dziwny facet

Jest po 30, pracujemy razem. Ma dziewczyne, z którą 'pomieszkuje'. Ich związek wydaje mi się zgodny i dobry. POznałam jego dziewczynę - inteligentna i miła osoba. Czasem spotykamy się wszyscy razem po pracy. Wszystko niby OK, ale jak mnie widzi przypadkiem, kiedy się nie spodziewa, natychmiast się czerwieni jak dzieciak, oczy mu się robią szkliste i zachowuje się jakby koniecznie musiał ze mną porozmawiać. Trochę mnie to dziwi, nie bardzo wiem, o co chodzi i dlaczego tak dziwnie się zachowuje. Macie jakieś pomysły? Dodam, że nie jest nieśmiały, jest otwarty i sympatyczny

wyluzuj chlopie, bo pękniesz z tej wsciekłości! :-o

widze ze kreca cie zajeci a to sie zawsze zle konczy takze sobie odpusc go

wedlug mnie to nic poza kurtuazja nie znaczy - czerwony niektorzy tak maja, a co myslalas ze mu sie spodobalas?;-)) niektore tak bardzo chca ze wszedzie zauwaza "oznaki", koles ma dzieczyne i gdybys mu wpadla w oko to by jej ci pewnie nie przedstawil

jakby chciał porozmawiac to by porozmawiał, widac niebardzo chce. Smiały człowiek wie co chce, a czego nie. Wiec jest panem sytuacji, manipuluje, jest władczy, on rządzi. Widac chce abys ty podeszła, a potem zwali na ciebie wine..i powie widzisz trzebabyło mnie nie zagadywac. Robi sie czerwony? czyli zapala sie jak czerwona lampka. Czyli znak stoj.

a dlaczeg o od razu zakladasz ze on czegos chce - poza zabiciem czasu w pracy?;-)) namawial cie do czegos czy co?

sądzę że chciałby porozmawiać z Tobą o grzybicy stóp

"czego on chce? wiem,ze to mze głupie,ale ciekawa jestem jak wygląda jego penis gdy mu stoi." czdemu glupie?;-) nie ma glupich pytan - zapytaj jego dzieczyny - moze ci powie;-))

Nie zależy mi na nim, jestem w szczęśliwym związku. Nie wiem, dlaczego tak dziwnie się zachowuje i czuję się niepewnie, gdy go spotykam, czasem jest to śmieszne, ale częściej niezręczne. Chciałabym 'oswoić' tą sytuację, bo wolę z nim gadać, jak z kumplem, niż 'być wkręcana' w takie dziwaczne sytuacje. A facet naprawdę jest sympatyczny i normalnie pewny siebie

"karol 39 katowice ty kurwo jebana nie pytaj: czego on chce, tylko: czego ty chcesz a dmyslam sie,ze jednie,zeby przefiltrował ci kominek jaktwj stary twojej starej,zanim zdechli" wyluzuj ...zazdrosna panno;-)))

ale z was pustaki, czy to ze nawet jesli mu sie onba podoba to znaczy ze zaraz bedzie do niego uderzac. mozliwe ze nawet jej sie nie podoba...zastanawia ja jedynie dziwne nietypowe zachowanie i tyle...ile jadu z was i zawisci...

podszywy powyżej były nawet śmieszne, dzięki :-D

"czego on chce? Nie zależy mi na nim, jestem w szczęśliwym związku. Nie wiem, dlaczego tak dziwnie się zachowuje i czuję się niepewnie, gdy go spotykam, czasem jest to śmieszne, ale częściej niezręczne. Chciałabym 'oswoić' tą sytuację, bo wolę z nim gadać, jak z kumplem, niż 'być wkręcana' w takie dziwaczne sytuacje. A facet naprawdę jest sympatyczny i normalnie pewny siebie" ja nie widze to niezrecznych sytuacji - zwlszcza ze go lubisz - co pyta cie o cos niezrecznego - a co to ma do trzeczy czy jestes w zwiazku czy nie, mi sie wydaje ze to ty sie nakrecasz ze on sie dziwnie zachowuje bo mu sie podobasz;-)) to sie nazywa proznosc

Co do tego, że jakby chciał ze mną porozmawiać, to by to zrobił, to jest tak, że podchodzi w jakichś dziwnych sytuacjach, gdy właśnie rozmawiam o pracy z kimś innym lub łapie mnie na korytarzu porzucając kumpli, co własnie bywa niezręczne (gdy dodamy do tego tą czerwoną twarz i "wodniste" oczy) :-o

e, tam;-) ja tez miewam szkliste oczy (od pracy z komputera) i zdarza mi sie "najsc" wspolpracownikow - w tym mezczyzn bo z n imi glownie pracuje i to nic nie znaczy;-)) mi sie wydaje ze sobie cos ubzduralas - zapytam jeszcze raz - co niezrecznego zrobil lub powiedzial - wylaczaj oczy/czerwienienie bo to fizjologia czysta?;-))

Info o związku podałam, bo ktoś sugerował, że chcę go poderwać. NIe chcę, ale przyznam, że go lubię, zawsze dobrze nam się gadało, no może do czasu, gdy zaczął się 'nietypowo' zachowywać

Tak, przerywa moje rozmowy z innymi, wpatruje się wtedy we mnie jakby osob dookoła nie było i mówi rzeczy niezreczne.

Jak podchodzi w nieodpowiednim momencie to chyba wie o tym, ma dużo lat. Niemowlakiem nie jest. Np kobieta na zakupach w centrum i ma zgadywać, że właśnie komuś na amory się zebrało..a jak owa kobieta jest sama pod domem to nic. Faceci jak dzieci. szkliste?

jakie niezręczne?

co takiego niezrecznego? ty po prostu chcesz uslyszec to: chyba sie toba zauroczyl stad te szkliste oczy;-)))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))

nietypowo się zachowuje? udaje, że naprawia hamulec?albo że wypadły mu gumki z lidla:D Bo każdy zwróci uwagę na auto gdzie nie ma kierowcy a widac rękę..można pomyśleć, ze zasłabł..takie rzeczy zwracają uwagę ludzi wrażliwych na krzywdę ludzką..

No szkliste, nagle wyglada, jakby miał zacząć płakać. Nie wyglądam strasznie ;-) inni nie reagują tak na mój widok.

Nietypowo, np. dzisiaj. Idzie z kolegami, ja wychodzę zza rogu. On nagle 'spala raka', szkliste oczy, odwraca sie od kolegow, kilka krokow w moją stronę, wyglada, jakby chcial mnie zatrzymac i pogadać, potem szybki zwrot i 'leci' za nimi :-o Jak jakis dzieciak. Było juz wiele takich sytuacji, tyle, ze często wtedy ze mną rozmawiał

zamiast płakac niech sie wezmie do podrywania ciebie. Faceci co ciagle płacza sa najgorsi nic nie robia tylko biora na litosc kobiete mogł wejsc do sklpeu i rzec a wiesz szukałem kwiatka bo mi wypadł(bo widziałam co robił w aucie bleu) ale ktos z tyłu zdawał mu relacje czy patrze..a ja myslałam, ze kierowcy cos sie stało..bo dzis rano znowu lezał ktos za smietnikami ale to pijak bo jeden facet go podnosił..okropny widok

Nie chcę podrywania, mam super narzeczonego, jestem szczęśliwa :-) Jego dziewczyna jest także świetną partią dla niego, znamy się trochę :-) Myślę, że on również nie jest mną zainteresowany 'w ten sposób', ale jego zachowanie zawsze mnie rozwala. CZasem jest normalny, tylko przy pożegnaniu ma szklane oczy, a czasem taki dzikus na całego. Chciałabym czasem z nim pogadać, ale w takiej sytuacji raczej budzi mą niechęć. Dlatego próbuje dojść o co mu chodzi

Jesteś obiektem jego seksualnych fantazji. Strzeż się takich gości dziewczyno.

ui: wez mnie nie strasz :-D skąd taki pomysł?

jakies inne sugestie przed snem? :-)

zabaw się sobą myśląc o nim - taka mała perwersja

:-D nie, dzieki :-D