Każdy obecnie szuka super laski i każda szuka

nawet jak sami są bardzo przeciętni.Media masom ludzi,musiały niezle we łbach namieszać.

każdy uważa,że jest po prostu zajebisty.

Ja jestem zajebisty ale nie chce kobiety bo mi dobrze samemu poza tym choruje na kilka fobii :D

a co mam szukać grubej, głupiej dziewczyny? nie pierdolcie że to przez media

Szukaja ale pozniej i tak biora tego ktory na nich spojrzy. Alo po prostu zagada/ Tylko mi nie pierdolcie ze tak nie jest.

chyba głupi jesteś, tylko Ci zdesperowani co nie wiedzą co z życiem zrobić

janekrys ma racje wystarczy sie rozejrzec na ulicy

I co na tej ulicy widzisz?

prawda jest taka jak napisalem a jak tego nie widzisz to wytrzezwiej

A kogo mamy szukać? Głupich brzydali?

staszek za duzo wina pije :O

to widać mnie nie dotyczy, bo za chuja nie zwiąże się z kimś nie atrakcyjnym. dla Ciebie może i niektóre pary są nieatrakcyjne, ale tylko dla Ciebie, każdy ma inne gusta

Jest zajebiście piękna i chce równie zajebistego przystojniaka.Co w tym dziwnego?

"A kogo mamy szukać? Głupich brzydali?" Podobno laski szukaja wlasnych przeciwienstw, wiec masz racje taki nie pasowalby do tej koncepcji

Jest zaj**iście piękna i chce równie zaj**istego przystojniaka.Co w tym dziwnego? nastepna z urojeniami.

A kogo ma człowiek szukać? Kogokolwiek, byle by z kimś byc, czy tego, który sie spodoba?

janekrys- jesteś kolejnym starym prawiczkiem kafe?

To nie urojenia,to szczera prawda.Mam zajebistą figurę,rysy twarzy.I chce faceta,który mi dorówna urodą.Co w tym dziwnego?Czemu mam udawać,że jest inaczej.

Dobrze by było, gdyby ludzie szukali partnerów ze swojej ligi..A nie taki jakiś kocmołuch startuje do fajnej laski, potem narzeka gdy dostanie kosza, że z tą laską coś było nie tak, np.że nie mógł jej pojąć, czy inne tego typu bzdrurrry..

To nie urojenia,to szczera prawda.Mam zaj**istą figurę,rysy twarzy.I chce faceta,który mi dorówna urodą.Co w tym dziwnego?Czemu mam udawać,że jest inaczej. bhehe . tu 90% "takich jest" :)

Jak szuka swojego przeciwieństwa, to nic dziwnego, że jest starym prawikiem.

Miałam kilka sytuacji Np. facet, który do mnie startował(co prawda zły nie był, ale nie w moim typie)nie przyzwyczajony do dostawania kosza-stwierdził, że nie może mnie rozgryźć-wtedy gdy oznajmiłam mu wszem i wobec, że do siebie nie pasujemy etc.(nie chciałam go skrzywdzić mówiąc, że nie jest w moim typie )

Może i jest.Wystarczy mi to,co widzę w lustrze.I to jak reagują na mnie mężczyźni.Liczy się realny świat a nie wirtualny.

Teorie na temat tzn "wlasnej ligi" można rozbić o kant dupy. Nie ma sensu się ograniczać, zwłaszcza, że mało kto potrafi ocenić siebie i innych w miarę obiektywnie. No i weźcie pod uwagę fakt, że czasem trudno stwierdzić co się komu może spodobać.

Tak dobrze I tak złośliwce nie uwierzą Ci na słowo, bo liczą na to, że każdy podziela ich smutny los brzydala...

no ok wmawiaj dalej sobie ze tak jest.

Czyli piękna laska co ma brzydala bogatego gangstera to, co są siebie warci czy są z różnych lig?

Zawsze potrafiłam ocenić kto jest z mojej ligi..np.wiem, że w mojej lidze znajdują się ludzie inteligentni; a jeśli chodzi o powierzchowność-widzę, że powodzenie mam, więc też stwierdzić potrafię, że do paszczurów nie należę;pominąwszy już lustrzane odbicie, bo to oczywiste

Wiesz,ja sobie nie muszę tego wmawiać,wystarczy,że inni mi to wmawiają.Zabiegają o moje względy.Twoje zdanie mnie nie obchodzi bo nie widziałes mnie na żywo.

Widocznie pięknej nie zależało, aby być z kimś równie atrakcyjnym-proste..Nie każdy musi tego wymagać, bo nie dla każdego priorytetem jest uroda-jak w podanym przez Ciebie przykładzie. Może pięknej równie dobrze zaimponować złoty kajdan lub niewyparzona gęba..