Myślicie, że Bóg ma dla każdego z nas jakieś plany?

Czy wszystko zależy od nas? Np. planuje, że tego i tego dnia się zakochamy, a tego i tego dostaniemy prace itd. czy to wszystko jest od nas zależne? Jak myślicie?

nie

Od pewnego czasu myślę że Boga nie ma, ale najgłupsze jest to że mimo iż rozum mi tak mówi to ja w niego wierzę... chociaż wiara to chyba aktualnie za duże słowo... raczej łudzę się że jednak jest. :O

duzo zalezy od naszego DNA i srodowiska, w ktorym zyjemy

A ja wierze, ze wlasnie tak jest! Oczywiscie w duzeej mierze zycie zalezy od naszych wyborow, ale ktos nam te wybory przeciez posduwa pod nos:)

No to gratuluję wam wiary. Mnie jakoś nikt żadnych wyborów nie podsuwa. :O Jedynie to tak jak komuś przykutemu do skały stawia butelkę Nałęczowianki gazowanej poza miejscem w które taki ktoś przykuty do skały sięga. :O

nie sadze zeby Bog wplywal na nas w ten sposob, to raczej los wplywa na nasze zycie

Los, Bóg, Światowid, Latający potwór spaghetti... jak zwał tak zwał...

Sądzę, że nie ma żadnych planów i ich nie realizuje wobec każdego człowieka. Gdyby było inaczej wola człowieka byłaby zachwiana, a więc istniałaby sprzeczność z planem Boga, który dał nam wolną wolę.

Nie wiem... Ja wierze w Boga, wierze, ze to co sie dzieje w moim zyciu nie jest przypadowe, wszystko jest po cos. Ludzie, ktorych spotykamy n a swojej drodze sa po to by dac nam szczescie lub cierpienie, ale kazde cierpienie przeciez czegos uczy...

"a więc istniałaby sprzeczność z planem Boga, który dał nam wolną wolę" A skąd wiesz że Bóg dał nam wolną wolę? Z lekcji religii? Na lekcjach religii mówiono mi że Bóg jest wszechmogący i dobry. Skoro jest wszechmogący i dobry, to dlaczego nie zniszczy złego Szatana i innych upadłych aniołów? O ile się orientuję to aniołowie są w tej całej drabinie niżej niż Bóg. Więc czemu dobry wszechmogący Bóg nie może sobie poradzić z paroma złymi aniołami? A może on wcale nie jest dobry jak nam mówiono na religii? Może jest neutralny? A może te upadłe anioły wcale nie są aniołami tylko są złymi Bogami? To wszystko się kupy nie trzyma. Więc z tą wolną wolą może być różnie.

Wiesz niedziel, ja mam nieco inny pogląd na Boga niż katolicyzm. Też uważam, że nie jest Istotą Doskonałą, bo tak jak powiedziałeś mógłby zniszczyć szeroko pojęte Zło. Poza tym mógłby kiwnąć palcem, by umierajacę w męczarniach dzieci czy inni cierpiący ludzie doznali ulgi. Co z Niego za Bóg, skoro tego nie robi i tak po prostu sobie na to wszystko patrzy, bo chyba nie jest sadystą ? Nie może też być wszepotężny, bo przewidziałby upadek szatana i to, że człowiek nie będzie postępował zgodnie z Jego wolą. A co do człowieka to sądzę, że już dawno temu rozczarował się nim i przestał mieć jakikolwiek wpływa na nasze życie

A ja wierzę w coś takiego, że jeżeli sobie powtarzam, że nic co się dzieje w moim życiu nie jest przypadkowe, tylko Bóg daje mi te sytuacje w życiu bym się czegoś nauczyła, to będzie dobrze w moim życiu. Np. myślę "nie będę samotna, bo Bóg na to nie pozwoli i na pewno kogoś mi da". Też tak macie?

" bo chyba nie jest sadystą ?" Co do tego to mam wątpliwości. :O

bóg to zajebany skurwysyn

No to jest dość skomplikowane. A skoro stworzył człowieka na swoje podobieństwo, to wolę nie myśleć jaki naprawdę jest. Bo już tutaj wynika absurdalna sprzeczność, bo w takim razie musi też posiadać w sobie pierwiastek zła.

zaloze sie, ze zadne z was nie czytalo Biblii, a skoro tak, to nie wiem po co te plytkie dywacje :o pogadajcie sobie z jakims duchownym, a nie tu na forum, bo nic sie nie dowiecie

podcieram dupe biblią po sraniu

ghhrty "pogadajcie sobie z jakims duchownym" Ale z duchownym której opcji? Bo od rabina dowiemy się trochę czegoś innego niż od księdza i tak samo od jakiegoś pastora.

to czlowiek wymyslil, ze Bog stworzyl czlowieka na wlasne podobienstwo, bo ludzie czuja sie najwazniejsi, dlaczego nie stworzyl np malpy na swoje prawdopodobienstwo, tylko akurat czlowieka?

podobienstwo*

ghhrty A wiesz że możesz mieć rację z tą małpą. Wszak pochodzimy od małpy. Może to właśnie małpę stworzył na swoje podobieństwo a ewolucja wymknęła mu się spod kontroli?

http://nonsensopedia.wikia.com/wiki/B%C3%B3g

No... a skoro jakaś małpa jest odpowiedzialna za cały ten świat to to by wyjaśniało dlaczego jest świat jest taki popieprzony.

Bóg to chory S.K.U.R.W.Y.S.Y.N

tego nie napisalam

Gdyby Bóg był podobny do człowieka... gdyby to człowiek był stworzony na podobieństwo Boga... inżynier budownictwa na pewno lepiej by przemyślał to całe tworzenie świata.

Bóg nie jest żadnym skurwysynem, jego po prostu nie ma.

zjebany jesteś

Ja czytałam Biblię często. Wyczytałam np., że jak rodzice są źli, to przez to zostanie ukarane ich potomstwo. Sprawiedliwe, nie?