Czy miałyscie tak???

Poznałam fajnego faceta, spotykaliśmy się kilka tygodni, az w koncu bedac u niego w domu zaczelismy sie piescic. On nie doszedł do orgazmu, a moja ręka strasznie smierdziała, nie rozumiem facet zadbany, czysty a tu takie cos. Oczywiscie mam duze opory zeby sie z nim teraz spotkac, unikam jak moge, ale przeciez nie powiem mu wprost, ze mu fiutek smierdzi. Dziewczyny mialyscie taka sytuacje? jak tak to co zrobilyscie?

Ja wiem!!! Ja wiem!!! To nie jemu śmierdzi fiutek, tylko tobie ręka! O! :D

raz się z tobą zgodze:)

mnie moczem i czym jeszcze nie wiem rece nie śmierdzą

no co ty

aaaaa gdyby moja pachnąca rączka pomacała twoją tzipę to też na pewno by nie śmierdziała?

miod z majtek wyplywa :D

kurde nie o to chodzi, ale pierwszy raz cos takiego mnie spotkalo, a on nie jest pierwszym z którym do czegos dochodziło, i ja wydzielam wrecz podniecajace zapachy, a to było okropne

ręki do dupy ot co!

autorko, to jak z serem, nie wąchaj tylko bierz do buzi

Może facet zwyczajnie się wcześniej nie wykąpał i gotowe, a zgodził się na sex (choć nie powinien zanim się nie wykąpie!!!) bo zwietrzył dobrą okazję i bał się że kolejny raz go ominie, to i zdecydował się żebyś mu dobrze zrobiła bez wcześniejszego umycia się. Poza tym, wiadomo że jeśli to nie jest Twój stały partner, to powinien bardziej się pilnować. I nie chodzi mi o to że stały partner już może olać sprawę higieny, ale o to mi chodzi, że gdy ja wybieram się ze swoim stałym partnerem na wycieczkę w góry, wspinamy się zmęczeni, spoceni, w międzyczasie wiadomo że sika się nie raz w krzakach, no a potem najdzie nas ochota na bzykanie, to nie oczekuję od niego, ze jego wacek będzie pachniał, a więc gdy zrobię mu dobrze ręką, to nie wącham, bo się domyślam, że po całym dniu nie będzie pachniała :D No ale to inna sprawa, a zupełnie inna jak dopiero ludzie się poznają, a tu takie faux pas.

"(choć nie powinien zanim się nie wykąpie!!!) bo zwietrzył dobrą okazję" a teraz oana ZWIETRZYŁA :) rękę i z kolejnego spotkanaia nici :)