SMIEJE SIE Z TYCH glupich dziewczyn, ktore zachodza w "ciaze' po jednym stosunku

i to przerywanym albo z condomem. albo tylko je tam penisem dotknal. i placza na forum do tego kochaly sie w dni nieplodne ale one mogla byc w ciazy. zakladaja setki takich samych tematow.... boze zmiluj sie. ja wspolzyje bez zabezpieczenie od roku i nigdy nie mialam podejrzen ze moge byc w ciazy - owszem bralam to pod uwage bo moze nam sie podwinac noga ale nigdy nie pisalabym o tym na forum. uwazam, ze stosunek przerywany jest dla mnie odpowiednia metoda, jesli partner jest doswiadczony i umie nad soba panowac to nie ma strachu

up

gratuluję, stosunek przerywany to najlepsza antykoncepcja;D hahaha doucz się trochę!!!

malediwa, no to ci powiem, że ja też byłam pewna tak jak ty..aż po 8 latach niespodziewanie wpadłam..i to kochając się tuż przed planowaną datą okresu, do tej pory nie mam pojęcia jak to się stało..ale jednak..jak widzisz, zdarza się

chwalisz sie czy zalisz?

sie zastanawiac na d tym ktore z was jest bezplodne , stosunek przerywany to tak jakby zamykac drzwi stajni jak kon juz jest w srodku hhe

ja na miejscu autorki nie smialabym sie tylko chcac kiedykolwiek miec dzieci to bym sie zbadala i zaczela leczyc bo to co pisze i brak ciazy wyglada na jakies problemy z plodnoscia :D

bezplodne?? ludzie przy normalnym stosunku staraja sie o dziecko kilka miesiecy czasem nawet kilka lat. ja poza plynem wydobywajacym sie z penisa w trakcie stosunku w ktorym moga znajdowac sie plemniki ale szansa na zajscie w ciaze w ten sposob jest jak 1:10000 nie mam kontaktu ze sperma gdyz moj partner ZAWSZE wyciaga duzo wczesniej i konczy w inny sposob. rozumiem, ze ludzia malo doswiadczonym moze podwinac sie noga i troche spermy moze wydostac sie w srodku, my tego problemu nie mamy.

boze dziewczyno jakie ty musisz miec beznadziejne zycie seksualne:O o facecie to nawet nie wspomne:O no chyba ze masz 15 lat:O wtedy zrozumiem:D:D:D

na innych topikach piszecie 'w ciaze tak latwo nie jest zajsc trzeba sie starac: a tutaj po mnie jedziecie ze jestem bezplodna chociaz nigdy nie mialam w sobie meskiego wytrysku. no gratuluje inteligencji :)

nie moge lykac hormonow a w gumce nie lubimy. facet zawsze czeka az dojde (potrafi i godzine wytrzymac) wiec beznadziejnym zyciem sexualnym bym tego nie nazwala.

"nigdy nie mialam w sobie meskiego wytrysku." :D:D:D znakomite podsumowanie:D:D:D

adekwatne do twojej inteligencji :)

raczej do twojej dziewczynko:D:D:D

Weź idź kobieto sobie zajęcie znajdź bo chyba tobie się nudzi po prostu... Albo tego faceta pobłagaj aby jednak w tobie zrobił "męski wytrysk" to może ci się polepszy..

moze kup sobie wibrator skoro nie chcesz w sobie męskich wytrysków:D tekst miesiaca, bez kitu:D:D:D nie mialam w sobie męskich wytrysków:D:D:D:D

staraczko za to ty pewnie masz ich w nadmiarze :)

haha,dobre