Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...
Zaloguj się, aby obserwować  
Gość rozalka111

Czy to patologia ?

Polecane posty

Gość rozalka111

Moja rodzina chyba jest patologiczna...Myślałam o tym.I przecież rodzice nie muszą być alkoholikami by tak to nazwać.Co z tego że jest od chuja kasy ?skoro 'rodzice' mieszkają i pracują w USA/Kanadzie.Zostawili 4 dzieci,bo żadne nie chciało wyjeżdżac..Najstarszy byl pełnoletni młodsi prawie.tylko ja byłam jeszcze małą w sumie wschodzącą nastolatką.Mam do nich żal.Bo póki Michał nie przejął firmy ojca,ktorej siedziba jest daleko i nie wyprowadził się było ok.To teraz przeżywam koszmar.Z kamilem jest w miare ok, rozumie mnie, sam przecież te 2 lata temu był na moim miejscu,zdarzają sie cialge kłótnie , ale gdy płacze z niewiadomego powodu zawsze przyjdzie.Na jako jedynego teraz moge liczyc.To on zawsze pisze mi sms 'Gdzie jesteś?' ,a nie jak ten pieprzony Radek.Jest pełnoletni sam zaproponował że skoro nie ma Michała to on musi sie mna zająć.A to jest takie dziecko.Nawet syna nie potrafili wychować, najlepiej bo kontrakty,bo setki tysięcy, po co tu siedziec...Nigdy go nie lubiłam.To zawsze on prowokował kłótnie.Zawsze się go bałam.Od małego...NIgdy nie mogłam wchodzić do jego pokoju, nigdy nie mogłam do niego zadzwonić, bo moze jest zajęty, nigdy nie przeprosił mnie. On jest męską dziwką.Nigdy nie mogłam mu zwrócić uwagi,że jest chamem dla dziewczyni je rani.Gdy nie wykonasz jego polecenia to zwyzywa Cię od najgorszych i uderzy.Nie ważne że jest koleżanka...Go to jebie.Nawet pieniędzy nie potrafi uszanować, kto zmienia autka co poł roku za setki tysięcy ? Nigdy nie jest dla mnie miły.Wiem,że jest w coś zamieszany.Wiem że ćpa/ćpał ?Potrafi wydzierać morde bo wchodząc do domu nie powiedziałam cześć, nie obchodzi go że i tak nigdy nie odpowiada.Z Kamilem biję się czasami,ale on mnie uderzy zaboli, ja mu oddam ,pokrzyczymy i koniec.A ten nie to że pakuje,to nie widać tych jego mięśni chociaż na klate to każda by poleciała...to ma taką siłę, że gdy stoje on mnie uderzy przewracam sie na podłoge.Boli mnie przez kilka dni jak mną szarpnie.Boję się go. A kto by pomyślal, przecież tai przystojny chlopak, tyle koleżanek, blondyn,niebieskie oczy, wysoki, wysportowany,rozrywkowy,na zakupy zawsze jedzie ze mną, JEST TAKIM TYRANEM. Czuję się tak źle... Musiałam się wyżalić..przepraszam jesli zaśmiecam.,może w złym miejscu umieszczam nie wiem. Radzicie mi coś ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Bądź aktywny! Zaloguj się lub utwórz konto

Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto, to proste!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Posiadasz własne konto? Użyj go!

Zaloguj się
Zaloguj się, aby obserwować  

×