Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość veryblack

co mi jest ? :(

Polecane posty

Gość veryblack

od pewnego czasu zaczynam się zastanawiać i dopatrywać się w swoim zachowaniu podłoża jakiejś choroby. Mam dopiero 21 lat a za sobą wiele wydarzeń, które destrukcyjnie wpłyneły na moją psychikę, m.in bardzo toksyczny związek, przez który stałam się strzępkiem nerwów i boje sie czy teraz to nie zaczyna ''wyłazić'' co prawda odzyskałam już równowagę psychiczna i emocjonalną. Zawsze byłam dość wybuchowa,teraz staram się być zrównoważona,ale niekiedy mam straszne wybuchy złości i gniewu.Zmiany nastrojów.Są sytuacje,błahe rzeczy,które doprowadzja mnie do szału,staje sie wściekła i podminowana.takie stany zwyjke nie trwaja długo,staram sie panowac nad swoim zachowaniem.Od trzech lat noszę w sobie mnóstwo nienawiści do człowieka,który tak mnie skrzywdził,ciągle go przeklinam w myślach,choć z drugiej strony pragnę sie wyzbyć tej nienawisci i raz wydaje mi się,ze jestem wolna wewnętrznie,ze przebaczyłam,a po jakimś czasie wszysko wraca,cały gniew.mam zmienne nastawienia do ludzi,raz jestem miła,uprzejma,zyczę(w myślach)wszyskim dobrze itd gdy w pewnym momencie jestem ironiczna i niemiła,często w myślach myślę zle o kimś choć nie mam ku temu większych podstaw. Kolejna rzecz całkiem odbiegajaca od tego to przeświadczenie,ze gdy zgasze w nocy światło to coś zobaczę. boje się iśc w nocy do łazienki itd. nie wiem czy ze mną jest wszystko w porządku.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja do pewnego momentu w życiu też się bałam się chodzić w nocy po domu. Taki niczym niepodparty niepokój. Przeszło.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×