Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

płaskodupie

Chcę mieć piękną i zadbaną pupę! Ujędrnianie.

Polecane posty

Jako że mój dopiero co kiełujący topik został skasowany z niewiadomych przyczyn, zaczynam raz jeszcze... Jestem szczupła, ładna dziewczyną ale tylko w ubraniu. Jak się rozbieram "wypada" za przeproszeniem dupa staruszki ;) Ostatnie 2 lata przesiedziałam na tyłku przed kompem, zero ruchu, żywienie jak najgorsze. Szczesciem nie odbiło sie to na mojej wadze, ale niestety pupa baaardzo sflaczała, to samo skóra na udach - mimo mojej szczupłości/chudości pojawił się cellulit. Postanowiłam dać sobie 100 dni czasu, czyli do początku lipca, zeby uwypuklic pupe, zbudowac miesnie na niej i na nogach, poprawic stan skóry, napiąć ją troche. Nie jestem fanką liczenia każdej kalorii i dziwacznych diet o popularnych nazwach. Uważam że najlepszą receptą jest ruch. Dlatego przez te dni mam zamiar ćwiczyć minimum 5 dni w tygodniu, stosowac masaże na ww okolice i zwiekszyc ilosc witamin w pozywieniu, zmniejszajac jednoczesnie ilosc słodyczy. Myślę że to rozsądne :) Wklejam raz jeszcze to, co zostało skasowane razem z poprzednim topikiem: Zaczęłam 29. 03. Dzień 1 - 40 minut gimnastyki na uda i pośladki, masaż Dzień 2 - 2h rowera (25km) i również masaż Przez te dwa dni zjadłam jednego loda śmietankowego i mnóstwo owoców, wiec uważam, ze ok ;) Dziś jest dzień 3 - i znowu 2h rowera, 25km, masaż rozpoczynam za chwilę :) Te trzy dni dały niesamowite efekty, już widac drobną zmiane, pupa sie odrobine podniosła. Mam też przeokropne zakwasy ;) Jeśli ktoś chciałby się przyłączyć: zapraszam :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mnie pomogly schody i step najlepszy sposob na pupe!!!!! po 2miesiacach sie podniosla i wypuklila!!! zycze powodzenia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A dla mnie najlepsze jest takie ćwiczenie: leży sie na podlodze na plecach z ugietymi nogami i podnosi pupę najwyżej jak sieda i szybko.Bardzo mocno sie wtedy napinają mieśnie pośladków. A ciekawe czy te buty Easy Tone dzialają :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
fajny nick hiehie plaskodupie ;) podeszlas od dupy strony za przeproszeniem do tematu masz robic mase miesni, ktorych nie uzywalas i ktore zanikly 3x w tyg trening silowy 2x rowerek lekkie aeroby na posladki... przysiady glebokie! z roznej szerokosci rozstawem stop wykroki/ wypady wchodzenie na taboret w lezeniu na plecach nogi w kolanach ugiete unoszenie obszaru bioder/miednicy jak najbardziej w gore / napinajac mocno miesnie ud posladkow i plecow konczac wszystkie cwiczenia napinaj/spinaj na moment posladki tak jakbys miedzy nimi miala olowek i miala go przytrzymac powodzenia w 3 miesiace spokojnie jest to realne/ do zrobienia :) zamiast rowera lepiej kilkanascie km na rolkach.. dlugim krokiem lyzwowym jak panczenisci :) sam wyprobowalem na sobie uda i tylek :) .... nie ma co poprawiac :):)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Makler - zgadzam się z Tobą w całej rozciągłości ;) tylko pamiętaj, że u kobiet do braku mięśni dochodzi cellulit... stąd moje podejście do tematu, stąd rower i masaże tego badziewia :) Ogólnie to planowałam tak: ćwiczyć minimum te 5 razy na tydzień, z czego 2 razy rower a pozostałe 3 razy ćwiczenia w domu: ściągnęłam sobie treninig niejakiej Tamilee Webb, 30 minut przysiadów w różnych wariantach. Tylko że jak pierwszego dnia go włączyłam, to po 5 minutach uda i pośladki bolały mnie tak, że dalej nie mogłam... naprawde ani ruchu więcej. Dlatego (nie spieszy mi sie, chce to robic systematycznie ale bez "spinania sie") postnowiłam przez 1 tydzien postawic na rower, zeby sie troche rozruszac, i codziennie robic kilka minut treningu wiecej... az zrobie go do konca :) Z kondycja moich miesni jest naprawde tragicznie, i musze sobie sie stopniowo przyzwyczajac do przysiadów, bo poki co 30 to jest max i mam zakwasy na tydzien :D Od czasu do czasu chce tez sobie łazic na steperze, bo czuje ze mi fajnie na nogi działa. Po prostu chce robic akurat to, na co mam ochote, lepiej pojezdzic na rowerze i rozgrzac troche cellulit, niz nie robic nic bo akurat na cwiczenie nie ma sie ochoty... Tak sobie mysle :) Co do tych ćwiczen które podałes, to tez sa na tym treningu, wiec bede je wykonywac... jak tylko dam rade zrobic cały trening do konca :) Poki co jak juz nie moge, to zmieniam na stepper, łaże az poczuje sie lepiej i wtedy wracam do gimnastyki. A miesnie posladków spinam przez cały dzien, jak mi sie akurat przypomni to sobie robie taka serie :) Addiene - myśle ze te buty działają... przede wszystkim na psychikę :);)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
cellulit to sa toksyny zmagazynowane w tluszczu....u kobiet biodra uda posladki zaczniesz cwiczyc / dochodzic do formy...zdrowo sie odzywiac :) tluszcz zacznie sie spalac trening ud jest najgorszym / najbardziej meczacym i wymagajacym treningiem :) i tu opierdalaniem sie po prostu nic sie nie zdziala do formy/ i intensywnych treningow trzeba dochodzi stopniowo - oczywista oczywistosc hiehie rob 3-4 cwiczenia na uda i posladki po 3-4 serie, kazda seria do palenia miesni :) po kazdej serii solidnie sie rozciagaj - az do bolu - zmniejszy to zakwasy dobrze zrobia zimne / cieple prysznice - zwlaszcza nog ud jak po treningu silowym miesnie bola...to lekkie aeroby na rozruszanie nie cwicz miesni jesli cie bola ( w tym wypadku lepiej rzadziej niz zaczesto i lepiej dodaj ten jeden dzien wolnego a sprawdzic to mozna prosto....na kolejnym treningu bez problemu powinnas robic tyle powtorzen ile robilas poprzednio - jesli mniej to masz sygnal ze nie jestes odpowiednio zregenerowana - ale niech cie to kusi do obijania sie ;) :) ) - nie bedzie regeneracji/ nie bedzie odpoczynku/ nie bedzie wzrostu miesni pamietaj aby cwiczyc cale cialo! zwlaszcza lydki hiehie :) bo roznie z tym u pań :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość krokodillo
osobom samotnym, które mają problem z uwodzeniem, nie potrafią sobie znaleźć partnera polecam kursy uwodzenia z Wyższej Szkoły Uwodzenia, Wywierania Wpływu i Rozwoju Wewnętrznego. We mnie bardzo wiele się zmieniło od czasu kursu, mam zupełnie inne podejście do kobiet. W końcu same do mnie "lgną" ja dosłownie nic nie muszę robić ;) naprawdę warto skorzystać www.wyzszaszkolauwodzenia.pl

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość grrr i wrrrr
makler a jesli ja chce schudnac z posladkow i jednoczesnie je ujedrnic, to powinnam cwiczyc codziennie? na razie jezdze na rowerku codziennie, ale efekty raczej zadne, chociaz jezdze 2 tygodnie, moze to dlatego, ze tak krotko?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Efekt jest żaden, bo rower
słabo działa na pośladki:O Nie wiem skąd u was pomysł roweru na pośladki :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
panie :) steppery rowerki orbitreki....to sa pierdoly dobre na rozgrzewke przed treningiem i to ze sie fajnie cwiczy...ze sie czuje hiehie uda ...nic to :) miesnie sie buduje /podnosi /ujedrnia treningiem silowym kulturystycznym - najlepiej cwiczeniami z obciazeniem z dodatnim bilansem kalorycznym hehe (czyli dostarczac wiecej kalorii niz sie spala ) sadlo traci sie (odkrywanie miesni spod warstwy tluszczu :):) ) tworzac ujemny bilans kaloryczny - czyli spalamy wiecej niz dostarczamy - treningi minimum 45 minut bo od okolo 40 minuty zaczyna sie spalac tluszcz a nie glikogen z miesni jednoczesnie tracic sadlo i budowac miesnie.....jest cholernie ciezko i trzeba byc bardzo zaznajomionym z wszelkimi pakerskimi sztuczkami technikami suplementami przy spalaniu sadla traci sie tez mase z miesni...a przy budowaniu masy miesni dodaje sie tez tluszczyku dlatego pakerzy najpierw robia mase....a pozniej godzac sie tez z czesciowym spadkiem masy miesni dopiero co zbudowana...spalaja tluszcz i rzezbia sie 3x trening silowy 2x aerobowy zbudujesz miesnie posladkow...caly tylek nawet troche pokryty tluszczykiem podniesie sie i bedzie niezle wygladac cwiczac dalej bedziesz tez spalac tluszcz bo wszelaki trening wzmaga procesy spalania tluszczu w fazie spoczynkowej najlepiej maja chudzielce jak sie biora za trening, bo szybko widac minimalne nawet przyrosty miesni suplementacja wskazana i polaczenie treningu silowego i aerobowego no i wytrwalosc - o co niestey ciezko hiehie ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No i ja się zgadzam z Panem Maklerem, ale! Zależy komu na czym zależy;) Nie mam ambicji zostania kulturystką, nie chce też tyłka ze stali. Jestem raczej chudzielcem własnie, i chce wzmocnić pośladki tudzież ogólnie ciało i kondycję. Oczywiście, można do sprawy podejść extremalnie poważnie, wyczynowo wręcz i dobierać każde ćwiczenie, każdą witaminkę, każdy ruch ciała pod kątem efektu jaki chcemy uzyskać... ale mi osobiście na tym nie zależy. Uważam że podnosząc się z kanapy i ćwicząc 5x w tygodniu tak czy owak efekty będą, bo mi są potrzebne jakiekolwiek efekty póki co :) A rower nie na tyłek, tylko na cellulit i kondycję :) A dzisiaj u mnie sUabo ten 4 dzień wyszedł:o Miałam dużo pracy, więc zaczęłam ćwiczyć dopiero wieczorem.. poćwiczyłam 40 min, ale bez przykładania się i koncentracji. Czuję, że nie wiele to dało niestety. Za to nadal nie jem słodyczy i z tego jestem dumna :) Mimo wszystko jakaś poprawa jest. Tyłek mam dość napięty przez większość czasu, na udach wylazły mi dwa mięśnie nad kolanami. Uda to niestety cześci ciała które mi sie wzmacniaja w zawrotnym tempie, a pupa zazwyczaj pozostaje nietknieta, tym razem bedzie inaczej oczywiscie ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ah, pytanie jeszcze do Pana Maklera, forumowej naszej oazy wiedzy :) Co Pan rozumie, Drogi Panie, przez trening aerobowy? Bo zawsze rozumiałam to jako aerobik, bieganie, pływanie, rower. A teraz łaże po necie i mam coraz wieksze wątpliwości, co forum to inne pomysły...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Aha, już chyba se to obcziłam ;) Czyli rozumiem, że jak 2 razy w tygodniu zrobie 2h rowera po lesie, a 3x 1h przysiadów we wszystkich odmianach (nie wiedziałam że jest ich tak dużo :o ) to da rade? Bo ja mam tak: niby jestem chuda, ale to ciało które mam na przedramionach, tyłku, udach, to tłuszcz nie miesnie. Nie chce byc ani chudsza ani grubsza - chce stopniowo to miekkie ciałko zamienic w mięśnie plus troche miekkiego, coby kobieco było ;) Nie wiem czy jasno sie wyrazam ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość eeeeeeee????????
1 h przysiadów? Zrób 4 serie po 10 z solidnym ciężarem, wystarczy!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
plaskodupie :) juz ty mi tu nie wyjezdzaj ;) :D z tekstami...ale ja nie chce byc kulturystka....ja nie chce tak pakowac......ja nie chcetak wygladac heheh bo slysze to od wszystkich pan ktorym to sugeruje przemyslany trening z obciazeniem a ktory jest najlepszym najszybszym i najbardziej efektywnym treningiem jesli chodzi o ksztaltowanie swojego ciala! tobie to nie grozi w najmniejszym stopniu ze staniesz sie podobna do kulturystek :) (pocietych dorzezbionych babochlopow - bardzo wiele dla zwyklej pani kowalskiej wymaga aby choc zblizyc sie wygladame do fitnessek - wierz mi :) bo sie na tym znam :) ) to troche miekkiego .... zeby wygladac kobieco :) to bedziesz miec :) nie boj zaby ;) wyrazasz sie jasno ale ciezary.....czy tez jakiekolwiek obciazenie nie grozi...z jednodwu krotnym uzyciem ze staniesz taka....jak kulturystki hiehie a panie tak przerazone.......jak slysza o treningu z obciazeniem....kulturystycznym.....ja nie chce tak wygladac!!!!!!!!!! 2x w tyg 45-60 minut aerobow (trening tlenowy)....czyli moga byc kijki....rower bieganie trucht... moze byc stepper ale z hantelkami w dloniach....z tetnem wynoszacym 55-65 % twojego maxa czyli 220 minus twoj wiek i obliczasz sobie 55-65 % i w takim przedziale intensywnosci bicia serca przeprowadzasz caly trening! trening(anaerobowy - beztlenowy) silowy 3x w tyg.... wszystko po 3-4 serie..... ilosc powtorzen - do palenia w miesniach! po kazdej serii chwila rozciagania danego miesnia podciagania na drazku pompki przysiady (wystarczy jeden rodzaj przysiadow na jednym treningu - glebokie az do dotkniecia lydek "ida" w posladki, i takie bardzo szerokie 2X szerokosc barkow ze stopami skierowanymi na zewnatrz tez ) wykroki (bardzo ladnie podnosza posladki i wypracowuja srodkowa czesc, wchodzenie na taboret - tez jedno z lepszych cwiczen na uda posladki, wspiecia na palce na lydki , brzuch przod i tyl pasa talii za obciazenie moga sluzyc...albo jakies male hantelki... takie fajne kobiece :) oblane guma...albo baniaki 5l na wode...zalane w odpowiedniej czesci woda pozniej mozesz dosypac do pelna piaskiem ...i dolewac wode :) z minuta odpoczynku pomiedzy seriami...ze 2-3 pomiedzy cwiczeniami ( ale tez staraj sie mniej wiecej utrzymywac tetno z aerobow) przemyslany trening silowy - intensywny takze buduje wytrzymalosc oddechowa nikt ci nie kaze robic nudnych przysiadow przez godzine dziennie :):) szukaj czytaj :) to bedzie procentowa hiehie www.sfd.pl jedno z najlepszych w polsce - polecam nie cwicz wieczorem lepiej odpusc niz masz byle jak na odpierdziel zaliczyc trening masz sie skupic byc uwazna, myslec o miesniu skupic sie na technice i czuciu miesnia podczas ruchu, w maksimum ruchu napiac /spiac dodatkowo na sekunde byle jak cwiczysz .....efekty beda byle jakie! dobrze ze jakies miesnie juz zaczynasz zauwazac hiehie calkiem inna sprawa...to odpowiednia dieta....suplementacja hehe

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziękuję za podpowiedzi, dużo mi się rozjaśniło. :) Co nie zmienia faktu że dzień nr 5 należy przemilczeć w całości ;) :o motywacja i silna wola były, zabrakło tylko czasu, bo wyszłam z domu o 9 a wróciłam z zajęć o 21. Jutro sie zrehabilituję :) Cieszy mnie, że powoli zaczynam się znowu uzależniać od ruchu :) Po 4 dniach jeden pauzy, i już się źle czuję i żałuję że nie dałam rady i mam ochote po dwakroć ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kkkkkkkkkkkkkkk
ja sie dołączam:) jezdze na rowerku codziennie, na razie od paru dni, no w kazdym razie zobaczymy pozniej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
bedzie mi bardzo milo :) choc ja sie nie moge pochwalic niczym szczególnym ;) :P w nd badminton, a dzisiaj... NIC :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nieźle! Gratuluję zawzięcia i efektów :) A co powiecie na coś dla tych którzy oczekują efektów szybciej, czyli na zabiegi ujędrniające systemem Accent XL?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
cześć dziewczyny polecam zimne kąpiele w morzu i pływanie. jak nie umiecie za dobrze pływać to polecam bodyboard - to taka deska na której leży się brzuchem a na nogach masz płetwy co naprawdę dobrze robi :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
elektrostymulacja również ujedrnia. poszukaj tylko takiego gabinetu który w ofercie ma też elektrosaunę - wtedy efekt gwarantowany. w poznaniu maja ja np na ul. Parkowej w Medeście - czy gdzieś jeszcze nie wiem, bo się nie orientowałam - byłam tam i jestem zadowolona z usług dr Lichaja

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To nie jest topik charytatywny pt.: "Nakarmić dr Niechluja, czy jak mu tam." Wracając do pośladków, uważam, że pupa bez talii jest niczym. Dorzuciłabym jeszcze trochę ćwiczeń na talię. Ja staram się kręcić hula hop, przesiadam się moją szanowną pupą w klęku z jednej strony na drugą, w siadzie w rozkroku robię skłony raz do lewej, raz do drugiej nogi, leżąc na boku wypycham talię w górę itp.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×