zazdrość wrzechogarniająca

moim powalonym problemem jest zazdrość. zazdroszczę ludziom wszystkiego prócz rzeczy materialnych. sama nie pławię się w luksusach, ale dla mnie pieniądze nie mają tak dużej wartości jak np. uczucia . zazdroszczę ludziom nawet nieznajomym spotkanych na ulicy, przykładowo czułych gestów, miłości,charakteru, ogólnie zazdroszczę ludziom,że są jacy są , tacy świetni . czuję się taka inna od nich, nie wiem na czym to polega. w każdym razie zazdroszczę czasem nawet i facetom wyglądu, kobietom też choć sama jestem atrakcyjna . ogólnie to dziwne uczucie. nie wiem jak temu zaradzić. ma/miał ktoś tak ? jak to leczyć ???

myślę, że elektrowstrząsy pomogą :-D

byłoby super, nawet bym się poddała temu zabiegowi by to zwalczyć. ale ja oczekuję konkretnej odpowiedzi :)

zazdrościmy innym tego czego nie mamy lub tylko tak nam sie wydaje to naturalne, jeśli nie objawa się w nasileniu wskazującym na chorobę może warto postarać się o to, czego ci brakuje?

niech się ktoś odezwie :D

zła33 - no tej miłości mi brak, nawet zazdroszczę czasem młodszym ode mnie tej beztroski, tych lat młodzieńczych a tego nie wrócę. zazdroszczę innym charakteru, no doslownie wszystkiego co opisalam.

na początek może przestan zazdrościć tego, na co nie masz wpływu? młodsza nie będziesz, ale każdy wiek ma swoje plusy na pewno jesteś mądrzejsza beztroska? raczej radość, tę można odczuwać i okazywać w każdym wieku z miłością gorzej, zamiast zazdrościć, trzeba jej szukać najważniejsze to umieć się cieszyć chwilą i tym co się ma żeby nie żałować upływu czasu

ja to wszystko wiem, ze trzeba doceniac to co się ma, itd... srututut majty z drutu. ale ja nie potrafię nie zazdrościć. przykładowo widzę romantyczne zdj. na fejsie jakiejś zakochanej pary i wpadam w furię, zazdroszczę jak głupia, a czy samej sobie czegoś zazdroszczę ? chyba nie.

no tak, zapomniałam o figurze. jest całkiem fajna :) ale co z tego jak widzę czasem panny idealne ? dość,że fajne,mądre,piękne to i jeszcze mają facetów garść. zdarzają się tacy ludzie. i za to ich nienawidzę.

Nie można się notorycznie porównywać do innych!

no a wy się nigdy nie porównujecie ? ja to robię ciągle. a jak przestać to nie wiem. tak jakbym nie patrzyła tylko na siebie, a na siebie na tle innych.

Czasem nawet trzeba się porównać...ale nie cały czas...Pamiętaj że tak jak sporo od nas zależy, tak tez sporo nie zależy od nas, jak będziemy wyglądać, jak będziemy żyć...

są tacy ludzie których zazdrość i zawiść o wszystko żżera od środka współczuję sama robisz sobie krzywdę mam w sąsiedztwie taką wiedźmę całkowita porażka :-(

Ale widać że jesteś wrażliwa i nie jakaś pusta lala, skoro masz gdzieś rzeczy materialne...ja czasem ludziom zazdroszczę cech charakteru i dużej inteligencji...

problem ze soba,bo normalna osoba nie ma takich problemow.Ja niczego/nikogo nikomu nie zazdroszcze.Ciesze sie i doceniam to,co mam i tyle.

może masz mało interesujące, nudne życie? ludzie zajęci swoimi sprawami, rodziną , przyjaciółmi, pracą, pasjami nie mają czasu na takie rzeczy

zla33- właśnie ujawnia się mi to czasem grymasem na twarzy ale i łzami. zwłaszcza wtedy jak na złość siądzie sobie w autobusie na przeciw mnie jakaś zakochana para. może i jestem zołzą ale chcę sobie pomóc a nie wiem jak. anooo- ano też tak mam :P inteligencja jest też ważnym elementem mojej zazdrości. nie chcę sobie kolejnych lat zmarnować moim głupim myśleniem....

niby ja też doceniam ale chciałabym też mieć tak jak mają inni. mozliwe,że mam nudne życie,ale codziennie staram, się żeby nie wkradła się nuda. błędne koło i tak.

zla-to raczej nie kwestia nudy,a charakteru.Ja mam dosyc monotonne,spokojne zycie a jestem zadowolona i nie mam problemow z zazdroscia.Ciezko mi nawet zrozumiec,jak mozna byc zazdrosna o np.obca dziewczyne na ulicy,bo ma ladniejsze wlosy czy figure:) Pomysl sobie nastepnym razem,zlosnico,ze moze taka dziewczyna ma piekna figure,ale ma np.problemy zdrowotne.Moze to pozwoli Ci poczuc sie lepiej;P

błędne koło, to fakt wrednych, wiedźmowatych kobiet faceci nie lubią :-) może czas się zmienić? na widok zakochanej pary uśmiechnąć się? pewne zachowania można w sobie wypracować

tylko że ja kompletnie nie zazdroszczę ludziom których nie znam...

zla33- dziękuję. czasem się uśmiecham do ludzi starszych jak widzę ich miłość, gesty czułe. więc nie wiem w czym rzecz,że zazdroszczę tylko takim młodziakom i trochę starszym. te- monotonne, a to czemu ? ale chyba chodzi mi o to,że wydaje mi się,że im ładniejsza osoba, bardziej pożądana tym ma lepiej. nie wiem w czym problem. ostatnio postanowiłam zrobić coś innego ,przerwać rutynę i spotkałam się z gostkiem z neta.

to nie jest normalne sorry, ja nie jestem zazdrosna o takie rzeczy i nigdy nie byłam :( zazdrość jest paskudną wadą żeby nie powiedzieć wręcz chorobą

zazdroscisz bo brak ci poczucia wlasnej wartosci czujesz sie gorsza porownujesz bo byc moze ktos kiedys porownywal cie do kogos i to wzbudzilo w tobie zarowno zlosc jak i uczucie niedowartosciowania

Cóż, musisz znaleźć coś, czego inni moga zazdrościć tobie i za każdym razem gdy ogarnia cie uczucie zazdrości - myśleć własnie o tych swoich cechach. pamiętaj też , ze u sąsiada trawa jest zawsze bardziej zielona, oraz że - nie wszystko jest widoczne... Odgarniaj zazdrość na rzecz wdzięczności - zrob sobie listę 100 rzeczy za które jesteś wdzięczna np. za dobre zdrowie itd. ------------------------- KONKURS! Sposób na relaks http://www.wellnessday.eu/konkursy/144-konkurs-sposob-na-relaks Smok zazdrości http://www.wellnessday.eu/relacje/145-nieokielzany-smok-zazdrosci