Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość alicjanannanananannana

Co byście zrobily na moim miejscu?

Polecane posty

Gość alicjanannanananannana

Mój facet nie odzywał się łącznie 2 doby. dzwonilam do niego , myslałam ,ze coś sie stało ,zreszcie pomyślałam ze może chce zerwać przez milczenie więc odpuściłam po tych 2 dobach przyjechał do mnie jakby nigdy nic stwierdził ,że nie odbierał bo był chory i nie patrzyl wogóle na tel.. jak przyjechała wygladał na zdrowego więc nie wiem co robil itd.. wybaczyłybyscie mu? zwykle dzowniliśmy do siebie conajmniej 2 razy dziennie.. rozumiem ,że mógł nie odbierać nawet 5 godzin . ale 2 doby? wybaczyc mu?czy to już bez sensu po takiej akcji? Co innego jakbyśmy sie dopiero poznali i nie byli ze sobą .. ale on takie cos odpalił po 2 latach związku

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość alicjanannanananannana
w ogóle ostatnio szczegolnie po tej akcji mam wątpliwości czy on jest mi wierny myślę ,że on nie mialby skrupułów żeby mnie zdradzić ani jakiś wyrzutów sumienia niestety

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Podpytywałabym jego znajomych, skoro facet nic nie chce mówić. Albo rodziców - przecież się martwisz, prawda?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kasica88
opuść, ale bądź czujna:>

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość alicjanannanananannana
jego mama nigdy nie wie gdzie on jest bo on jej nic nie mówi , a jego znajomi wątpię żeby go zdradzili :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość alicjanannanananannana
ale naprawdę po takiej akcji to nie wiem co zrobić .. kto poważny nie odzywa się 2 dni? nie wziąl pod uwage żeby moge się martwić?ale zasięg w tel jak dzwoniłam raz miał raz nie ,wiec uznałam ,że mnie olał i wtedy juz myslałam ,że chce to zkaonczyc przez milczenie nawet sie już wtedy oswoiłam z ta mysla a potem nagle ja wychodze na zakupy .. a on? podjezdza pod mój blok myslałam ,ze go zabije. i do dzisiaj nie wiem co robił.. twierdzil ,że byla bardzo chory tylko dziwne ,że miał sile przyjechać

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość alicjanannanananannana
up

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość alicjanannanananannana
up up

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pappapap
mimo sporego wieku mam niewielkie doswiadczenie, by nie powiedziec zadne. wg mnie mogl "krecic" z kims wczesniej, mial nadzieje, ze wyjdzie, wiec stad ta cisza, on sie bawil, 2 dni bylo milo, nie wyszlo, wrcoil z podlkulonym ogonem. sorry, mozna byc b.chorym, ale smsa puscic mozna, szczeg.bedac 2 lata. sorry,a jaki wasz wiek?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Paweł3333333333
Pewnie bzykał inna laskę i nie chciało mu się odpisywać. Ja też nigdy nie odpisuję do swojej narzeczonej kiedy flirtuję z koleżanką z pracy, bo nie mogę się skupic nad treścią smsa, poza tym źle by to przy niej wyglądało. Skoro jednak twój facet przyjechał do ciebie to znaczy że dalej kocha więc nie ma powodu do lamentu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×