dlaczego w Polsce w urzędach itp. nie daje sie szansy młodym a trzyma staruchów?

oni powinni już iść na emeryturę wnuki bawić a tymczasem często już dostają emeryturę i jeszcze pracują a młodzi na garnuszku rodziców albo marnym zasiłku po kiego podnosić wiek emerytalny jeśli obecnie tylu młodych siedzi bez pracy powinno się skierować starych ludzi na emeryturę w większości oni często dlatego, że mają układy i plecy siedzą ciągle w pracy, piją na krzyż kawę i herbatę, plotkują, rozwiązują krzyżówki itd. (nie mówiąc o tym jak obsługują petentów - panie z dziekanatu są tu świetnym przykładem) a gdyby przyszedł przeszkolony młody czlowiek to pewnie pracowałby 3razy wydajniej od nich . no ale to jest Polska, tu można zgnić mentalnie w wieku 20 paru lat i poza rodziną to nikogo to nie obchodzi :( a jak i kiedy zakładac rodzinę gdy nie ma się szansy na pracę, a jak już sie znajdzie pracę i narzeczoną to jak planować ślub i dziecko gdy zarabia się 1300 brutto na zlecenie?

to wyjedz z pl jak masz mozliowsc

nikt nie każe brać ślubu i rodzić dzieci

@ fakaja. owszem nikt nie każe. ale lepiej jest przejśc z kimś przez życie, zostawić coś po sobie tutaj i nie siedzieć na stare lata samemu z kotem i nie mieć się do kogo odezwać.

Lepiej, nie przeczę, ale tak dziś mamy, że z czegoś trzeba zrezygnować jeśli nas na to nie stać. Ja zrezygnuję z dzieci jeśli sytuacja nie będzie lepsza. Trudno.

bo to Polska!

"oni często dlatego, że mają układy i plecy siedzą ciągle w pracy, piją na krzyż kawę i herbatę, plotkują, rozwiązują krzyżówki itd. (nie mówiąc o tym jak obsługują petentów - panie z dziekanatu są tu świetnym przykładem) " Chciałabyś robić to samo, dlatego tak psioczysz. Nie tylko starzy urzędnicy siedzą i pierdzą w stołek, młodzi robią to samo. Marzeniem wielu mlodych ludzi jest zatrudnienie się w administracji państwowej i bumelowanie. Płaca może niezbyt wielka, ale nikt się w niej nie zmęczy. Największy problem polskich urzędników to nuda w pracy. To dzięki urzędnikom Polska pogrąża się w beznadziei i w marazmie. Sądy, urzędy, instytucje budżetowe nieustannie prowadzą strajk wloski, a podatnicy muszą na tych leni łożyć.

więcej miłosierdzia dla bliźniego!

"przeszkolony młody człowiek " jak TO nazwałes to taki jeden z drugim zamiast pracowac - pisze smsy lub bierze L4 bo kichnał

nie tylko w urzędach,w szkołach to samo.... Ja mam teraz lat 33, jak byłam w podstawce miałam lekcję fizyki z babka, co na oko powinna juz dawno byc na emeryturze- wtedy. Wyobrazcie sobie,że do teraz uczy, nawet jest zastępcą dyrektora. chyba ma z 70 lat albo więcej, nie wiem. Jest chyba głucha... :(

pupo, i potem przez takie babki maturzyści muszą wydawać kasęna korepetycje zamiast zostac dobrze wyuczonym do maturze w szkole!

te staruchy odciążyły trochę ZUS i pozarabiały na siebie same, póki jeszcze mogą. Bo, jak rozumiem, Wy młodzi pałacie chęcią, żeby robić na ich emerytury?

ktore doja emeryture i pensje za siedzenie i opowiadanie jak im sie nie chce albo mlode kosmetyczki i inni "specjalisci" zatrudnieni po znajomosci lub jak kto woli jednym slowem nieroby i nieudacznicy w chuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuj!

Tak to jest NEPOTYZM drąży wszędzie.

po co obniżać wiek emerytalny? po to,żebyś za 30latnie dostał '200 zł' emerytury. im dłuższy okres płacenia składek tym wyższa emerytura. wiek emerytalny należy podwyższyć i przede wszystkim polikwidować przywileje dla służb mundurowych.