NIE SZTUKĄ JEST SIĘ ŁADNIE UMALOWAĆ, SZTUKĄ JEST BYĆ PIĘKNĄ BEZ MAKIJAŻU

i tym sie kierujcie kobiety:)pozdrawiam, Bartek:)

Hym, ja się nie maluję, ale sama nie wiem, czy tak mi ładnie :) Kiedyś robiłam kreski nad oczami, później robiłam je coraz mocniejsze i wydawało mi się, że nie wyglądam w nich fajnie, mimo że wielu kobietom pasuje. Więc zaprzestałam się malować :)

Sprobuj sie, Bartku, ladnie umalowac, i potem bedziesz gadac Nie jest sztuka sie umalowac, sztuka jest umiec umalowac sie ladnie i korzystnie, a ladnie wygladac bez makijazu - to wielkie szczescie glownie.

nie jest sztuka brak obróbki

to też czynię :)

"sztuka jest umiec umalowac sie ladnie i korzystnie" O dokładnie, to jest racja :)

up

up

Dobre sobie, tylko dlaczego faceci leca na takie wytapetowane lale z tlenionymi wlosami? Chociaz z drugiej strony, ja nie chcialabym faceta z takim gustem.

ale ladny makijaz tez jest sztuka :)

Twoje mądrosci zyciowe sa do dupy :O Przeciez nie tylko od nas zalezy jak wygladamy :O Oczywiscie, mozemy pracować nad soba zeby miec ladne cialo, uzywac kremow, zebysmy nie mailay pryszczy, regulowac brwi, ale koloru oczu i wielkosci nosa sama sobie kurwa nie wybieralam, wiec gdzie tu ta sztuka? :O

bez makijażu należy mieć nieskazitelną cerę bez żadnych niedoskonałości, długie ciemne rzęsy. Która kobieta tak ma ? Zreszta byc piekna w ogóle to nie sztuka, to kwestia genow i tego, czym obdarzyła nas natura. osobiście nic złego w makijażu nie widzę.

i jestem przeciwniczką popadania w skrajności typu albo zero makijażu, albo kilogramowa tapeta i wielkie czarne krechy. Jestem zwolenniczką naturalnego, estetycznego i eleganckiego make-upu na co dzień. ;)

jest piekna bez żadnego upiekszania

WŁAŚNIE DZIEWCZYNY, DLATEGO KOBIETY, WYGLĄDAJĄCE BRZYDKO BEZ MAKIJAŻU- SĄ PO PROSTU BRZYDKIE, BO TAPETA JEST NICZYM ZASŁONKA.... FAKT, RZADKO SIE WIDZI NATURALNIE ŁĄDNĄ KOBIETĘ, ALE WŁAŚNIE DZIEKI TEMU PIEKNO JEST UNIKATOWE:) WYMAKE-UP-WANE KOBIETY ROBIĄ TYLKO ZA MARNE TŁO:)

ja z makijażem wyglądam dobrze i fajna laska ze mnie ,ale bez niego plus bez pernamentnych rzes ,bez regulowania brwi ,bez solarium, bez farby na włosach nie wygladałabym za dobrze podejrzewam

a bez makijażu jakoś wygląm dzięki solarium , tym rzęsom , wyregulowanym brwiom. hennie itd .. ale i tak lepiej z makijażem. a kompletnie bez dbania o siebie podejrzewam ,że wyglądałabym jak masakra

naturalnie (podkład mineralny +róż mineralny+parę trików ), to jeszcze żaden facet nie odgadł, ze mam jakiś makijaż na sobie :D ...nawet maż pyta za każdym razem z niedowierzaniem czy się juz pomalowałam... dla niego po prostu w tym makijażu ładniej wyglądam, ale jego samego nie zauważa... myślę, że o to chodzi ;)

Ja niestety jak się umaluje to wyglądam ładnie widzę to po spojrzeniach mężczyzn... ale bez makijażu nawet pies z kulawą nogą na mnie nie spojrzy Dlatego dziwię się niektórym dziewczynom że narzekają że sa brzydkie a nawet nie próbują sie pomalować -oczywiście delikatnie

up