Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

niebieskie_mango

Mdłości - sposoby na przetrwanie :)

Polecane posty

Witajcie, Napiszcie jak przechodziłyście wczesną ciążę, jak sobie radzicie/ radziłyście z mdłościami, co pomagało a co nie, no i mniej więcej jak długo to u Was trwało. Ja już nie mam siły, mam nadzieję, że skorzystam z Waszych rad. Z góry dzięki za wpisy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bąbelkowamama
Hej! mnie dopadly ze dwa tygodnie temu po luteinie podjezykowej:O poki co pomaga woda z imbirem i duza iloscia cytryny nic wiecej ,nie moge pic herbaty tym bardziej z cukrem po slodyczach tez mnie mdli po jedzeniu tez i co smieszne nie mdli mnie rano tylko zaczyna kolo popoludnia(14) i trzyma do wieczora bleeeeee ale co tam damy rade!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja niestety nie mialam mdlosci,ale za to przez 4miesiace mialam zgage :( budzila mnie zgaga,kladlam sie ze zgaga i tak cale dnie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mango ja mam poranne mdłości i wieczorne od 4 tygodni, te drugie sa najgorsze. Słyszałam że zawsze przed wstaniem z łóżka powinno się mieć przy boku kanapkę lub coś do podjedzenia. Mnie też już to męczy ale to siła wyższa :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Majjkaa
Tak z tym rannym przegryzieniem sucharka bądź kromki suchego chleba to prawda. Stosowałam ten patent i działał ________________________ Pobieraj i oglądaj filmy bez ograniczeń z MegaVideo i VideoBB: http://skocz.pl/filmybezlimitu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bąbelkowamama
basiu ja tez sie nie spodziewalam ze az tak meczy poprzednie ciaze bezobjawowe byly calkiem ale bylam mlodsza moze dlatego:) damy rade to nie moze trwac wiecznie:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bąbelkowamama
no mnie te poranne omijaja zaczyna sie kolo poludnia czasem pozniej i trzyma :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witaj :) moja ginekolog zaleciła mi na mdłości wstawienie do lodówki coca coli i robienie po łyku odgazowanej zimnej coli kiedy bedzie mi niedobrze ...... ale nie przesadzać z ilością :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
bąbelkowamamo ja Ci powiem że mam i te poranne ale zjem banana lub kanapkę i zaraz przechodzi a potem po obiedzie zaczyna się balet blee blee :) i tak do chwili aż umordowana tym nie zasnę, najgorzej mam jak już leżę w łóżku.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Założyłąm ten temat, bo mdłości potrafią być bardzo uciążliwe. Ja jestem w 9 tyg, rano zawsze szybko muszę coś zjeść, bo głód jest nie do wytrzymania, chociaz wcześniej nigdy nie jadłam śniadań, właściwie rzadko to pomaga, ale tak jak już kilka z Was pisało najgorsze są mdłości popoludniowe i wieczorne. Piję dużo wody, żeby wypłukać toksyny, które podobno są jedną z przyczyn mdłości, jednak nie ma cudów, zazwyczaj męczę się piekielnie. Zgaga niestetety też mnie nie omija.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość podwojna_mama
Na mdłości migdały, na zgagę - migdały lub mleko :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość na mdlosci dzialaja
pepsi/cola, migdaly, imbir

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
tylko imbir pomagał. Ja miałam do 16-17 tygodnia. Ale potem przeszło - naprawdę. w 21 tc byłam na dwóch weselach i wszystko jadłam -:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mozart?
Tylko opaski na nadgarstki! Wygoogluj o co chodzi, bo nie chce mi się rozpisywać. W skrócie powiem tak: skuteczność przy prawidłowym założeniu to 98/100 (w %)!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mnie złapało w 8 tyg i trzymało do 12, w zasadzie mdliło cały dzień, jednego dnia nie mogłam wstać z łóżka inne czułam sie świetnie. Ja rano zanim wstawałam do pracy budziłam się 15 min wcześniej, miałam już przygotowany termos z gorzką herbatą, pieczywo chrupkie. Po zjedzeniu i wybiciu herbaty, wstawała i zjadałam śniadanie, niby było trochę lepiej. Niektórzy piją pepsi, inni herbatę imbirową,a tak naprawdę to każda kobieta inaczej reaguje na te wszystkie specyfiki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×