"Niewiele rzeczy tak bardzo oszukuje jak wspomnienia

"Niewiele rzeczy tak bardzo oszukuje jak wspomnienia" CO to oznacza, jak to odczytujesz? Jak to rozumiesz?

to, że często mamy tylko miłe wspomnienia i nie pamietamy złych rzeczy :) wybielamy je, wydaje nam się że było lepiej niż było w rzeczywistości :)

bo sa wybiorcze i najczesciej wyidealizowane

lub odwrotnie! same negatywy pamiętamy...

Bo zmysły są zawodne, chodzi o to, że często jedno zdarzenie widziane przez dwie osoby może być przez nie różnie opisane. Pamiętamy wydarzenia, takimi, jakie je widzieliśmy, a nie takimi jakie były. Poza tym wspomnienia są mgliste. Potrafimy określić jakiś mały nieznaczący szczegół, podczas gdy coś innego umknęło naszej uwadze. Wyobraźcie sobie, że gruba ludzi rozwiązuje test podobny do prawo jazdy. Jedno ze środkowych pytań brzmiało:"Jakiego koloru był samochód przy znaku STOPU w pytaniu pierwszym". A ostatnie pytanie:"Jaki znak pojawił się w pierwszym pytaniu". Nie pamiętam procent, ale znaczna większość (ok 90-paru %) osób ankietowych oczywiście zaznaczyła STOP. Bo tak im zasugerowało pytanie o kolor samochodu. Oznacza to, że wspomnieniami można manipulować, bo ludzie naprawdę patrzyli z niedowierzaniem, kiedy mówiono, że to był inny znak.

im więcej razy coś wspominasz tym bardziej wspominasz te wspominania a nie właściwe wydarzenie.. no i własnie nie wspominasz jak było ale jak to odczuwałeś/łaś a raczej nawet jeszcze przez pryzmat 'dziś'.. i poprzednich wspominań.. eeee masło maślane;p