Jak to jest z wami

Witam wszystkich nie śpiących. Moja sytuacja wygląda następującą od 3 lat chodzę z pewno dziewczyno wszystko niby nam się układa po za jednym. Życiem sexualnym, od 3 miesięcy jesteśmy zaręczeni. Nie raz już z nią na ten temat rozmawiałem ale podczas naszych pieszczot czuję się jak by robiła to z przymusu. Nie uprawiamy sexsu bo na niego nie jest gotowa chociaż wiem że nie jest już dziewicą. I tu moje pytanie czy taka dziewczyna może zmienić swoje podejście do spraw intymnych czy jednak z czasem mogę liczyć tylko na gorsze. Pozdrawiam i czekam na mądre rady.