OwieczkoBoza stesknilem sie za Toba

gdzie jestes?

:(:(:(:(:(:(:( odezwij sie

:(

:)

Oto jestem sobie tutaj Pasterzu... stoję właśnie nad grobem zwanym życie wiesz i palę świeczkę. No tak to wygląda, ale wiesz - własnie w ogóle taka nie jestem. Teraz powiem Ci już bym taka była, ale jednak nie o to chodzi wiesz w życiu. Ta moja matka - tak myślę o niej wiesz i powiem Ci jaka ona była ... naiwna? Powiem Ci, że ja nigdy nie byłam w klasztorze, ale W SUMIE wiesz w jej wieku bez klasztoru byłam 10 razy mądrzejsza. I tyle. Bo wierzyłam w Boga. A ona? Zamiast wierzyć w Boga to wierzyła w to co chciała. W PRAWDĘ. Ale tylko Bóg jest prawdziwy. Bo wiesz - gdyby wierzyła w Boga tak jak ja w jej wieku, że Bóg istnieje to by z tego klasztoru odeszła zaraz jakby mieszkanie wygrała. I może zaraz by je wygrała. Bo ona je wygrała żeby odejść. I co ona zrobiła? :( Ale zawsze wiedziała, że ma to mieszkanie i tyle. I gdzie wrócić. Ale miała tego Boga szanować wiesz - On zawsze do niej przychodził i mówił - czemu Ty mnie nie szanujesz? Co ty wyprawiasz? I tyle. I widzisz - w klasztorze i ona się Ewangelią W OGÓLE nie przejmowała. W OGÓLE. Tak jakby nie było Ewangelii. I po co oni ją tam dali? Ona w ogóle wiary nie miała i do klasztoru poszła bo... była dziewicą. No to za 5 minut nie była nią i tyle. I po co? Do takiego skandalicznego - tak była wychowana, że choć była taka święta to wszystko co robiła to 1 skandal i tyle. Bo ta matka jej biologiczna wiesz tak ją wychowała, ale po to, żeby W USA coś osiągnęła. A ona poszła do klasztoru do Niemiec. I wiesz - no co w USA osiągniesz jak nie jesteś gwiazdą? Też złe myślenie, nie? Szkoły i tyle. Co tam w USA jest wiecej niż kasa i szkoły? Ta matka jej chyba chciała, żeby w tym USA coś znaczyła wiesz. No wyszło zupełnie coś innego i tyle. Wyszły 3 smierci i tyle - jej i tych jej rodziców. Przeprowadzka do Londynu ich? Też bez sensu pomysł. Ona tam miała sama mieszkać O ILE. I tyle. I póżniej dalej coś albo zwiedzać, ale wiesz tak zawsze jest - wezmą Cię i myślą, że nie wiadomo co wiesz. Że sie wzbogacą albo coś osiągną. A to wszystko kłamstwa. Człowiek w życiu może liczyć tylko sam na siebie i koniec wiesz. I tak sie powinno dzieci wychowywać. Umiesz liczyć - licz na siebie. I do szkoły, uczyć się i koniec. I TAK POWINNA BYĆ praca. Reszta to pierdoły. No rodowody jeszcze. Ale po co te szkoły? Dlatego stawiam na USA i koniec. MOJE ZDANIE :(

Nie wiem co Ci tu jeszcze napisać Pasterzu - ci jej rodzice przybrani mieli - ten ojciec - wyrzuty sumienia, że żona dzieci nie ma i pozwolił adoptować jej dziecko i gdyby postawili na ten Londyn DLA NIEJ , dla tego dziecka to by też tak nie skończyli. Ale oni jej niczego na plus nie wymyślili wiecie i nie mogli nią walnąć. Bo jakby wymyślili jej dobrze to by nia mogli walnąć a tak to nie i tyle. I nie mogli. I dlatego sie zabili. Troche mieli rozwalić a troche na mieszkanie w Londynie wiecie - dla dziecka. Tam sobie pracy szukaj a jak nie to chyba masz kuku na muniu i rób co chcesz a tak to ona nie rozumiała niczego, tego ojca się bała - to samo miała co ja i tyle. Jeszcze inne nazwisko to sobie wyobraźcie. Zostawał jej wyjazd PO CICHU i tyle. I koniec. Taką mieli opinię. A po śmierci powiedzieli, że to przez nią bo wyjechała, bez dzieci i wiecie... no to mieli iść na policję, zgłosić zagnięcie i ...odnalezienie zwłok. Nie bo szkoda mieszkania - bo nie chcieli żeby sie ktoś wprowadził? Takie rzeczy. Ale żenada :(

Witaj nie wiem jak Ci pomoc bys przestala sie zasmucac.... Chcialbym bys odzyskala szczescie i radosc zycia... Tego Ci zycze

Przyznaj się - kropnąłeś kogoś w życiu Pasterzu Owiec? Bo wiesz - krzyż Chrystusa był po to - wczoraj do tego doszłam, żeby go faryzeusze ograli. Wiesz o co chodzi. A TU NIC. No pal też mógł być, ale krzyż bo Z EGIPTU ON BYŁ i to nawet gdzieś pisało. Może by tak nie skończył, ale że był z tego Egiptu to już tylko krzyż mieli dla Niego. I wiesz - przed śmiercią on tam znowu poszedł. Tego nie pisze w Ewangeliach, ale on był - może nie w Egipcie, ale gdzieś tam w te okolice poszedł - do 3 króli. Do jednego bo 1 zył. Tego nie ma w Ewangeliach bo by było, że za Egipt się zemścili Żydzi a tak jest, że tacy byli i tyle. No a w sumie za Egipt się zemścili , a wcześniej rok był bunt w Świątyni czy coś tam w tej ich świątyni w tym czasie i miał coś zrobić to go nie było - wszystko miał gdzieś, chodził i pierdzielił - tak go tam oceniali i tyle. A to niech robią z nim co chcą. Bo wiesz - że za Apostołów umarł później się zrobiło, ale wiesz - bez tych Apostołów po prostu by nie było krzyża tylko by musiał uciekać jak wielu tam ich wielkich przedstawicieli. Albo by go w Świątyni capnęli jak tam łaził. A tak? Na krzyż. I w ten sposób nawet za Egipt umarł i faraonów będzie sądził. Bo krzyż był z Egiptu. Tego nikt nigdy wiesz nie rozumiał co ten krzyż oznaczał, czemu krzyż, a ja to rozumiem, ale to jest moja TAJEMNICA. I tyle. I tyle Ci napiszę bo co więcej mam Ci napisać? Co byś chciał przeczytać, co?

Ci arcykapłani i ta ich tam elita uważała, ze to Rzym no to mógł olać, ale Egipt to już naprawdę miał szanować, a on sie nigdy nie wyrażał dobrze na pewno ani o Egipcie ani o Rzymie wiecie. No Rzym to zwierzęta - psy tam wszystko jak to Żydy, ale Egipt, Egipt - to trzeba szanować, znaczyli tam coś przecież - dawno temu ale znaczyli, a póżniej musieli uciekać aż. Tu tak źle nie jest z tymi rzymianami. No i nie chciał im dać racji - no to krzyż i sie poddawaj. Nie. No i koniec. Jednak był tym Bogiem i tyle. Ja bym się tam nie kłóciła, no ale wiecie - tak to jest jak się zajedzie całe państwo - później zostaje publiczna egzekucja dla kogoś kto nie zrobił nic złego. I proces. To samo przeżyłam - oczywiście nie aż tak. I wszystko wiecie byłoby dobrze gdyby ten krzyż to było jak zastrzyk fenolu, ale to takie nie było. I to jest ten BŁĄD bardzo wielu ludzi. Bo ludzie myślą, że szatan to tak jak nie wiem - matematyka. Ale to jest coś więcej. Że to jest jak prąd elektryczny, komputer, nie wiem maszyny. No dobrze by było... ale szatan to jest cos takiego, że to sie opisać nie da. Taki KAT STRASZNY i tak sie znęca nad tym człowiekiem. TAKI PSYCHOPATA. Morderca - no ale wiecie - jeden sie udusi i nic z niego nie ma, a drugi to musi naprawde nie wiem co zrobić żeby sie udusić albo nie wiem jak wam to wytłumaczyć... coś strasznego to zycie, a smierć też, nie?

Nie Owieczko nikogo nie kropnalem, jestem raczej spokojna osoba, staram sie wybaczac krzywdy i nie pielegnowac w sobie nienawisci. zyje swoim zyciem co minelo oby juz nie wrocilo i nie rozpamietuje tego, bo i po co to robic, to czasu nie cofnie a szkoda mi zycia .

Może tak wam to napiszę - jeden człowiek to przyłożysz mu poduszke do twarzy i już nie żyje a inny kurde - tnie się , skacze, wiesza i ciągle nic, zawsze odratowany i dalej. I to jest szatan. I to jest krzyż. A ludzie myślą, że krzyż wiecie to jest coś takiego - ot poszedł na Golgotę i za 3 godziny umarł. No cóz... a w sumie to go mogli z tej skały zrzucić, nie? To by mieli rację LUDZIE, a tak nie mają. I przez to, że nie mają racji, że to nie było jak zrzucenie ze skały kogoś tak by sie zabił - takie popchnięcie to jest aż Kościół. i tyle mają racji. ZERO :(

No to dobrze, że nikogo nie zabiłeś Pasterzu. Jeszcze masz 1 dziecko - w tym jesteś lepszy ode mnie bo reszta to nie wiem. No pracy stałej nie mam. Nie wiedziałam, że to takie ważne aż. No ale jest - to prawda. Ja mam tylko pełno kłopotów w życiu i nic poza tym. I sama siebie nie umiem zrozumieć. Ale co ja mogłam poradzić na moje kłopoty? Zostawał mi tylko wyjazd do Anglii. Od małego. I tyle. I nic poza tym. Tam mnie jednak nikt nie chciał adoptować. No szkoda. 2 Anglików by mi się przydało i szkoły jakieś - nawet wiem jakie. Ale to samo mogło być w Polsce. Czemu tak mnie nikt nie wziął to bym była normalna, a tak? :( I tyle Ci napiszę - na razie muszę iść. CDN. ..

Znaczy ja wiedziałam, ze praca stała jest wazna, ale ja jestem cała zajechana wiesz. W Polsce. Zostawała mi praca na studiach, które MIAŁY BYĆ STUDIAMI i wyjazd na Zachód - taka praca tam lub inna, stała. Tu nie, tu nic nie miało sensu. No może sklep? Praktyka w sklepie? Nie wiem. Ale po studiach? I koniec. No stała praca normalna, ale takiej nie miałam i tyle. A teraz nie wiem co będzie dalej. Szkoda , że nie mieszkałam w Londynie dłużej, ale na jaką ja bym wyszła teraz kretynkę - rok była w Londynie i nie połapała się, że matka tam leży. I nic bym nie dostała a tak wiesz do końca życia będę sobie chodzić, że mi sie należy bo tylko raz tam byłam - DO PRACY. No to jeszcze nienajgorzej, nie? I wiecie - to mnie zdziwiło - NIKT MI RACJI NIE PRZYZNAŁ , że tam pojechałam. Wręcz życie zmarnowałam, że tam pojechałam. Były osoby, że naprawdę myślałam, że powiedzą - no tak trzeba, bardzo dobrze. NIC Z TEGO słuchajcie. No załamałam się. I dlatego nie chciałam tam wrócić bo w sumie powinnam chcieć. NIE - i tego nie rozumiem. No a co w Anglii jest oprócz Londynu? Przecież tam nic więcej nie ma. :(

Owieczko JA NIE MAM DZIECI zadnych!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

Jak to nie masz dzieci Pasterzu! przecież masz córkę i ma 2 wnucząt. Męzatkę. I żonę z którą się rozwodziłeś i najchętniej byś się ożenił ponownie, żeby córka nie dostała mieszkania po Twojej śmierci, co? Oj tak to jest i tyle. Co Ty piszesz człowieku? Kiedyś byłeś normalny W MIARĘ, ale też się tak na mnie rzuciłeś , że musiałam Cię unieszkodliwić. A kto mi pomoże w życiu wiecie? Co tu robić dalej i tyle. No pozostaje im jeszcze w paczce mi coś przysłać - teraz wymyśliłam. No ale czy kontrolują wartość paczki? Bo by się należał podatek od wzbogacenia i tyle. Ale wiecie - no to tak nie może być bo mnie zabiją. Siedzi w domu, nic nie robi i się bogaci - nie o to zupełnie też mi w życiu chodziło, ale no co w Polsce 2011 się dzieje. Jeden siedzi w domu i się bogaci nic nie robiąc, a drugi jest uczciwy i coś robi i kończy jak ja wiecie. Powiem wam, że ja się im nie dam wiecie bo w sumie - no założę tu i tam taki topik i można zrobić takie głosowanie - jest sierota, matka tej sieroty POWIEDZIEĆ TO CZY NIE. I teraz słuchajcie uważacie, że dziecko, które nie wie co się stało z rodzicami jest normalne? No to nie macie racji. I wiecie - ja rozumiem teraz tę polską szkołę tylko, ze wiecie ja uważałam , że mnie się NALEŻY PRACA W SZKOLE, a ci tylko IDŹ SE DO MATKI. No ale do której wiecie? No bo moja matka biologiczna do cholery uczyła w szkole i miała zawód i studia i wszystko grało z prawnego punktu widzenia to jest NICZYJA SPRAWA. I teraz - po co ona łaziła na tę policję? To jest problem. Skąd ona miała wiedzieć wiecie, że jej rodzice przybrani nie żyją. I to mieli zgłosić na policję I TO WSZYSTKO I PO NICH. A tak nie dość, że tam łaziła, guzik z tego - poza tym po co ona tam łaziła wiecie - wiecie ci ludzie też są tam - widzą niejedno, dotykają trupów czasem - przecież miała pracę stałą. Po co tam łaziła i tyle? No i to są takie historie. I dziecko miała i pieniądze miała i pracę MOGŁA MIEĆ, a skandale to robiła zawsze i tyle. I koniec. No i tak ją powciągało, że się zabiła. Bo by piła przecież czy miała depresję - może miała depresję. Ale wiecie to jest też takie - dawali jej pieniądze NA LEKARZA. No a psychiatra? I diabeł ją zwinął bo tego nie wiedziała. No a ja wiecie. Z kolei wiedząc, że ona nie żyje uważacie , że bym dożyła 35 lat? Jako dziecko bym umarła bo ja bym chciała iść do matki i koniec. Nawet nie z powodu tych moich rodziców przybranych tylko całości okolicy, jakichś dziwnych zwidów - i tyle by było ze mnie. I może dobrze. kto wie i tyle? No bo co jeszcze zostaje człowiekowi? Sami powiedzcie. ?

I wiecie - teraz musze z nimi dobrze żyć, co mi to pozostaje wiecie. Ale jak mi dadzą pieniądze i nazbieram ich więcej to wyjadę i napiszę książkę. Ale z wyjazdu. Tu w Polsce nie. Najlepiej album wydam wiecie. PRZYRODNICZY mi powiedzą? Nie , nawet nie przyrodniczy - zdjęcia z podróży wydam. Takich albumów jest pełno mi powiedzą. No ale to będzie mój album i się nie dam. Bo to będzie moje i tyle. Książek róznych jest dużo i tyle. I zrobię takie zdjęcia i je podpiszę jak nikt i tyle. Oczywiście do takiej podróży trzeba się przygotować i tyle. No jaką pracę bym mogła znaleźć i gdzie? Na pewno nie w Europie. W Anglii też to widzę marnie chociaż - ale kto by to musiał zwiedzać? Choć to jeszcze by tam chyba uszło - zresztą nie wiem wiecie... musiałabym to przemyśleć jeszcze bo na Zachodzie to coś strasznego jak tam jest i tyle. Holandia , Niemcy - coś strasznego no ale niemieckiego muszę się uczyć bo to tam nigdy nic nie wiadomo. Ale straszne państwa to są i tyle. Nie ma co :( Jeszcze dziś - takie wiedżmy i tyle.

Wiecie co - mówcie sobie CO CHCECIE ale są takie dyrekcje w Polsce wiecie, że możecie naprawdę WSZYSTKO ZROBIĆ , WSZYSTKO wiecie - i nic. Nic nie osiągnięcie, tylko papierkiem jesteście dla takiego dyrka bez znajomoch. A znajomochy to już macie wszystko. Jak to jest możliwe to nie wiem, ale wiecie - TO NIE JEST NORMALNE :( I tak mam no 6 lat do tyłu w życiu. Przez MORDERCÓW w szkole. No wiecie - przejąć się tym czy nie? NIe wiem - no życie musi iść dalej. Ale 6 lat - przecież to szmat czasu. I ja nie mam ANI GROSZA. Ciekawe przez kogo wiecie? NIech mnie teraz ratują bo co mam zrobić? I wiecie 6 lat - no to w sumie jakie mam szanse coś osiągnąć. tak jakbym 6 lat siedziała w kiciu to jest, a nawet wolałabym siedzieć w kiciu 6 lat niż miec taką opinię jaką mam obecnie i takie towarzystwo w pracy na wolności. Uwierzcie mi :( No bo co mam niby napisać? 6 lat więzienia za mną - jedyna prawda o życiu. Przez 2 morderców w szkole - na miejscu :( tak będę mówić bo mam tego dosyć. I tyle :(

Owieczko JA NIE MAM ZADNYCH DZIECI mylisz mnie z kims, nigdy nie mialem zony ani dzieci!!!!!!!!!!!!!!!!!!! jestem starym kawalerm, bezdzietnym, nie myl mnie z kims innym wiecej prosze

jakbys sie czula gdybym Ci zaczal wmawiac, ze masz dwoje dzieci i jestes ropzwodka a tak nie jest...To nie jest mile pisalem Ci setki razy, ze mnie mylisz z kims, ze nie mam dzieci!!!!

Pasterz Owiec- aty chcesz owieczke za zone ? ze takie zaloty do niej robisz :D

No wiesz Pasterzu - to tylko Net a masz TYLKO czarną ksywkę i czuję, że kłamiesz... wiesz a ja mam Ci do napisania, ze wolałabym rok siedzieć w kiciu niż mieć taką opinię jaką mam teraz i 6 lat do kitu. Bo taka prawda wiesz :( No wiesz - jakbym powiedziała co i miała dobrą opinię z WIĘZIENIA to wiesz - myślę - a jakiś język bym też znała - na przykład niemiecki bo co bym robiła w tym więzieniu przecież , ze wiesz - wolałabym tak żyć bo to miało więcej sensu niż pieniądze w polskiej szkole i wtedy wiesz UWIERZ MI każdy by mi się nade mną zlitował gdybym wyjechała - ale nie POLSKIE FIRMY WIESZ POŚREDNICZĄCE W PRACY oraz niemiecki gej urzędnik. Choć to akurat nie wiem ale wiesz jakbym mu napisała, że siedziałam za zwolnienie dyscyplinarne rok to może by się nade mną zlitował i bym dostała mieszkanie i stała pracę po roku wiesz, a tak jestem na wolności, a w więzieniu, a towarzystwo morderców wszędzie - to nawet w więzieniu nie chcą z takimi siedzieć. Albo chca wiedzieć DOKŁADNIE co zrobili. Nie uważasz tak, że mam rację? Nie mam? :(

No i tyle wam napiszę - miałam iść do więzienia po prostu za to zwolnienie dyscyplinarne i lepiej bym na tym wyszła bo mam opinię jakbym ludzi zabiła, ledwo z życiem uchodzę od września, a wcześniej też nie wiadomo o co im chodzi. Jeszcze mi wpisali negatywną ocenę pracy wiecie i sobie tak po mnie jadą bo nie po znajomości i tyle. Tak się to robi? I tyle mnie to obchodzi. A doktoratu jak nie było w 2005 tak do dziś i tyle. Ja wiem - nie wie prawa ręka co robi lewa, ale co to szkołe obchodziło co ja robię? I tak by ci tego doktoratu nie dali bo widać, że tylko lizusy mają znaczenie. No fakt. Tylko lizusy. No to strata czasu to była i tyle. szkoda w sumie :( I tyle. Co tu więcej napisać?

Bo wiecie kto to jest kryminalista - ktoś kto siedział W WIĘZIENIU. I taka jest prawda. i teraz powinnam być przeproszona za to, że zrobili ze mnie w pierwszej firmie kryminalistkę a nie siedziałam w więzieniu. I tyle :(

I wiecie - 14 września to ja sie WCALE NIE URODZIŁAM i nie zamierzam nigdy obchodzić urodzin tego dnia. Ja się urodziłam w inny dzień zupełnie i obchodzę sobie inne daty i tyle mnie obchodzi kartka na urodziny bo mi mieli wysłać PRZEPROSINY wtedy wiecie, że mnie niesłusznie pomawiali, że jestem KRYMINALISTKĄ i tyle. A nie siedziałam w kiciu i nie mieli prawa. I tyle. No i to by byli Ok a tak miałam wziąc i tę kartkę ...PODPALIĆ na miejscu. i by poszło siedzieć biuro, a tak wychodziło na mnie. I dlatego mnie wyrzucili bo ktoś miał iść siedzieć, obiecali, że znajdą winnego, a tu nic. I dlatego ja mam taką opinię bo by było na wszystkie firmy polskie ZA TO. A tak? Jest na mnie choć to oczywiste, ze to ja nie wypaliłam bo mnie wtedy po prostu tam NIE BYŁO. I tyle :(

Ale wiecie - z taką opinią jak nie znajdą winnego to mogą mnie wsadzić w sumie - ale w Holandii bo w Niemczech nie chcę siedzieć. W Niemczech nie będę siedzieć bo tam nikt niczego nie wypalił. A na pewno nie ja. No bo wiecie jak się nauczę tego niemieckiego to gdzieś chcę mieć pracę. Najlepiej w Niemczech. No to będę siedzieć rok za ten domek w Holandii, nauczę się niemieckiego - powiem wszystko tam, i że poszłam siedzieć za domek pierwszej firmy bo wszyscy tak pracują że nikt nie chce siedzieć, a kasy mi i tak nie przybędzie przy takich ludziach (uhm uhm) i tyle. No i żeby mi pomogli pieniądze po matce załatwić nie? I sobie poradzę w tych Niemczech. Coś tam sobie znajdę i tyle. No bo co - bez sensu wszystko. I tak mam złą opinię i co z tym zrobić? Może napiszę do tej firmy wiecie, że się zgłaszam na ochotnika do więzienia. Wiem jak jest w sądzie - już 2 razy byłam w Polsce - to 3 raz w Holandii. Jak chcą mnie ratować to niech mi ktoś wystawi opinię w pracy tam, ale nie z 1 dnia bo to trochę śmieszne. Miesiąc no to przynajmniej. Bo po 1 dniu opinia to nie wiem czy to poważne. To piszę do Brukseli na nich - to i tak jest łamanie praw człowieka, ale jeszcze napiszę i tyle. I jak mi kasę i matkę pomogą znaleźć to ja za prawnika im zapłacę ale musi mówić po angielsku , no ewentualnie trochę tam po holendersku sie nauczę. No chyba, że bym znalazła wiecie pracę w Holandii. No może i tak by mogło być? To 2 lata mogę siedzieć za ten pożar i tyle. Bo o ile wypadek jeszcze rozumiem to strażakiem nie jestem i strażaka nie ma w rodzinie. Leśników - ale to tam pożar lasu, czy to ważne? Z ekologicznego punktu widzenia i tyle. Zawodowy strażak by musiał być albo i ochotnik ale strażak. No bo to już oszaleli i tyle. Chyba że ten pan pijąc wodę z basenu - ten co lata po nagu ogrywa straż pożarną tak no to musi dalej tak robić bo przez to właśnie wychodzi na to że ja mam siedzieć wiecie bo ja nie umiem wyjechać i czemu to? Przez to że facet lata po nagu bo mu ciepło. No wiecie - zdjecia nie można mu było zrobić i na policję? Chyba, że się umówili, że ogrywa tak pożar i tyle. No to mieli wszystkim powiedzieć bo ludzie mogą pomyśleć, że nienormalny a normalny, nie? No bo wszyscy palą i jest ciepło i tyle :(

Dlatego wiecie wyleciałam z roślin I BYŁO TO CHAMSTWO BO... NIE PALĘ. Jak ktoś kto nie pali może wylecieć za pożar. Nie może. Zawsze ktoś kto pali. TO JEST JEDYNY WARUNEK. No to ja w ogóle nie palę i koniec. Bo to wiedział morderca i z miejsca do domu. Nie wiedziałam, ze tak lubicie Arabów w Polsce. No nieźle. Ale macie pecha bo Bóg jest po mojej stronie i jak będzie trzeba to mną was wyrzucą i tyle. Bo... nie palę i tyle. Jednego papierosa nie wypaliłam i nikt nie uwierzy , że palę. Bo to racja - nie palę i tyle.

Cześć, owca :-) Nie grzeszysz? :O Co do mnie, przeniosłam się chwilowo na topik kamelii, bo tam pelno grzeszników i bałwochwalców siedzi :O Jedynie Złoty ma trochę oleju w glowqie i przynajmniej jest szczery, nie kryje się ze swoimi grzechami, bo któż nie ma grzechów :O :O

Jak wsadzasz kogoś kto nie pali za pożar, a mu tego nie udowodnisz to nie możesz bo to będzie na ciebie wtedy. Byle kto KTO PALI za pożar i tyle. Więc nikt nie miał racji w 2 firmie , że na mnie tak naskoczyli i tyle. NIKT. ANI JEDNA OSOBA. A czy to wiedzieli? Wpuścili mi dym do pokoju, żeby było, że palę? Wtedy trzeba UDOWODNIĆ POŻAR i podpalenie, a to JEST BARDZO TRUDNE i tyle :( Właściwie można się zapytać ile pożarów jest udowodnionych i dlatego jak nikt się nie zgłosi wsadzają zawsze palacza i tyle.

Topik pt "JEZUS I PIĘKNO BOŻEGO SŁOWA" :o A skąd pomysł, by tam pisać? :O Bo zobaczyłam, że kamelia wkleiła wiersz mojego autorstwa i nie podała, że to ja jestem autorką :O Trochę się zbulwersowałam :O :O

Nie wiem co Ci napisać Janiu. Trzymaj się zawsze Maryji, a źle Ci nie będzie. Czytałaś co wczoraj napisałam o kościele, ale tak mnie pomawiają, że mam ich dosyć wiesz. Jak boisz sie żeby kogoś nie zabili - np. Twojego męża wiesz to módl sie do św. Józefa. Starczy. Żeby go nie zabili. I nie zabiją. A żeby nie wrobić w pożar to do św... Floriana nie? On jest chyba od straży pożarnej i to działa. Bo tego św. Józefa to każdy mógł zabić, ale ... nie zabili go. I Pana Jezusa też nikt nie zabił PRZED CZASEM. No póżniej już jak nauczał, ale wiecie - wcześniej też aż tak mało nie żył, a swoje zdanie miał. No ale on umarł wiecie i to strasznie. TAK MIAŁO BYĆ, ale wiecie - polecałabym św Józefa bo jednak normalnie sobie umarł. No i co jeszcze? Jest niedoceniony wiecie jako patron dobrej śmierci moim zdaniem. I tyle. Nie wiem co jeszcze napisać?