Zgon podczas porodu

Witam wszystkich. przepraszam z góry za taki "nienormalny" temat ale sie zadreczam myslami. Jestem w 4miec ciazy i boje sie, ze umre podczas porodu. Mowie sobie, ze tyle kobiet rodzi dzieci i jest ok ale tyle tez sie slyszalo o zgonach i juz wariuje nie potrafie sobie wmowic ze bedzie dobrze.. Prosze powiedzcie czy bardzo czesto zdazaja sie zgony? I jaka jest ich przyczyna??

prawdopodobienstwo jest, ze dziecko umrze w czasie porodu a nie Ty. Oczywiscie ty tez mozesz. Ale o dziecko bardziej bym sie martwiła.

Ja nie słyszałam o żadnym. Wydaje mi się że to bardzo rzadkie zjawisko nie ma co panikować.

Bo slyszalam dziewczyny o jakich zakrzepicach i wariuje powoli. STaram sie jakos wyciszyc i nie myslec .

ja osobiście nie słyszałam o żadnym. Teraz to już chyba naprawdę rzadkość

zdarzają się podczas porodów trudne sytuacje, ale jak się ma dobrą opiekę lekarską, nie ma się czym martwić. Równie dobrze mogłabyś myśleć że ci cegła na głowę z nieba spadnie. A opowieści babć , cioć to nie słuchaj, bo kiedyś było bardziej ekstremalnie, kobiety rodziły w domach, więc mogły być wypadki

tak,idz sie wyskrob,umrzesz na 100%,będziesz rodzic w wielkim bolu i umrzesz,wykrwawisz sie

Przeczytalam statystyki ze 10 kobiet umiera na 100 tys. w tych czasach wiec mysle, ze ta medycyna poszla w gore i jezeli bede miala badania ok to chyba nie ma zadnych powodow do obaw??

każej dziedzinie życia zdarzają się zgony. Co któraś tam podróż samochodem kończy się wypadkiem, ale czy z tego powodu mamy zaprzestać jeździć samochodem ? Co któreś tam przedobrzenie z ilością wypitego alkoholu może również skończyć się śmiertelnie. Tak samo z porodami. Ale w dzisiejszych czasach nie masz co się o to martwić, medycyna jest tak do przodu, że coś takiego raczej się nie dzieje.

Acha dziekuje Ci bardzo

Znajdź sobie jakieś ciekawe zajęcie, bo dziecko będziesz miała nerwowe;)

wczoraj zmarla synowa ,mojego kolegi z zespolu lat 23:( osierocila roczna coreczke i 22 dniowe niemowle...zostawili jej po porodzie kawalek lozyska ,sepsa....i koniec:(

Kobiety umieraly podczas porodow czesto jakies sto lat temu-teraz praktycznie w ogole. Wieksze prawdopodobienstwo, ze wpadniesz pod samochod ... albo spadniesz ze schodow...albo wygrasz 6 w totka...

Nelliii_____$ to trol!!!! ignorujcie ja dziewczyny, szkoda nerwów!!!!!! Nelliii_____$ to trol!!!! ignorujcie ja dziewczyny, szkoda nerwów!!!!!! Nelliii_____$ to trol!!!! ignorujcie ja dziewczyny, szkoda nerwów!!!!!! Nelliii_____$ to trol!!!! ignorujcie ja dziewczyny, szkoda nerwów!!!!!! Nelliii_____$ to trol!!!! ignorujcie ja dziewczyny, szkoda nerwów!!!!!! Nelliii_____$ to trol!!!! ignorujcie ja dziewczyny, szkoda nerwów!!!!!!

dziekuje wam naprawde. No wiem, ze nie moge sie denerwowac ale niekiedfy sie nie da. Same o tym wiecie

nie tylko dziecko moze umrzec podczas porodu ja znam jeden przypadek (nie chce straszyc ani nic z tych rzeczy) 17 letnia zmarla podczas porodu z powodu pekniecia macicy :( inne przypadki nie sa mi znane

ale zgon przy porodzie to naprawde rzadkosc, tak jak dziewczyny pisza :) nie denerwuj sie

dziekuje ;)

Naprawdę nie potrzebnie się nakręcasz :) Zacznij myśleć o ubrankach, łóżeczku i pieluchach bo Twoje czarnowidztwo szkodzi dziecku, ono czuje Twój stres!