Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Per Velura

Moja sprzataczka KRADNIE!

Polecane posty

Gość Per Velura

Nie wiem czy to olac,czy z nia pogadac i ustalic zasady. Moja sprzataczka przychodzi raz w tygodniu. Podczas jej pobytu z salonu z miski gina cukierki, 2-4 sztuki zawsze. Troche mnie to wkurza bo kupuje je dla gosci,ktorzy czesto mnie odwiedzaja. Ogolnie sprzataczka bez zarzutu. Czy przymknac na to oko? Jak byscie sie zachowali?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a ty jesteś jakaś nienormalna
że cukierki liczysz? To chyba nie tragedia że się dwoma cureirkami poczęstuje? Czyści twój kibel więc coś jej się od życia należy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
postaw jeszcze jedną miseczke i podpisz -tylko dla sprzątaczki-a cukierki kupuj tańsze i owijaj je w papierki tych droższych:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pomożmy!!!
lecz sie idiotko:O a jak juz wymyslasz prowokacje to chociaz sie wysil:O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a ty jesteś jakaś nienormalna
cukierkami oczywiście

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość cedynia
proponuje pozbyć sie tej kobiety a poźniej szukać długo następnej i narzekać , że ta następna - to dopiero kradnie ..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jestescie stuknieci! To nie sa jej cukierki, nawet jakby kamienie z ogrodka kradla to tez one nie sa jej! Od cukierkow sie zaczyna, a pozniej bedzie sprzatac u ciebie I kase krasc! Debile....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×