moj maz ciagle opowiada o kolezance z pracy ktora jest w ciazy

Zaczynam czuc sie zazdrosna choc to bez sensu bo chyba nie wplatywalby sie w romans z ciezarna????? Non stop opowiada, ze ona zrobila to a tamto i ze jest dobra, odpowiedzialna, samodzielna etc.... Ludzie, zaczyna mnie to wkurzac!!!!

moze faktycznie jest samodzielna odpowiedzialna itd

A może to ona z nim to dziecko :P

to tez mozliwe

a wy maie dzieci? mozee to jakies aluzje

Z nim nie ma tego dziecka bo jak moj przyszedl do pracy to ona juz byla w ciazy (wlasciwie to on ma wskoczyc na jej miejsce). Rozumiem, ze jest samodzielna, odpowiedzialna ecc... ale ja tak samo. Tez pracuje (jestem pracownikiem samodzielnym), mamy dziecko i wiekszosc dnia przebywam sama z nim: robimy zakupy, przygotowuje do jedzenia, sprzatam. jak maz wraca wszystko jest zrobione i podane.

o rany ale - tak, mamy 1 dziecko, ma prawie rok.

moze jednak cos mu brakuje jak u was z seksem

Z seksem jest okey, przynajmniej ja tak mysle. na pewno nie jest tak, ze mnie czesto boli glowa:)) Ja sie po prostu boje, ze ona mu sie podoba. No ale nie zostawilby mnie dla ciezarnej?

a czesto to robicie

Roznie. Czasem prawie codziennie a czasem sa noce gdzie jednak seksu nie ma. Natomiast nigdy mu nie odmawiam przytulenia.

A czy wcześniej kiedyś Cię zdradził lub dało powody do zdrady>

nie, nigdy nie mialam powodow do tego y sie martwic

to jest niezwykłe ze w internecie ludzie tak łatwo sie otwieraja przeciez np na ulicy napewno czegos talkiego by mi nie powiedziała

to ja myslę że nie zdradza Cię

nyopiiaaa no taki właśnie jest net ma to swoje plusy i minusy wiadomo

ha to troche jak u mnie moj chlopak czesto opowiadal mi o kolezance ze studiow Ly-Ann to, Ly-Ann tamto.. nie opowidala tylko o niej, opowiadal tez o kolegach, ale ona jakos tak mi za czesto sie pojawiala mam do niego pelne zaufanie,ale w pewnym mimencie zaczelam sie zastanawiac czy ona mu czyms nie imponuje..

w pewnym momencie zaczelam sie zastanawiac czy brakuje mi czegos co ma ona, a co z kolei imponuje jemu zaczelo to sie odbijac na moim poczuciu wlasnej wartosci, wiec powiedzialam mu ze o Ly-Ann o ja moge sluchac ale gora 1 w tyg. :D

wyczul, ze jestem zazdrosna, przyznal nawet, ze polechtalo to jego ego a o koleznace juz teraz praiw nic nie mowi D:

a, macie dzieci?, moze on chce Ci zasugerować że on by chciał :D

no autorka ma dziecko napisala przeciez wg mnie moze ona naprawde jest dojrzala, odpowiedzilan , inteligentna osoba i maz ja podziwia ale wg mnie fakt, iz podzielil sie tym z Toba oznacza, ze nie ma nic do ukrycia;) przynjamniej poki co

a robisz z połykiem/.??????

mi tez imponuja czasem osoby faceci albo kobiety, ale to nic nie znaczy..po porstu pomyslisz sobie ale fajna osoba (taki caly pakiet) atrakcyjna, sympatyczna, dobrze pracuje to nie oznacza, ze chcesz z nia zdradzic partnera