij ten post

Link to postu

Udostępnij na innych stronach

Gość Hej Jenny

Udostępnij ten post

Link to postu

Udostępnij na innych stronach

Popularne

U elki pewnie dymy bo coś jej nie ma 1 2 3 4 14

NAJŚWIEŻSZE

U elki pewnie dymy bo coś jej nie ma

1

2

3

4

14