Jeszcze raz ktoś zadzwoni albo napisze z pytaniem

Czy już urodziłaś? To eksploduje. Kurwa nie odzywają się przez kilka miesięcy a teraz co dzień w kolo jedno i to samo. Albo jakieś cześć wielorybku. Co to ma kur. znaczyć? :-o:-o:-o:-o:-o:-o

niestety im bliżej terminu tym częściej takie pytania :/ miej nadzieję że nie "przeterminujesz się" bo wtedy to dopiero można kurwicy dostać bo nie dość że sama masz nerwy że jeszcze nic to te telefony to nie milkną :/ ja przez ostatni tydzień przed porodem jak już miałam wywoływany to wyłączyłam tel i włączałam tylko jak sama chciałam z kimś pogadać :)

Uspokój się, hormony Ci buzują... :D Jak sie tak będziesz denerwować to na pewno szybko urodzisz....

Nie kurwa nie urodzę szybko. Jestem w 42 tygodniu i już nie mam siły. Mam ochotę się powiesić. Nikt mnie nie rozumie. Siedzę i wyje, a ktoś do mnie z tekstem cześć wielorybku. Mam dość tego wszystkiego! Ciekawskich ludzi. Gówno ich to obchodzi kiedy urodzę i czy urodzę.

urodzilas juz??? nie?? to wypierdalaj gownojadzie z bebechem!!!

Ja jestem dopiero w 7 miesiącu, a już wczoraj dyrektorka z pracy się pytała czy zaświadczenie o porodzie już przywiozę... :O