Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość ggggss

Czy można coś osiągnąć w życiu bez matury?

Polecane posty

Gość ggggss

czy sa tu takie osoby ktore nie maja matury? jak wam sie układa w zyciu ? Czy można coś osiągnąć w życiu bez matury? odpiszcie co o tym sadzicie lub moze jesteście w takiej sytuacji ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Artur020
można sprzedawać kupy na kafe.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość A..A
jestescie okropnie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie mam matury
czemu myślisz, że jak ktoś nie ma matury to przez matematykę? Ja jestem maturzystką z zeszłego roku. Zdałam Polski, zdałam matematykę, a nie zdałam angielskiego. I poprawki tez nie zdałam, bo miałam 14 punktów masakra. Ustną zdałam na 10. I przez ten durny angielski nie mam matury tzn w tym roku podchodzę może się uda.. a jak nie to pieprzę to wszystko. Człowiek się porozumiewa po angielsku, a głupiej matury nie może zrobić;/ a myślałam, że będę miała problemy z matematyką, a matma poszła lekko. Ale mimo, że nie mam tej matury jeszcze to nie uważam się za gorszą osobę. Jestem w trakcie szkoły policealnej. I dostałam pracę mimo, że mam tylko średnie i jestem młoda. Nie wiele w życiu jeszcze nie osiągnęłam, bo dopiero zaczynam życie, ale zerem na pewno nie jestem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ggggss
ja nie podchodze do matury bo nie czuje sie na słach słabo z moia psychika i nie jestem przygotowana chce zdawac pozniej moze za rok ale niewiem co mam robic przez ten czas :( a gdzie teraz pracujesz?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość łukasz21z
będziemy razem spżedawać kupy. spoko, dla kazdego sie cos znajdzie nie? lubie tez przerzucać gnuj. nie kazdy musi miec mature nie? i dobrze, po co mi do gnoju matura?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
poza tym matura to tylko przepustka na studia ..samym papierkiem z matury to nic nie zdziałasz...wiec jezeli ktoś na studia sie nie wybiera to o co mu matura

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość coes2
mi tez sie noga powineła na maturze :( ale trzeba zyc dalej w tym roku bede dalej probowac ja poprawic :) Pomimo tego ze jej nie ma pracuje ucze sie i zarabiam na siebie a moja siostra ktora skonczyła magistra nie ma pracy i nie moze znalesc :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość coes 2 a powiedz mi gdzie
pracujesz, ile zarabiasz? :o Używacie mózgu i po prostu o tym nie mówicie czy naprawdę nie zdajecie sobie sprawy z tego, że w wieku 19 lat wyglądasz trochę inaczej niż w wieku 30 BEZ MATURY? :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość coes2
matura jest ważna tak jak i studia ale bez niej tez sie da zyc :* czasami osoba bez niej ma wiecej oleju w glowie niz ktos po studiach pamietaj o tym :* wiem to po sobie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość łukasz21z
olej do głowy też ci sprzedam!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
oczywiscie, znam wiele osób mało inteligentnych, wręcz głupich którzy są po studiach i to działa w obie strony, są osoby madre i bardzo inteligentne a bez szkół

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wg mnie to nie jest zadna sztuka... ale rozumiem autora, poniewaz mam w rodzinie taką osoba która jest tak nerwowa ze w zyciu nie zda choc wszystko umie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość coes2
mi wystarczy olej w głowie! i bede sprzedawac kupy też jak bedzie zbyt. do matury nie bede sie uczyla bo wole isc sie pobzykac.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
moja przygoda też była smieszna z maturą, musiałam wynik poprawiac i 2 razy to przezywac..masakra..nie chce nawet pamiecia wracac

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bergamotka35
A ja znam faceta, który nie ma matury, jest samoukiem i prowadzi bardzo prężną firmę grafiki kompuetrowej robiącą projekty opakowań dla jednego z polskich marketów (nie powiem jakigo), czyli można . Polecam Wam www.pogrosiku.eu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość taki jeden co wie że się da.
Jasne że można a oto prosty przykład:Robert Kubica,chłopak po podstawówce w 2010r. zarobił 6.000.000 euro ,można? jasne że tak.Ja jestem po zawodówce a zarabiam 3500-4000 zł mies. i też jestem kierowcą :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kkkoooooww
trafi się ślepej kurze czasem ziarnko.. wiadomo, liczcie na to wszyscy;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość agrist20
w takim razie ide sie zabic bo nic dobrego mnie nie czeka :((((

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bez_..siły
to juz konec nie masz nic jestres nikim nikt nawet nie bedzie sie z toba zadawac

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ucznica
naprawde podnosicie na duchu nie ma co :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ahhhhhh
na tez jestem nikim

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 0006
no i co z tegve

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość EmmaRabba
Ci którzy uważają że ludzi bez matury czeka tylko praca fizyczna tj. robolska to są w grubym błędzie. Przede wszystkim średnie wykształcenie daje samo ukończenie szkoły średniej bez matury a po drugie mając wykształcenie średnie bez matury można skończyć szkołę policealna i tam zdobyć dobry zawód. Znam osobiście kilka osób które nie zdały matury lub do niej nie przystępowały mimo iż szkołę średnią ukończyli a ponadto co niektórzy również szkołę policealną i maja umysłową pracę: -moja koleżanka skończyła technikum ale do matury nie przystąpiła a po technikum ukończyła jeszcze szkołę policealną i obecnie pracuję jako rejestratorka medyczna w szpitalu czyli ma pracę umysłową i dostała ja bez znajomości i jest bardzo ceniona przez swoich zwierzchników w pracy bardziej od tych co mają studia skończone -inna moja koleżanka pracuje w ZUSie jako urzędniczka a jest po LO bez matury i jakiejś rocznej szkole policealnej i tą pracę tez ma bez znajomości

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja także nie mam matury i wcale nie uważam się za osobę niedouczoną...Skończyłam technikum architektury krajobrazu i jestem pomimo wszystko z siebie dumna.Do matury mozna podejść do pięciu lat od skończenia szkoły,a poza tym można zrobiś studium w swoim wymarzonym zawodzie i wcale do tego nie jest potrzebna matura...Często o jej zdaniu świadczy poprostu szczęście a nie wiedza,bo nie każdy jest prymusem z każdego zdawanego przedmiotu:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Marlik
Czy można coś osiągnąć bez matury? No oczywiście chociażby skończyć studia po których pracodawcy będą się o nas zabijać... Wielu moich znajomych za młodu wyjechało z rodzicami za granice, bo ich rodzice tam mieli pracę. Oni sami uczyli się w szkołach zagranicznych i tam też z czasem rozpoczęli studia. Otóż w każdym cywilizowanym kraju nie ma czegoś takiego jak matura a jedynie egzaminy wstępne na studia. Wybiera się dany kierunek i pisze egzamin wstępny w danej uczelni. Mało tego studia za granicą trawią od 2-3lat (w Anglii bodajże 3) w USA są już tylko dwa. Uczelnie wyższe za granicą mają bogaty program nauczania i praktyk, ponieważ są płatne (dla bogatszych) i mają szeroki zakres stypendiów. Jednak trzeba się trochę poduczyć i oczywiście znać język. Ale bez samej matury żyć można. Jeżeli chodzi o mnie, nie będę się chwalił ile to zarabiam itd. Napiszę jedynie że otworzyłem firmę na bazie moich pasji. Zarobki są wystarczające, pozwalające nie tylko się utrzymać ale też prowadzić życie na wyższym poziomie. Mało tego matura jest po to by iść na studia co jak widać już pracodawcą przestaje wystarczać. Nie będę tu krytykował studiów bo wiadomo zależy od tego kto co woli... praca czy niezależność finansowa oba mają swoje zalety. W moim przypadku jest to że nie muszę pracować 8 h tylko np 2 albo 4 jeżeli zaplanowane zajęcia skończę szybciej, nie trzeba dopraszać się o urlop, nie ma się beznadziejnych współpracowników i oczywiści jest się odpornym na redukcję stanowisk która jak wiadomo dość często ma teraz miejsce. Praca po studiach też ma swoje zalety np stały dochód... Tak więc nie będę namawiał ludzi pasja vs szkoła ale powiem tylko że jednak i bez matury można wiele osiągnąć

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×