Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość BBCCAA

!!!!DZIECKO MNIE BIJE!!!!!

Polecane posty

Gość BBCCAA

ma 2 latka, nigdy nie dostał nawet klapsa, nie wiem skąd ten nawyk... coś mu się nie spodoba, to podbiega i ciach z otwartej.... w nocy szarpie za włosy, szczypie, tak ze mam siniaki..... wiem, że ma silny charakter, ale bez przesady.... ...macie pomysły jak go tego oduczyć? ignorowanie, mówienie nie wolno, udawanie że boli - nie działają.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość vbm
ściągnęła bym gówniarzowi przez dupę to by się oduczył...teraz wychodzi bezstresowe wychowanie :O:O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość monika 55555
tlumacz mu ze nie wolno byc.dwulatek to chyba jeszcze za maly na kary.moze jak cie uderzy to go po prostu ignotuj.w koncu sie nauczy.gdzies to jednak musial zobaczyc ,sam z siebie raczej nie bije.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Tak tak 2-latek jest malutki
głupiutki i nic nie rozumie, dajcie spokój. @ latek potrafi być już bardzo przebiegły. Ja miałam zasadę- jaj ugryzła- tez ją ugryzłam, jak ciągnęła za włosy to też ja lekko pociągnęłam. I wcale jej to agresji nie nauczyło, a pokazało co sama robi i ze kogos to też boli. No i się skonczyło bicie, szczypanie i gryzienie:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość baba babie do dupy wsadza grab
mojej cioci tez tak robil jej (wtedy 2 latek) tez mial silny charakter , mu tlumaczyla tlumaczyla tlumaczyla , az pewnego dnia mowi cos do niego ze tak nie wolno itp a on jej sciagnal spodnie i pokazal gola dupe :O a raz w czasie jego furi (ciocia miala taki odstajacy pieprzyk) to jej go narwal :O na tym sie skonczylo nic nie pomagalo , wkurzyla sie tak mu natrzaskala az sama sobie nie dowierzala innej rady nie bylo no sorry ale pozwolic na takie cos ? ile razy tlumaczyc bo bunt przejdzie ? jaki bunt ? dziecko wlasnie w tym wieku uksztaltowywuje sobie na co moze sobie pozwolic i na ile jak mu pozwolisz na bicie sie , nigdy nie bedzie lepiej , jak dorosnie nie bedzie cie sluchal itd. granice dzieci znac powinni

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jest z toba na codzien czy np. w żłobku?Pomysl o przyczynie tego ..gdzie sie tego nauczył..i tam szukaj sposobu by to zwalczyc

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość BBCCAA
ale my nie wychowujemy bezstresowo, mam 2 dzieci - mają kary, obowiązki - mały sam je - odnosi kubek do kuchni, zbiera po sobie klocki jak mu karzę itd ....tyle, że jak np dam mu karę, to owszem pójdzie do kąta, ale jak kara minie to i tak "dostanę w pysk" :O .... mogę procedurę powtórzyć 100 razy, nie ma poprawy.... jest maxymalnie uparty....ekstremalne sytuacje kończą się taką histerią, ze traci oddech i sinieje .... czyli stawia na swoim :O ... na niego jedyna metodą, jest odwrócenie uwagi.... ale to nie działa, w przypadku bicia....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość BBCCAA
chodzi do klubu malucha od miesiąca, ale tam jest aktualnie 3 dzieci, bo klub jest nowy więc panie pilnują, a po 2 problem był już wcześniej...tylko, że zamiast mijać nasila się.... ...co do pokazania że boli, to jest taki drań, że jak ja go w odwecie spróbowałam pociągnąć za włosy, to się ŚMIAŁ! choć widziałam ze go boli.... jest bardzo inteligentny i przebiegły....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Tak tak 2-latek jest malutki
Widze, że masz do tego zdrowe podejście;) Tak trzymaj. Bo jak już słyszę; "bo mój niuniek jest jeszcze malutki i nie wie, że źle robi" to mnie skręca. To w takim razie spróbuj go ignorować, wiesz, gorsze dla dziecka jest nie odzywanie się w ogóle, niż wydzieranie się, które nic nie daje. Sama syna wychowujesz? Co rodzina na to? Może ze strony otoczenia młody ma "wsparcie"?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość baba babie do dupy wsadza grab
autorko moja ciocia miala to samo tez jak go chciala pociagnac itp to choc go bolalo to sie zasmial szeroko

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czas zadzwonić do
super niani :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość BBCCAA
eh tylko ja juz nie mam siły, pracuję, spotykam się z ludźmi, nie mogę sobie pozwolić na to żeby on się tak zachowywał, bo po prostu mi wstyd za niego - jak to wygląda?, a w domu też się nie zamknę, nie zamierzam być jego niewolnikiem... ...jesteśmy pełną 4 osobowa rodzina, mamy własne mieszkanie.... więc nie ma problemu ze "wsparciem" rodziny... z resztą mały do babci tak samo mały startuje z łapkami jak mu podpadną! ze starszym nigdy nie maiłam problemów wychowawczych, zazwyczaj zbieram same pochwały....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość BBCCAA
baba babie do dupy wsadza grab> i mówisz ze zwykłe lanie pomogło? ... tylko wiesz, ja chyba jakoś nie byłabym wiarygodna, po prostu nie mogłaby go uderzyć tak ze złością.... ...ja też mam silny charakter - w dzieciństwie tez były ze mną problemy....na starszego to wystarczy że spojrzę, już wie co ma robić!.... a ten mały nie szanuje mnie kompletnie co do super niani, to jakoś ona nie wydaje mi się wiarygodna.... po za tym cenię prywatność i nie zgodziłabym się nigdy na występy w TV.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość BBCCAA
przejrzałam te artykuły, zachowuje się podobnie do przedstawionego wzoru, ale to nie działa! zaczęło się gdzieś jak skończył rok ... łapię go za rączki, mówię głośno i wyraźnie "nie wolno bić" i co? NIC coraz gorzej... ...jak mały ma karę, za każdym zarazem zamiast przeprosin, dostaję znów w "pysk".. .... mówię wam ja tez jestem uparta, kiedyś "bawiłam się" tak z nim ładnych kilka godzin! efekt był taki jak pisałam.... czyli histeria aż do zaburzeń oddychania! ... jak zsiniał, to musiałam go przecież ściągnąć z tego materaca, przez 2 dni po tym nawet na mnie nie patrzył! ... ale bicia się nie oduczył.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość baba babie do dupy wsadza grab
[zgłoś do usunięcia] BBCCAA nie mowie ze lanie pomoglo , bo kazde dziecko jest inne ale musisz mu dac rygor , bedzie mial kare ,odbywa ja , jesli po tym znowu z lapami do ciebie maz musi wkroczyc twardym glosem do akcji i ty tez , stanowczym glosem , bedzie chcial podniesc reke ,chwyc mu ja i troche mocniej scisnac jak to nie pomoze ... sorry ze to napisze ale tak daj mu po dupie ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ćma ćme
Mój 17 miesieczny synek też mnie bije po twarzy Próbowałam ignorować, tłumaczyć "Nie wolno bić Mamy",dać klapsa ,dać kare ale to nie pomogło dalej jak cos mu się nie spodoba to bije/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość baba babie do dupy wsadza grab
ah i niech hizteryzuje ty go olej :D olej nich staje sie siny dzeicko probuje toba manipulowac dzieci to num 1 manipulatorzy :O olej go zwyczajnie podbiegnie z raczkami raczki scisnij mocno niech wie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość BBCCAA
co ciekawe, on nie bije jak sie mu czegoś zabroni.... na to mam sposób z odwróceniam uwagi i problemu nie ma... ...tylko np jak nie może nacelować klockiem w klocek - po prostu się wkurza i "startuje z łapkami" do pierwszej osoby, która jest w pobliżu ... ...żebyście widziały co on robi z psem babci! ...np. pies zabierze piłkę, to normalnie podnosi go do góry za uszy i wydziera mu ją na siłę.... i to zanim zdążymy dobiec... co ciekawe, pies na niego nawet nie warknie! kiedy do starszego z zębami by dawno wystartował!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość to samo
Mam taki sam problem. Syn kilka dni temu skończył dwa latka. Leje mnie regularnie:( Nie miał się gdzie nauczyć takiego zachowania, bo siedzi w domu ze mną. W życiu go nie uderzyłam, tłumaczę, że boli, że nie wolno, i nic z tego nie wynika. Zazwyczaj podbiega, żeby mnie uderzyć, gdy coś mu się nie udaje, nie wychodzi, nie jest po jego myśli itd. Tak samo reaguje, gdy się np przewróci, o coś uderzy. Dramat, też nie daję rady. Na szczęście od dłuższego czasu nie gryzie i nie szczypie, samo przeszło. Nie mam pojęcia jak go oduczyć bicia, bije wtedy jak się złości, a byle pierdoła tę złość w nim wywołuje:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja bym tak po tyłku napieprzyła że,w życiu na nikogo nie podniosłoby ręki mam troje dzieci i nigdy nie miałam takich problemów ale wiedzą i są nauczone co mogą a gdzie są granice dodam że,syn dostał tylko raz w tyłek bo tupał. Od tamtej pory już nigdy nie tupnął

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Dorota oo
Znacie balladę o Januszku?? Wpieprzyła bym ile da radę dzieciak musi wiedzieć gdzie jego miejsce w hierarchii.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Różne są dzieci i na jedne podziałają kary i stanowcze "nie wolno",a inne będą to miały gdzieś i dalej będą bić. Nie jestem zwolenniczką bicia dzieci,ale w tej sytuacji naprawdę bym go sprała porządnie po tyłku. I tak do skutku. Plus oczywiście tłumaczenie dokładne za co dostał i że jeśli to się powtórzy,to dostanie po raz kolejny i dodatkowo tu można wymyślić jakąś karę, np. zabrać zabawki, zabronić czegoś co lubi. Jak się zacznie histeria, to nie zwracać uwagi; nawet jak zsinieje z tego płaczu, doglądać tylko czy oddycha i sam sobie krzywdy nie robi, spokojnie w razie czego powiedzieć,że to na ciebie nie działa i nic tym nie osiągnie,a co najwyżej może jeszcze raz dostać po tyłku jak się nie uspokoi zaraz. Jak mówię,daleka jestem od podobnych metod wychowawczych,ale kiedy nic innego nie skutkuje,to czasem trzeba radykalnie. Bo inaczej będzie tylko gorzej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Jakie to żenujące
W życiu nie pozwoliłabym żeby taki bachor mnie bił.Nie jestem zwolennikiem bicia, jednak gdy nie poskutkuje tłumaczenie, wówczas należy użyć ręki. Jak zaboli takiego rozydrzonego dzieciora to zrozumie!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×