Drobne kurzajki z płynem surowiczym na skórze dziecka. Co to jest?

Z niepokojem zauważyłam że krostka, którą wczoraj odkryłam na plecach mojej półtorarocznej córeczki, z początku czerwona, dziś powiększyła się i była wypełniona płynem surowiczym. (Potem zdarła się więc odkaziłam te miejsce.) Gdy obejrzałam dziecko dokładnie, okazało się że i pod szyją ma taką samą i dwie tworzące się, jeszcze mało widoczne, też na plecach. Co to może być i skąd się mogło wziąć?? Przychodzi mi do glowy jakiś wirus ale może to reakcja na spocenie się na spacerze (przy zmiennej pogodzie raz było za gorąco a raz za zimno i mała mogła się spocić a potem zostać "przewiana"). Zdarzyło się coś takiego waszym dzieciom?

wywnioskować że to ospa

ospa wietrzna

że to ospa. Wirus atakuje średnio co 4 lata. u nas w regionie w tym roku panuje ospa i maja mała też niedawno przechodziła.

Ale może być tak mało zmian w ospie?

(Do lekarza jeszcze nie zdążyłyśmy się wybrać z tym czymś. Jutro pójdziemy.) Przy ospie chyba dziecko by się drapało, nie?

przy ospie moze być wysypane całe ciało,ale może być też tylko kilka pęcherzyków. Moje dzieci miały ospę w styczniu, syn 5 letni przechodził dość łagodnie, a 6 miesięczna córeczka była wysypana calutka, strasznie to wyglądało ale wcale sie nie drapała.

idz z dzieckiem do lekarza,to nie musi byc wcale ospa

Ospa wietrzna. W nocy ja wysypie bardziej, zobaczysz. Wiem, bo wlasnie moje dziecko tez choruje. opis identyczny.

Tez stawiam na ospe,u mojego synka rowniez sie zaczelo od pojedynczych krostek,nawet u lekarza nie bylam bo tydzien wczesniej u mojej cory ja zdiagnozowano i maly zalapal,nawet goraczki nie mial tylko te krostki i to tez niewiele.

ospa :) właśnie przechodzimy z synkiem

Heh, macie absolutną rację. Te dwie krostki to był pierwszy rzut a teraz już córkę mocniej wysypało. Dzięki za pomoc! I co teraz? Chyba do lekarza, nie? Tylko trochę się martwię że mała zakazi inne dzieci w poczekalni.

jak zajdziesz do przychodni to od razu poinformuj pielęgniarkę że podejrzewasz ospę u nas jest izolatka więc nie ma problemu możesz też zapytać o wizytę domową z obawy przed zakażaniem innych

Ach, faktycznie w przychodni gdzie kiedyś chodziłam jako dziecko, taka izolatka była. Ale w tej gdzie teraz prowadzam małą, nie ma. Ale zapytam pielęgniarkę co robić. Dzięki1

moja mała jak miała 2 latka to tez się zastanawiałam czy to ospa bo miała dosłownie 5 krostek i gdyby nie jedna w głowie to pediatra by nie stwierdziła ospy. ale , ze ospa zawsze wysypuje się w głowie to to potwierdziło że jesdnak ospa. Wysyp był prawie niewidoczny dosłownie z lupą się przygladałam co to. A do rana już wszystko przygasło. Pediatra powiedziała, że skoro wysyp był tak skąpy to może zachorować na ospę jeszcze raz. Proponuję lekarza i szukaj czy ma też we włosach jakieś krostki.

Spodziewam się krostek na głowie bo pamiętam że sama miałam pzechodzac ospę. Nawet nie wiedziałam że to charakterystyczne dla tej choroby... W każdym razie teraz krostek u córki jest więcej więc wygląda to już typowo na ospę. Obawiam się że moja mała przejdzie to ciężej niż Twoja córeczka, aaa kotkidwaaa.

ja też stawiam, ze to ospa...