FACECI!CZY FAKT,ŻE LUBIĘ BYĆ PONIŻANA PODCZAS SEKSU MOŻE ODSTRASZYĆ

potencjalnego kochanka? Lubię ostry seks, lekkie uderzenia w twarz z otwartej dłoni,w pupę oczywiście też, lekkie podduszanie, być nazywaną w wulgarny sposób... Lepiej się wstrzymać z takimi hitami,co? Pogadać po jakimś czasie od rozpoczęcia współżycia,czy przed? Czy to odstraszające dla faceta, który nie praktykował seksu w takiej formie?

Dobrze myslisz.Jak na poczatku wyskoczysz z takimi upodobaniami to jestes zwykla sz... i nieczego innego sie nie spodziewaj.No chyba ze koleszka sie przestraszy.

to musi wyjśc od was obojga musiesz sie zgrac w tym temacie z facetem jeśli bedzie Ok zachęcisz go tym jeszcze :)

facet ktorym jestem zainteresowana jest moim dobrym kumplem i na pewno nie ma mnie za zwykla sz... ;p no ale chyba bym sie nawet nie odwazyla wyskoczyc z taka deklaracja 'przed'...boje sie tylko,ze okaze sie,ze on nawet o takim seksie nie myslal, a mi ciezko czerpac satysfakcje z seksu w 100% bez takich wzmocnien....

jeśli dojdzie do czegos miedzy wami powinnaś delikatnie zacząć swintuszyc i wyczuc go czy jemy sie to podoba

Ależ skąd! Nie masz powodu do ukrywania swojego "ja". Musisz poprostu znaleźć odpowiedniego partnera. Zawsze możesz też zainicjować trójkącik, jedenpan Cię zerżnie, a drugi spuści wpierdol.

Jak myslicie, faceci lubiacy taki seks to mniejszosc,czy wiekszosc?

większośc!!!!!! nie obawiaj sie. Faceci to lubia naprawdę:)

Largo - bardzo dzieki za rady :) Król Wacław IV Waza - no,no :P

na trójkącik tez byś miała ochotę??

Znam też takich asów, którzy poniżanie kobiet wynoszą także poza alkowę.

pieszczot go lekko prowokuj, chyba ze wczesniej jakos zejdziecie na takie tematy, to mozezs go lekko delikatnie naprwoadzic :p a nie musisz przeciez mowic od razu wszystkiego, kilka rzeczy, jak mu sie spodoba i nieglupi to na reszte sam wpadnie

Largo - nieee. W teorii moze brzmiec fajnie (i mam tu na mysli obie 'konfiguracje' :P) ale wydaje mi sie,ze seks powinien dotyczyc tylko 2 ludzi. Przynajmniej jesli w gre wchodza uczucia, a z mojej strony bez uczuc nie ma seksu :P Król - No właśnie ten facet ma chyba mocne sklonnosci do dominacji nad kobieta i balabym sie,ze jesli pozwalalabym mu na az tyle w lozku, moglby przeniesc to i poza nie...ryzykowne

Trudno mo sobie wyobraźić te Wasze zabawy. Jak połączyć uczucie z poniżaniem... Hmm. W sumie w dobrych restauracjach też podają mięso z dżemem i są na to amatorzy.

Szczerze mowiac tez ciezko jest mi to wyjasnic. Lubie czuc,ze do kogos naleze, ta przynaleznosc do kogos. Lubie czuc,ze jest moim 'panem'. 'normalny' seks tez sprawia mi przyjemnosc,ale bez tych bodzcow nie jest az tak ekscytujacy. Dla mnie to najwyzsza forma oddania sie mezczyznie.

Masz kiełbie we łbie :O Niech zgadnę, nikt nie chce Cię posunąć. Turlasz się po świecie i czekasz jak ktoś Cię kopnie. Śmierdzi mi to jakąś totalną padaką. :O Solidna piącha w twarz i zaraz jej się zmieni punkt widzenia, zakład ? :)

sobie sadyste. Tyle, że z takim facetem nigdy nic nie wiadomo. Rihana też miała taki seks i teraz pisze, że sama chciała być bita, a jak facet mocno ją mocniej zbił to był płacz. Wy nigdy nie wiecie czego chcecie.

Ja jestem zwyczajnym, przecietnym facetem. Niestety, tez bardzo lubie dominacje, sponiewieranie partnerki zarowno psychicznie jak i troszke fizycznie oraz mocny brutalny sex. Z perspektywy czasu i doswiadczen, to ciezko znalezc na tyle otwarta kobiete, zeby moc sie w pelni zrealizowac. Najczesniej, staram sie to robic krok po kroku, czyli od standardowego seksu, dodaje do kazdego nastepnego sexu jakies hmm elementy soft bdsm, a jak juz bede chcial zrobic cos wiekszego, to z reguly juz z ta osoba troche jestem. Mam u niej wieksze zaufanie itp, chociaz czasami laczy nas tylko seks. W kazdym badz razie, przed czyms wiekszym zaczynam o tym rozmawiac, zeby nie brala tego do siebie, ze ja szanuje, ze to, ze tamto. Wymyslilem sobie juz gadke, ale to i tak nie pomaga za czesto. Bo pozniej i tak w trakcie sexu kiedy czas na moja przyjemnosc to "nie tak mocno", "delikatniej". Niektore kobiety po prostu nie sa na to gotowe, niezaleznie od tego co by sie nie zrobilo, a inne wymagaja duzo czasu, akceptacji, zaufania, ale jezeli to nie jest tak, ze bardzo tego chca, tylko robia to tylko dlatego zeby zrobic mi dobrze, to niezaleznie od mojej socjotechniki w postaci roznych przemowien, duzej czulosci zaraz po sexie, to z czasem moze w niej siedziec i bedzie niestety czuc sie jak bezwartosciowa szmata. Gdzie na codzien traktuje kobiety, a przede wszystkim swoje partnerki z ogromnym szacunkiem. Otwieranie drzwi (zawsze na poczatku znajomosci mowie, ze nie jestem gentelmanem, majac na uwadze powyzsze), podsuwanie krzeselka. Troche czulosci. Ponadto jestem swietnym sluchaczem, rozmowca i wsparciem. Na prawde ciezko mi znalezc kobiete o zblizonych preferencjach seksualnych.

ja uwielbiam troszke przemocy w luzku,uwielbiam byc zwiazana i czuc sie zniewolona przez faceta,

Blacjack hmm dla mnie to brzmisz jak ideal :) ja z kolei mam problem w druga strone,moi partnerzy nie jarza o co chodzi,mowilam chlopakowi z ktorym sie spotykalam zeby czasem poprostu mnie wzial nawet jesli bede sie wykrecac od sexu no i tak sie zakonczylo ze sexu nie bylo wogole a on nie mial wystarczajaco odwagi zeby poprostu wziac co chce.

Ta... z szacunkiem... I tak jesteś sukinsynem i tylko udajesz żeby tych kobiet nie wystraszyć. Co to za facet, który bije babę. Zapisz się cipko na jakiś boks i napierdalaj komuś twojej postury, a nie w gwałty się bawić... Jesteś dnem. I tak wyjdzie z ciebie ta ukryta natura. Tak jak było do góry. Rihana też mówiła, że to lubi, a jak w samochodzie dostała po mordzie to gość trafił do więzienia. Z tobą będzie to samo.

"Wymyslilem sobie juz gadke, ale to i tak nie pomaga za czesto. Bo pozniej i tak w trakcie sexu kiedy czas na moja przyjemnosc to "nie tak mocno", "delikatniej". " A miałeś już kiedyś taką co lubi zmiany, że raz ona dostaje w dupę, a raz ty? Jak nie to gówno możesz zrozumieć. Ciekawe ile byś wytrzymał w innej konfiguracji. Piszczałbyś pewnie szybciej o przystopowaniu i końcu niż te laski.

Właśnie dotarło do mnie, że z facetem nie będziesz walczył, bo przecież on nie jest bezbronny i sam mógłbyś dostać po ryju. Nie ma to jak satysfakcja z poniewierania kimś kto nie ma szans i ci nie odda... Pewnie jesteś jakimś biurowym pacanem udającym uprzejmego itd. a w środku aż się gotujesz na tych silniejszych, ładniej zbudowanych i lepszych fizycznie. Gardzę takimi co biją baby. A takimi którym kutas stoi od przemocy gardzę jeszcze bardziej. Pewnie w przeszłości Rusek zgwałcił twoją babkę i ty przejąłeś jego geny i chętkę do podobnych wyczynów. Już ja wiem skąd się tacy jak ty biorą. Zawsze w którymś pokoleniu to okrucieństwo po przodkach powraca.

miiacookie - dokladnie o to mi chodzi Blackjack - Podoba mi sie to,co piszesz i naprawde chcialabym znalezc osobe o takich preferenacjach :) Normalny może, musisz znaleść - nie chce sadysty, to za dużo.jestem masochistka SEKSUALNA, poza lozkiem bol nie sprawia mi zadnej satysfakcji,wrecz przeciwnie,jak kazdemu normalnemu czlowiekowi. proponuje ignorowac komentarze osob, ktore nie potrafia zrozumiec,ze kazdy ma prawo do wlasnych preferencji seksualnych, poki druga osoba wyraza chec i zgode.

Ja i tak to olewam. Bo przeciez, nie oczekuje zrozumienia od ludzi ktorzy czerpia wiedze na temat dominacji od celebrytow. Ponadto, nie mam kompleksow, a morda nie szklanka. Natomiast co do zadawania bolu w trakcie sexu, to tez nie zrozumieliscie :) . Bo nie jest to wcale nic nie do zniesienia i wystarczy wyczuc odpowiednia granice. Kobiety nie maja z tym problemow i sie nie skarzyly. Bardziej mnie martwi podejscie psychiczne zwiazane z ponizeniem i sponiewieraniem. Wyobrazcie sobie sytuacje, ze czujecie cos do kobiety z ktora jestescie i vice versa, ale oddzielacie dzielace was uczucie w trakcie seksu, chociaz ta wiez jest bardzo pomocna. zalozmy.nakladacie swojej wybrance na szyje pas od spodni, ktory robi jednoczesnie za obroze i smycz. Moj sie do tego swietnie nadaje. Oprowadzacie ja na kolanach np do kuchni, tam bierzecie miseczke, nalewacie do niej mleko albo wode, z takim zaopatrzeniem wracacie z nia do pokoju. kladziecie miske. Rzucacie jakas adewaktna inwektywe zwiazana z sytuacja i mozliwoscia chleptania przez nia mleka jezykiem, przy okazji nazywajac ja suka. Widzicie, ze zamiast chleptac jezykiem, to ona to mleko po prostu pije, ciagniecie za pasek, mowicie co bylo nie tak i spluwacie jej w twarz i sline mozecie albo zostawic, albo powycierac jej go kutasem, po czym obserwujecie ze w koncu chlepie jezykiem mleko i przy okazji zaczynacie bawic sie pejczem z jej tylkiem.. Co bylo dalej juz nie bede pisac, bo zrobilo by sie tego za duzo, ale w tej tzw. przemocy wystepuje stosunkowo niewiele brutalnosci fizycznej. Bo co to jest klapsy czy pejcz na tylek, albo zademonstrowanie sily odpowiednio wrzucajac ja na sofe, czy przetrzymujac, lub krepujac dlonie, troche potarganie za wlosy. Juz duzo bardziej moga bolec mocne, brutalne pchniecia, bo natura mnie hojnie obdarzyla, ale jak do tego dochodzi to jest juz odpowiednio nawilzona. Sztuka w tym, zeby kobieta po takiej scence, nie miala zrytej psychiki i wiedziala, ze to tylko seks i nie ma zadnego odniesienia do zycia codziennego.

test hojnie "hojnie" ^hojnie^

aha. Nie mozna napisac h o j n i e . fajne forum

cóż, kobieta , która się na to godzi już ma zrytą psychikę! Szacunek to jest wartość bezwględna-w życiu codziennym i w łóżku również, a zakładanie kobiecie smyczy raczej przejawem szacunku nie jest. Czekaj na kobietę, która Tobie załozy smyczh i wsadzi obcas w tyłek, zobaczymy jak się twoja optyka postrzegania pewnych kwestii zmieni.

to było do blackjacka oczywiście!

zależy od faceta, ja bym z chęcią wpychał Ci kutasa w usta aż łzy by Ci leciały, traktował jak prywatną dziwke...