Dlaczego? Wytłumaczycie mi? Dlaczego nie mam przyjaciół? :(

hienka mała jestes mila ...o matko jestes nudna jak flaki z olejem,mila to moze byc pani po 60, a mloda dziewczyna ma byc z zadziorem,z werwa, a nie mila rzyg, rzyg, rzyg - hahaha,nie ma to jak ocenic kogos po kilku zdaniach na kafeterii :D:D:D z zadziorem,werwą,czyli pewnie ma kląc co drugie slowo,zalewac sie w trupa na imprezach i bic facetów?? bo to szpan hahaha...

o chryste, jak mnie wkurzaja takie rozlazłe wiecznie narzekajace baby - w tej chwili to ty ponarzekalas

a ja autorke rozumiem bo mam to samo :O mianowicie jestem na studiach i nie mam zadnych bliskich znajomych co jedynie osoby z ktorymi sie trzymam tak "blizej" ale tylko w relacji "uczelnianej" nie spotykamy sie poza tym srodowiskiem, mam kontakt z calym rokiem prawie z kazdym rozmawiam, smieje sie, mimo to z nikim nie spotykam sie poza uczelnia...nie wiem czemu

Do osób, które mają znakomity kontakt z rówieśnikami, ale nie mogą odnaleźć się w życiu pozaszkolnym: To wy zróbcie pierwszy krok, zaproponujcie wspólne wyjście, nie czekajcie na krok ze strony innych bo może on nigdy nie nastąpić!